Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 marca 2017 r.
14:18

W Lublinie coraz młodsi zdobywają tytuł doktora. Niektórzy jeszcze przed trzydziestką

Średnio 33 lata mają pracownicy naukowi ze stopniem doktora na UMCS. Na KUL średnia wynosi 40 lat, ale są tacy, którzy doktorat zdobywają przed trzydziestką. Sami często przyznają, że droga młodego naukowca nie jest łatwa, ale przeważnie nie żałują swoich wyborów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Młodniejącą kadrą naukową niedawno pochwaliły się władze Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej.

- Od dawna pojawiały się zarzuty w stosunku do naszej kadry akademickiej dotyczące tego, że późno uzyskuje stopnie naukowe. To się zaczyna zmieniać - mówi rektor UMCS prof. Stanisław Michałowski.

Według wyliczeń uczelni średnia wieku pracowników ze stopniem naukowym doktora to 33 lata, podczas gdy w latach 2012-2014 wynosiła 37 lat. Z 52 do 45 lat zmniejszyła się średnia wieku doktorów habilitowanych. Średnio 62 lata mają natomiast profesorowie: to o 2,5 roku mniej niż kilka lat temu.

Młodzi, ale doświadczeni

Jak wyjaśnia prorektor ds. ogólnych UMCS prof. Arkadiusz Bereza, w ostatnich latach awanse uzyskują coraz młodsi pracownicy.

- Wiąże się z tym system motywowania nauczycieli akademickich poprzez między innymi nagrody rektorskie. W tym roku wprowadzono nowe rodzaje nagród za szczególnie wartościową publikację naukową, pozyskanie zewnętrznych środków finansowych czy za współpracę z otoczeniem gospodarczym - wylicza prof. Bereza.

Przybliżone dane dotyczące wieku kadry naukowej otrzymaliśmy z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Tu doktorzy mają średnio po ok. 40 lat, doktorzy habilitowani: 50, a profesorowie: 60.

- Taka tendencja utrzymuje się od jakiegoś czasu. Według mojej oceny mamy kadrę relatywnie młodą i jednocześnie doświadczoną. Choć muszę przyznać, że zdarzają się nam osoby, które uzyskują stopień doktora przed trzydziestką - mówi ks. prof. Antoni Dębiński, rektor KUL.

Wiek nie jest najważniejszy

Jak można usłyszeć od przedstawicieli uczelni, wiek pracowników naukowych nie jest kwestią najważniejszą.

- Zjawiskiem naturalnym jest sztafeta pokoleń, starsi ustępują miejsca młodym. Choć z każdym rokiem obniża się średnia wieku pracowników, doceniamy i szanujemy również starszych wiekiem asystentów, bowiem to właśnie oni dysponują największym doświadczeniem, co ma ogromne znaczenie w kształceniu zawodowym, a zwłaszcza nauczaniu klinicznym - mówi Włodzimierz Matysiak, rzecznik Uniwersytetu Medycznego. Uczelnia nie posiada jednak danych dotyczących średniej wieku swoich pracowników.

Takich statystyk nie prowadzi także Politechnika Lubelska.

Władze uczelni podkreślają jednak, że troska o zdolnych i przygotowanych do prowadzenia działalności naukowo-dydaktycznej naukowców jest ważnym elementem polityki kadrowej.

- Nie możemy pozwolić, aby powstała tzw. luka pokoleniowa, dlatego różnymi instrumentami wspieramy systematyczny i właściwy rozwój kadry. Zapewniamy m.in. dostęp do odpowiednich funduszy na prace badawcze i nowoczesnej bazy aparaturowej. Efekty są już dostrzegalne. Przekroczyliśmy liczbę 120 pracowników samodzielnych. Zatrudnionych zostało w przeciągu kadencji 45 nowych asystentów, którzy stanowią właśnie zaczyn nowych kadr naukowych uczelni. Ponadto, wprowadzone zostały proste i klarowne zasady ścieżki awansowej nauczycieli. Każdy nauczyciel wie, jaka będzie jego pensja po uzyskaniu kolejnego stopnia naukowego - mówi prof. Piotr Kacejko, rektor PL.

Wiele możliwości

Kiedy naukowcy podejmują decyzję o pozostaniu na uczelni? Jak się okazuje nie wszyscy mają taki pomysł na siebie już w momencie wyboru studiów.

- W moim przypadku taka myśl pojawiła się w trakcie studiowania, gdy zacząłem zagłębiać się w tajniki psychologii. Zaczepił to we mnie ks. prof. Kazimierz Popielski, który zaproponował mi działania w ramach swojej katedry. Jako student mogłem zobaczyć, jak to funkcjonuje i zacząłem myśleć, że chciałbym zajmować się pracą naukowo-badawczą i dydaktyczną - mówi dr Piotr Mamcarz, dziś adiunkt w Katedrze Psychologii Organizacji i Zarządzania KUL. Doktorat zrobił w wieku 26 lat. - Sama możliwość obecności w tym gremium była akceleracją, która pomogła wybrać tę drogę. W ten sposób można ciągle się rozwijać. Jest wiele alternatyw: wyjazdy, staże, granty, możliwość realizacji własnych pasji - wylicza dr Piotr Mamcarz.

