Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

11 maja 2015 r.
16:57

Zamiast rowerów będzie nowa droga dla firm. Czy to konieczne?

W firmach uzależnionych od drogi wzdłuż torów pracuje ok. 200 osób (fot. W. Nieśpiałowski)
W firmach uzależnionych od drogi wzdłuż torów pracuje ok. 200 osób (fot. W. Nieśpiałowski)

To konieczność - tak Ratusz tłumaczył cięcia w planach rozwoju sieci miejskich rowerów. Pieniądze trafią na budowę dojazdu do firm skazanych obecnie na przejazd wewnętrzną drogą elektrociepłowni Wrotków.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jeszcze niedawno władze miasta zapowiadały, że sieć Lubelskiego Roweru Miejskiego zostanie w tym roku podwojona. Do 40 stacji zamontowanych w zeszłym roku dostawionych miało być 40 kolejnych, a do 400 rowerów miasto miało dokupić jeszcze 400. A wszystko to mieliśmy dostać w najbliższe wakacje.

O tym, że Ratusz tnie te plany, napisaliśmy jako pierwsi 29 kwietnia. Informowaliśmy, że miasto zamierza ustawić latem tylko 20 nowych stacji z 200 rowerami.

(Nie)pilny problem?

Pytaliśmy też wówczas o powód cięć. – Pojawił się pilny problem, który musimy rozwiązać. To budowa drogi niezbędnej przedsiębiorcom przy Zemborzyckiej – mówił Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Tłumaczył że chodzi o firmy korzystające z drogi prostopadłej do ul. Zemborzyckiej biegnącej wzdłuż torów, które podobnie jak sama droga, są własnością EC Wrotków.

Ratusz wyjaśniał, że przedsiębiorcy są w kropce, bo elektrociepłownia nie zgadza się na korzystanie z drogi. – Negocjowaliśmy ponad rok. Porozumienia nie ma. Musimy budować nową drogę – stwierdził Kieliszek. – Budujemy drogę, która chroni miejsca pracy – przekonywał Krzysztof Żuk, prezydent Lublina na kwietniowej sesji Rady Miasta.

Zakazu nie było

– Nikomu nie wydano zakazu korzystania z drogi – informuje tymczasem Iwona Paziak, rzecznik spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna SA, której oddziałem jest elektrociepłownia na Wrotkowie. W przesłanym przez nią oświadczeniu spółki czytamy, że „31 grudnia 2014 r. podpisane zostało porozumienie(...) dotyczące zasad udostępniania(...) zakładowej drogi technologicznej”. – Zadania, do których zobowiązała się elektrociepłownia, są realizowane – podkreśla Paziak.

– Korzystanie przez przedsiębiorców z drogi wewnętrznej przez cały czas miało charakter wyłącznie tymczasowy – wyjaśnia z kolei Kieliszek, pytany o komentarz do stanowiska spółki. Na dowód przesyła pismo, w którym elektrociepłownia ostrzega, że droga może zostać zamknięta. Tyle że datowane jest na... marzec 2008 r.

Z innych dokumentów, które przedstawia Ratusz nie wynika, że dojazd wzdłuż torów zostanie zlikwidowany. A porozumienie z grudnia ubiegłego roku mówi, że elektrociepłownia będzie udostępniać drogę tak długo, jak długo nie będzie zbudowany przez miasto dojazd od ul. Zemborzyckiej.

Teraz muszą płacić

W czym zatem był problem? W kwotach, które przedsiębiorcy płacili elektrociepłowni za możliwość korzystania z drogi i tym, co w zamian dostawali. Opłata roczna wynosi obecnie blisko 52 tys. zł, tymczasem właściciele firm dopominają się o chodniki i remont. Skarżą się, że w zeszłym roku nawierzchnia nie była naprawiana. Sami sfinansowali projekt nowego dojazdu, a do jego budowy chcą dołożyć 200 tys. zł, podczas gdy całkowity jej koszt może wynieść 3,7 miliona zł.

Pozostałe informacje

W decydującym meczu półfinału play-off Bogdanka LUK Lublin pokonała Jastrzębski Węgiel 3:2 i zagra w finale

Niespodzianka: Bogdanka LUK Lublin co najmniej ze srebrnym medalem, ograła Jastrzębski Węgiel

W trzecim decydującym spotkaniu półfinałowym play-off Bogdanka LUK Lublin po zaciętym boju pokonała mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 i po raz pierwszy w historii zagra o medale mistrzostw Polski, i to od razu o złote

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

Druga taka niedziela w kwietniu. Można zrobić zakupy na majówkę

W niedzielę 27 kwietnia sklepy będą otwarte. To druga i zarazem ostatnia niedziela handlowa w kwietniu, tuż przed długim weekendem majowym.

