Najbardziej szkodzi mu zmienna pogoda i wiatr. Krenelaż, bo tak nazywa się zębate wykończenie najwyższej kondygnacji Wieży Trynitarskiej wymaga renowacji. Prace planowane są w czasie wakacji.
Z dołu tego nie widać ale kto pokona 207 schodów i wejdzie na taras widokowy okalający Wieżę Trynitarską zobaczy, że elementy murowane wymagają renowacji.
- Tynki były wymienianie kilka lat temu ale warunki atmosferyczne, zwłaszcza wiatr robią szkody. Prace były planowane od dłuższego czasu, bo załatwienie wszystkich zgód i pozwoleń trwa. Remont krenelażu na tarasie widokowym powinien być przeprowadzony w wakacje, ale turyści ani odwiedzający tego nie odczują. Wykonawca wie, że muzeum jest zamknięte w poniedziałki i wtorki, wówczas będzie mógł realizować zadanie – mówi ks. Łukasz Trzciński, dyrektor Muzeum Archidiecezji Lubelskiej na Wieży Trynitarskiej.
Możliwe, że na jakimś etapie prac, także przechodnie będą widzieć robotników naprawiających tynki wysoko nad miastem. W planach są jedynie prace murarskie, modrzewiowa konstrukcja pokrywająca taras widokowy jest w dobrym stanie.
Taras widokowy to jedna z atrakcji turystycznych Lublina i miejsce chętnie odwiedzane. W tym sezonie, w niedziele koncertują tu muzycy. W ramach współpracy muzeum ze Stowarzyszeniem Anthill wdrapują się na wysokość 40 metrów i grają na kilka stron świata.