Trudny czas

- Odpowiedź na pytanie, kiedy pojawił się taki pomysł, nie jest prosta. Już na drugim roku pracowałem w firmie informatycznej. Okazało się jednak, że moje stypendium było wyższe niż zarobki na jednej czwartej etatu, dlatego zrezygnowałem - opowiada dr Konrad Gromaszek z Instytutu Elektroniki i Technik Informacyjnych Politechniki Lubelskiej, który doktorem został jako 29-latek. - Pod koniec studiów zaproponowano mi staż na uczelni. Tego samego dnia dostałem inną ofertę pracy. Wybrałem obie propozycje. To był trudny czas. Zdarzały się dni, w których do 15 pracowałem w firmie, potem autobusem jechałem z drugiego końca Lublina. Do tego wieczorami pomagałem dziewczynie, a obecnej żonie redagować jej pracę dyplomową. W końcu zdecydowałem się wybrać uczelnię.

Wybory i dylematy

Dr Gromaszek przyznaje, że jako informatyk stanął też przed wyborem, jaki często towarzyszy jego kolegom po fachu. Mając alternatywę w postaci pracy naukowo-dydaktycznej i zatrudnienia w prywatnych firmach wielu z nich wybiera tę drugą możliwość, co często wiąże się z dużo wyższymi zarobkami.

- Różnice finansowe są znaczne. Ale w moim przypadku o podjęciu decyzji istotna była pasja, a nie chęć zarobku. Praca na uczelni nie jest monotonna, można robić wiele rzeczy, realizować różne projekty. Ale mogę też podejmować dodatkową pracę, na przykład w okresie wakacyjnym, czy realizować różne zlecenia. Do tego mam kontakt z młodymi ludźmi, dzięki czemu wolniej się starzeję - śmieje się naukowiec.

Ciekawą opcją dla młodych naukowców jest też możliwość zagranicznych wyjazdów.

- Trochę jeździłem po świecie. Trzymiesięczne staże na Uniwersytecie Stanforda w Dolnie Krzemowej i Rice University w Houston, czy miesięczny pobyt w centrum IBM w Newark, do tego wyjazdy w ramach Erasmusa - wylicza dr Piotr Mamcarz. - Nie powiem, korciło mnie, żeby tam zostać. Jak młody człowiek jedzie do USA, to początkowo jest zafascynowany tym krajem. Ale dłuższy pobyt daje możliwość poznania tamtejszych realiów. Finalnie, zadałem sobie pytanie, czy warto przehandlować siebie za to, co tam zastałem. Musiałbym zerwać z tym, co latami budowałem tutaj.

To nie jest droga dla niecierpliwych

Inną kwestią jest to, że praca naukowa wymaga nie tylko dużej wiedzy merytorycznej, ale też ciągłego podnoszenia swoich kompetencji. Nasi rozmówcy zgodnie przyznają jednak, że nie żałują swoich wyborów.

- Dopiero po jakimś czasie się to widzi. To nie jest droga dla niecierpliwych. Nie jest tak, że w rok czy dwa uzyska się awans - podsumowuje dr Piotr Mamcarz. - To systematyczny rozwój, ale z każdym rokiem pojawia się coraz więcej perspektyw.

Pozostałe informacje

W pierwszym meczu w 2025 roku Górnik Łęczna zremisował na swoim stadionie z ŁKS Łódź

Górnik Łęczna zaczyna rundę wiosenną od domowego remisu

Ciekawy, dynamiczny mecz w Łęcznej z udziałem tamtejszego Górnika, ale bez zwycięstwa. W niedzielę zielono-czarni na inaugurację rundy wiosennej zremisowali 2:2 z ŁKS Łódź. Zarówno gospodarze jak i ekipa z Łodzi po końcowym gwizdku mieli prawo odczuwać niedosyt

Częściowo wyburzona stołówka
Lublin

Zagadka remontu wojskowej stołówki na Majdanku

To jest niegospodarność. Najpierw wyremontowali cześć budynku, potem wstawili nowe okna, a na koniec wzięli za wyburzanie – tak czytelnik opisał nam sytuację, jaką zaobserwował na terenie kompleksu wojskowego przy ul. Męczenników Majdanka w Lublinie. Chodzi o remont wojskowej stołówki.

