Nasza Czytelniczka ostrzega przed nieuczciwym lokatorem, które mieszkał u niej na stancji, nie zapłacił za wynajem, a teraz straszy ją policją i fiskusem.
– Zamieszkał u mnie na stancji w połowie czerwca – relacjonuje pani Janina ze Slawinka. – Mówił, że pracuje i że będzie mógł mi zapłacić 15 lipca. Ale zamiast chodzić do pracy, leżał w domu i słuchał muzyki. Kiedy go o to pytałam, powtarzał, że akurat ma wolne. W końcu nie zapłacił mi do tej pory, a jest mi winien ponad 500 zł i 150 zł za kran, który zepsuł – wylicza.
Cały artykuł czytaj na stronie Mojego Miasta Lublin:
Sławinek: Nieuczciwy lokator grasuje w dzielnicy