Jeszcze w tym roku studenci dwóch lubelskich uczelni - Uniwersytetu Medycznego oraz Wyższej Szkoły Ekonomii i Innowacji będą mogli szkolić się w centrach symulacji medycznej. Tam będą przygotowywani do pracy z pacjentami
Chodzi o Centrum Symulacji Medycznej UM, które powstało przy ul. Chodźki oraz Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej WSEI, powstające przy ul. Projektowej. Oba umożliwiają kształcenie z naciskiem na umiejętności praktyczne.
- Cały budynek naszego centrum oferuje ultranowoczesne środowisko edukacyjne dla wszystkich specjalności ochrony zdrowia m.in. pielęgniarek i położnych, ratowników medycznych, lekarzy, farmaceutów, analityków medycznych. To jedno z niewielu tego typu miejsc w kraju o charakterze wieloprofilowym – zaznacza dr hab. n.med. Kamil Torres, szef Centrum Symulacji Medycznej UM. – Zajęcia zaczynają się w październiku. Studenci będą uczyć się nie tylko na nowoczesnych fantomach ale również będą uczestniczyć w zajęciach z udziałem pacjentów-aktorów.
Na parterze będzie m.in. pomieszczenie odzwierciedlające szpitalny oddział ratunkowy, a także przystanek autobusowy, ulicę i mieszkanie, żeby studenci mogli nauczyć się udzielać pomocy w każdej z tych sytuacji. Znajdzie się tam także symulowana karetka – mówi Torres. - Na pierwszym piętrze są pomieszczenia symulujące szpitalne oddziały, poradnie, aptekę, sale dla położnych i pielęgniarek. Są tam też sale do Obiektywnego Strukturyzowanego Egzaminu Praktycznego – OSCE.
Piętro wyżej znajdują się m.in. pomieszczenia zabiegowe, oddział intensywnej terapii, sala porodowa. Całe trzecie piętro zarezerwowane jest do kształcenia przyszłych stomatologów, a czwarte – to sala wykładowa, do której będzie można na żywo transmitować obraz i dźwięk ze wszystkich sal dydaktycznych. Są tam również dwie pracownie komputerowego nauczania, w których studenci będą mieli do czynienia m.in. z wirtualnym pacjentem. To etap przygotowujący do zajęć z fantomami i pacjentami-aktorami.
– W przyszłości chcemy wprowadzić w centrum zajęcia interprofesjonalne. Dzięki temu we wspólnym gronie będą mogli uczyć się przyszli lekarze, pielęgniarki i ratownicy. Chodzi o to, żeby wzmocnić poziom realizmu tych zajęć – tłumaczy Torres. – Współpracujemy z uczelniami w Szkocji, Belgii, Chinach, Emiratach Arabskich i USA (Harvard i Uniwersytet Stanforda) oraz ośrodkami krajowymi – w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu.
Powierzchnia centrum to ok. 3,7 tys. mkw, a koszt jego budowy przekroczył 27 mln zł. Na sprzęt ze środków unijnych poszło już ok. 16 mln zł.
Na WSEI wyszkolą pielęgniarki
Przy ul. Projektowej powstaje Monoprofilowe Centrum Symulacji Medycznej, w którym będą szkolić się przyszłe pielęgniarki. Pomieszczenia (powierzchnia centrum to blisko 300 mkw) mają wiernie odzwierciedlać sale szpitalne. Podczas zajęć studenci będą ćwiczyć z fantomami w oparciu o scenariusze czyli sytuacje związane ze stanem zdrowia pacjenta, z którymi mogą spotkać się w przyszłej pracy. Scenariusze przygotowują wykładowcy, którzy podczas symulacji będą obserwować pracę studentów zza weneckiego lustra. Praca studentów będzie rejestrowana, dzięki czemu będzie można ją później przeanalizować i ocenić. Centrum symulacji WSEI będzie kosztować 3 mln zł (dofinansowanie ze środków unijnych przekracza 2 mln zł).