Motor w dwóch kolejkach w 2025 roku dopisał do swojego konta jeden punkt

Jagiellonia Białystok - Motor Lublin (relacja na żywo)

Zapraszamy na relację na żywo z meczu Jagiellonia BIałystok - Motor Lublin. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.30.

Jarosław Niemiec - związkowiec podczas strajku głodowego

Jak będzie przyszłość górników z Bogdanki? Jutro zaczyna pracę specjalny zespół

Jutro, 17 lutego, zacznie pracę powołany w ubiegłym tygodniu Zespołu ds. transformacji regionów. Chodzi o przyszłość górników z Bogdanki, ale także energetyków z Połańca czy Kozienic. Tymczasem zarząd kopalni poinformował rekordowym odpisie w wysokości 1 miliarda 249 mln zł.

Padwa Zamość wygrała w Legnicy 35:34

Padwa Zamość wygrała w Legnicy, AZS AWF gorszy od Stali Mielec

Nasze drużyny po wielu tygodniach przerwy w końcu wróciły do walki o punkty. KPR Padwa Zamość pokonała Siódemkę Miedź Huras Legnica. AZS AWF Biała Podlaska nie dał za to rady Handball Stali Mielec.

Domicjan Grabowski to puławianin, artysta, twórca grafik nawiązujących symboli miejskich, autor map oraz krytyk estetyki przestrzeni publicznej

"Żeby Puławy były bardziej puławskie"

Twórca najbardziej znanej, autorskiej mapy powiatu puławskiego nie spoczywa na laurach. O jego nowych projektach, miejskiej przestrzeni, architekturze, puławskich muralach, grafice oraz powodach wyrzucenia go z jednej z grup na facebooku rozmawiamy z młodym artystą, Domicjanem Grabowskim.

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Przed nami chłodna noc. IMGW ostrzega przed mrozem

Nawet do minus 15 stopni może miejscami spaść temperatura powietrza na Lubelszczyźnie w ciągu najbliższej doby. Ostrzeżenia przed mrozem dla ośmiu powiatów wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zapowiadają konkurs na dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego

Zarząd województwa lubelskiego jeszcze w lutym ma zamiar ogłosić konkurs na dyrektora kazimierskiego muzeum. Od lata zeszłego roku pełniącą obowiązki dyrektora tej placówki pozostaje była starosta puławska, Danuta Smaga.

Fiesta Latina
foto
galeria

Fiesta Latina

Gorące latynoskie rytmy i atmosfera przyciągają Was co tydzień do El Cubano. Sobotni wieczór jest do tego najlepszą okazją. Zobaczcie, co się działo w ostatni weekend w El Cubano.

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach
zdrowie

Młodzi lekarze uczą się leczyć urazy głowy. Na prawdziwych preparatach

Będą lepiej diagnozować, szybciej interweniować i skuteczniej leczyć urazy czaszkowo-mózgowe. Na Uniwersytecie Medycznym trwa szkolenie „Neuro - Trauma Days”.

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Wypadek na obwodnicy Lubartowa. Poszkodowana zabrana do szpitala

Dzisiaj przed godz. 11 na obwodnicy Lubartowa, drodze krajowej nr 19, zderzyły się dwa samochody. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin.

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych
ZDJĘCIA
galeria

Do dobrej zabawy nie jest potrzebny alkohol. Tak się bawią na Balu Młodych

To nie jest typowy bal karnawałowy, ale cieszy się dużym zainteresowaniem. Już po raz 29. katolicy bawili się na Balu Młodych.

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby
galeria

Narkotyki w Radzyniu i okolicach. Zatrzymano cztery młode osoby

Amfetamina, mefedron, marihuana i niemal 1400 tabletek MDMA - łącznie ponad 1,5 kilograma narkotyków policjanci znaleźli u mieszkańców powiatu radzyńskiego. Zatrzymane osoby mają od 18 do 25 lat. Najbliższe miesiące spędzą za kratkami.

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

Skoki narciarskie. Stoch wrócił na Sapporo, najlepszy był Kobayashi

W miniony weekend Puchar Świata gościł w japońskim Sapporo, a na skoczni królował reprezentant gospodarzy – Ryoyu Kobayashi

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie
zdjęcia
galeria

Studniówka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie

W sobotę, 15 lutego, na studniówce bawiły się ostatnie klasy Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida przy ul. Muzycznej w Lublinie. W odróżnieniu od większości szkół średnich, które swoje bale najczęściej organizują w hotelach i salach weselnych, "Plastyk" postawił na tradycję.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Biznes i Finanse -> Usługi -> Wykonam

Sprzedam oprogramowanie w wersji elektronicznej

Lublin

97,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

149,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

73,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Inne
Ogłoszenie o przetargu nieruchomości

Ogłoszenie o przetargu nieruchomości

Lublin

2 576 546,00 zł

Komunikaty