Uczy koncentracji, rozwija pamięć, intuicję i zdolność analitycznego myślenia – od września 2017 r. wszystkie dzieci klas 1-4 będą się uczyć gry w szachy
O wprowadzeniu elementów gry do edukacji wczesnoszkolnej poinformowała Anna Zalewska, minister edukacji narodowej. – Ma to na celu nie tyle nauczenie dzieci zasad tej gry, co wykorzystanie jej do wszechstronnego rozwoju dzieci – tłumaczy Anna Harazińska, koordynator programu „Edukacja przez szachy w szkole”.
Ogólnopolski projekt „Edukacja przez szachy w szkole” Polski Związek Szachowy rozpoczął już w 2013 r. Zrobił to po tym, gdy Parlament Europejski zalecił wprowadzenie gry w szachy jako najbardziej pożądany kierunek rozwoju edukacji. – W programie pilotażowym wzięło kilkanaście szkół. Dziś jest ich już ponad 800 – mówi Harazińska. – Niestety, nie ma wśród nich żadnej szkoły z Lublina. Jest za to 57 placówek z województwa lubelskiego: z Puław, Białej Podlaskiej, Międzyrzecza Podlaskiego czy Zamościa.
W ramach tzw. godzin karcianych we wszystkich tych szkołach raz w tygodniu uczniowie grają w szachy. Od września, kiedy godziny karciane zostaną zlikwidowane, zajęcia odbywać będą się w ramach godzin dyrektorskich. – Nauczyciele cieszą się z likwidacji „karcianek”, ale nie chcą rezygnować z mądrych i pożytecznych zajęć – podkreśla Harazińska. – Nikt nie wycofał się z programu. Wciąż zgłaszają się za to kolejne placówki.
Wiele szkół prowadzi też naukę gry w szachy w ramach kółek zainteresowań lub zajęć świetlicowych i dodatkowych. Tak jest m.in. w Szkole Podstawowej im. Bolesława Chrobrego w Lublinie, która w rankingu najlepszych podstawówek Dziennika Gazeta Prawna zajęła pierwsze miejsce w województwie i drugie w Polsce.
– Jesteśmy przekonani, że o wynikach naszych uczniów świadczy nie tylko praca ich samych i nauczycieli, ale także dodatkowe zajęcia rozwijające talenty i umiejętności – mówi Jadwiga Czerkas, dyrektor szkoły. – Nasi uczniowie uczą się m.in. gry w szachy. Dawno już przecież stwierdzono, że szachiści uczą się szybciej i mają lepsze oceny nie tylko w naukach ścisłych.
– Szachy w szkołach to dobry pomysł. Profesjonalne badania dowiodły, że ta gra rozwija intelektualnie pod każdym względem. Jest także polecana dla dzieci z problemem ADHD – mówi Zbigniew Pyda, prezes zarządu Lubelskiego Klubu Szachowego. – To zarazem bardzo trudna gra, więc warto zaczynać naukę jak najwcześniej. 7-, czy 8-latki mają bardzo chłonne umysły więc jest to prawdopodobnie najlepsza pora. Jedynym problemem jest tylko to, kto miałby uczyć dzieci. Nie wyobrażam sobie żeby robiły to osoby bez przeszkolenia.
Od 1 września 2017 roku lekcje szachów odbywać się mają w każdej szkole podstawowej w ramach edukacji wczesnoszkolnej. Obejmą uczniów klas 1-4.