220 drzew może zniknąć z górek czechowskich. O pozwolenie na taką wycinkę stara się spółka TBV Investment, która pozostaje właścicielem znacznej części dawnego poligonu. Deweloper zamierza też usunąć niemal 500 mkw. rosnących tu krzewów. Tłumaczy to planowanymi inwestycjami budowlanymi
Zieleń
Do Urzędu Miasta wpłynęły trzy wnioski o pozwolenie na wycinkę. Jeden dotyczy 119 drzew w rejonie ul. Poligonowej i Ducha, w pozostałych dwóch pismach mowa jest o usunięciu 79 i 22 drzew rosnących w pobliżu ul. Poligonowej. Wnioski dotyczą również krzewów zajmujących łącznie powierzchnię niemal 500 mkw.
– Ujęte są jako suma skupisk. Do ich usunięcia wymagane jest zezwolenie – informuje Monika Głazik z biura prasowego w lubelskim Ratuszu.
Zieleń ustąpi betonowi
O pozwolenia na wycinkę zieleni stara się spółka TBV Investment. Jest ona właścicielem tych części górek czechowskich, na których zabudowę zgodziła się w lipcu Rada Miasta. Zgodnie z uchwałą (zatwierdzającą tzw. studium przestrzenne) na górkach wyznaczone zostały trzy strefy pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną: dwie od strony ul. Poligonowej, trzecia od ul. Koncertowej. Natomiast u zbiegu ul. Ducha i Poligonowej wskazana została strefa pod zabudowę sportowo-rekreacyjną z dopuszczeniem handlowo-usługowej.
Wszystko wskazuje na to, że deweloper zamierza już karczować drzewa pod nowe budynki.
– Wskazaną we wnioskach przyczyną usunięcia zieleni są planowane prace budowlano-inwestycyjne – przekazuje Monika Głazik.
O jakich inwestycjach mowa? Chcieliśmy o to spytać prezesa TBV Investment, ale był nieuchwytny.
Wizja w terenie
Miejscy urzędnicy nie przesądzają jeszcze, czy zezwolą na wycinkę w takiej skali, o jaką wnioskuje TBV Investment.
– Urząd przeprowadzi wizję w terenie, która pozwoli pracownikom zapoznać się ze stanem drzew i krzewów – zapowiada Głazik. – Wniosek będzie także podlegał analizie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Sprawdzane będzie planowane zagospodarowanie działek pod względem kolizji z roślinnością oraz zgodność z obowiązującymi planami zagospodarowania przestrzennego.
Obowiązujące plany zagospodarowania nie przewidują na górkach blokowisk, które dopuściło uchwalone w lipcu studium, ale Ratusz już zapowiedział, że plany zostaną dostosowane do tego dokumentu. Poza tym TBV Investment nie musi wcale czekać na zmianę planu zagospodarowania, bo może skorzystać wcześniej z przepisów „lex deweloper” i powołując się na nowe studium poprosić Radę Miasta o zgodę na budowę bloków mieszkalnych pomimo ich niezgodności ze studium obowiązującym.
Uchwała częściowo nieważna
Wojewódzki Sąd Administracyjny, do którego zaskarżona została lipcowa uchwała wyznaczająca na górkach strefy zabudowy, orzekł dzisiaj, że uchwała Rady Miasta jest częściowo nieważna. Wyrok nie jest prawomocny.
Do sądu trafiły dwie skargi: jedną złożyła mieszkanka bloku sąsiadującego z górkami, która przekonuje, że uchwała była podjęta z naruszeniem przepisów. Drugą skargę złożył, podczas swojego urzędowania, poprzedni wojewoda Przemysław Czarnek, którego zdaniem radni przedłożyli interes właściciela terenu nad interes mieszkańców.