Nowoczesne szklarnie, hala wegetacyjna i wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt laboratoria powstaną na terenach Uniwersytetu Przyrodniczego na lubelskim Felinie
Chodzi o Centrum Badawczo-Wdrożeniowe i Dydaktyczne Innowacyjnych Technologii w Ogrodnictwie. Uniwersytet Przyrodniczy właśnie ogłosił przetarg na opracowanie projektu wraz z pozwoleniem na budowę. Te dokumenty są niezbędne, by starać się o unijną dotację. Inwestycja ma kosztować ok. 15 mln zł – uczelnia liczy na 80-procentowe dofinansowanie z funduszy UE.
– Jeśli uda się dopiąć szczegóły, to obiekt powinien powstać w ciągu dwóch lat. Nasza obecna baza naukowo-dydaktyczna na Felinie jest przestarzała. Chcemy zrobić coś, co będzie godne XXI wieku – mówi prof. dr hab. Zenia Michałojć, dziekan Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu UP. – Jesteśmy jedynym wydziałem ogrodniczym po tej stronie Wisły, a nasz region jest potęgą w takich dziedzinach jak sadownictwo, warzywnictwo, zielarstwo czy szkółkarstwo. Jeśli jakiś lokalny producent będzie miał problem, to u nas dostanie odpowiedź na każde pytanie. Obecnie takich możliwości nie mamy.
Na Felinie mają powstać szklarnie o łącznej powierzchni 1,2 tys. mkw. Będą wyposażone w kontrolowaną atmosferę i oświetlenie najnowszej generacji. W sąsiedztwie znajdą się m.in. hala wegetacyjna, tunele foliowe, budynek z nowoczesnymi laboratoriami i ogrody tematyczne, które mają być ogólnodostępne dla mieszkańców miasta.
Inwestycja ma także pomóc w rozwiązaniu problemów wydziału, który obecnie przechodzi restrukturyzację. – Mamy świetnie wykształconą kadrę, która z powodu niżu demograficznego nie ma kogo uczyć – przyznaje dziekan Michałojć. Jak przyznaje, że w strukturach jednostki jest o 19 etatów za dużo. – Mamy gwarancję od pana rektora, że nie będzie zwolnień. Część pracowników, dla których nie ma godzin dydaktycznych przejdzie na emeryturę, a pozostali zostaną przeniesieni na inne wydziały.