Zabiegi ablacji z użyciem nowej techniki

To zaburzenie rytmu serca dotyczy miliona Polaków. W Lublinie leczą to nową techniką

Lubelscy lekarze przeprowadzili zabieg ablacji migotania przedsionków nową techniką varipulse. Dokonał tego jako jeden z pierwszych w Polsce zespół z Uniwersyteckiego Centrum Kardiologii i Kardiochirurgii USK Nr 4 pod kierownictwem dr hab. Andrzeja Głowniaka.

Motor chce się zrewanżować Cracovii za porażkę z jesieni

Motor Lublin - Cracovia (relacja na żywo)

Zapraszamy na relację na żywo z meczu Motor Lublin - Cracovia. Początek spotkania o godz. 17.30.

Ogłoszenie wyroku

25 lat za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Do sądu wpłynęły apelacje

Sąd skazał w styczniu Karola M. na 25 lat więzienia za zabójstwo komorniczki z Łukowa. Strony złożyły apelacje.

Ubiegłoroczna aukcja Pride of Poland

"To jest poniżej hipokryzji". Sprawa janowskiej stadniny w Sejmie

- To jest poniżej hipokryzji, co pan rozpowiada - tak w Sejmie wicemarszałkini Dorota Niedziela (KO) odniosła się do wypowiedzi polityków PiS dotyczących sytuacji w państwowych stadninach koni. Poseł Kazimierz Choma (PiS) dopytywał co zrobi resort rolnictwa, by „powstrzymać upadek hodowli koni”.

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę trzy gole

Avia rozbiła w Krakowie rezerwy Wisły

Patryk Małecki w sobotę zagrał przeciwko Wiśle II, ale bohaterem spotkania Avii w Krakowie był zdecydowanie Arkadiusz Maj. Napastnik zespołu ze Świdnika w tym sezonie nie imponował skutecznością. Przed spotkaniem z rezerwami „Białej Gwiazdy” miał na koncie tylko dwa gole. Po wizycie w „Grodzie Kraka” ma ich już pięć, a żółto-niebiescy łatwo pokonali rywali 4:1.

Fryderyk Janaszek zapewnia, że jego zespół do końca sezonu będzie walczyć o miejsce w barażach

Górnik Łęczna spróbuje podtrzymać dobrą passę w Opolu

Górnik Łęczna w niedzielę powalczy o szóstą wygraną z rzędu. Tym razem zielono-czarni zagrają na wyjeździe z Odrą Opole, która w tym tygodniu „odczarowała” swój nowy stadion. Zawody rozpoczną się o godz. 12.

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Przymrozki wracają na Lubelszczyznę

Po słonecznym dniu czeka nas chłodna noc. Nie jest to dobra informacja dla rolników i ogrodników.

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach
Zapowiedź

Multimedialne widowisko o polskich bohaterach

Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku we współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza w Warszawie serdecznie zapraszają mieszkańców na niezwykłe widowisko "Iskry Niepodległej", które odbędzie się w dniach 6–8 maja 2025 roku na Placu Konstytucji 3 Maja. Wydarzenie wpisuje się w tegoroczne obchody Święta Narodowego Trzeciego Maja.

Zdjęcie ilustracyjne

Wyszedł drzwiami, wrócił oknem, a pieniądze zniknęły

Bialscy policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Białej Podlaskiej, podejrzanego o włamanie do mieszkania swojego znajomego. Mężczyzna, który początkowo uczestniczył w spotkaniu towarzyskim, po kłótni z gospodarzem opuścił mieszkanie, by chwilę później powrócić – tym razem wchodząc przez okno.

Padwa zmierzy się z niewygodnym rywalem

Padwa Zamość w niedzielę podejmie Nielbę Wągrowiec

W spotkaniu 23. kolejki KPR Padwa Zamość zagra z Nielbą Wągrowiec. Początek niedzielnego meczu o godzinie 17.

Zdjęcie ilustracyjne
ZDJĘCIA

66-latka z gminy Jabłoń padła ofiarą internetowych oszustów. Napisała do niej "znajoma"

Kobieta, działając pod wpływem emocji i uśpionej czujności, uwierzyła w fałszywą wiadomość o rzekomej wygranej w konkursie znanej sieci handlowej. Poniżej publikujemy zapis jej rozmowy z oszustami.

Zdjęcie ilustracyjne

Rosyjski śmigłowiec nad polskim Bałtykiem

Do incydentu doszło wczoraj wieczorem. Zdaniem DORSZ Rosja testuje w ten sposób gotowość naszych systemów obrony powietrznej.

Prypeć, miasto położone nieopodal elektrowni, zostało ewakuowane dzień po wybuchu. Miasto opuściło około 50 000 mieszkańców

39 lat od katastrofy w Czarnobylu

Mija 39 lat od katastrofy w Czarnobylu; dziś Ukraina oddaje hołd bohaterom, przypominając, że rosyjska agresja i ataki na obiekty jądrowe nadal zagrażają światu, a walka o bezpieczeństwo trwa - przekazał w sobotę szef Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) Ukrainy Andrij Danyk.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

175,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

117,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

73,00 zł

Komunikaty