Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
A dokładniej do Ghany. Lubliny i honkery przeszły właśnie pomyślnie testy drogowe. Teraz czas na podpisanie kontraktu. - Podpisy pod umową zostaną złożone na początku przyszłego roku - mówi Piotr Mazur, wiceprezes Intrall Polska. - Nie mogę zdradzić, ile samochodów wyeksportujemy do Ghany. Na razie to tajemnica handlowa.
Udało nam się dowiedzieć, że honkery i lubliny będą używane w tamtejszym rolnictwie. Importerem będzie agenda rządowa Ghany.
Intrall eksportuje lubliny także na rynki wschodnie. W Mińsku na Białorusi funkcjonuje montownia lubelskich samochodów dostawczych. W tym roku Białorusini złożą 100 lublinów. Z kolei we wrześniu pierwsza partia - 5 pojazdów - pojechała do Niemiec. Samochody te są także obecne na swych tradycyjnych rynkach - na Węgrzech i w Czechach. Także Włosi są zainteresowani
lubelskimi samochodami.
Udało nam się dowiedzieć, że honkery i lubliny będą używane w tamtejszym rolnictwie. Importerem będzie agenda rządowa Ghany.
Intrall eksportuje lubliny także na rynki wschodnie. W Mińsku na Białorusi funkcjonuje montownia lubelskich samochodów dostawczych. W tym roku Białorusini złożą 100 lublinów. Z kolei we wrześniu pierwsza partia - 5 pojazdów - pojechała do Niemiec. Samochody te są także obecne na swych tradycyjnych rynkach - na Węgrzech i w Czechach. Także Włosi są zainteresowani
lubelskimi samochodami.
