Pocztowcy z Felina będą mieli jak wrócić do domu po skończonej pracy w nocy, a z ulic niemal całkiem znikną prywatne autobusy. Miejski przewoźnik wprowadza zmiany komunikacji. To efekt skarg mieszkańców Lublina.
Ze zmian powinni się cieszyć amatorzy rozrywek w klubach. Od 1 października nocne autobusy wracają do codziennego kursowania. Tego dnia przestają kursować linie 250 i 251, jeżdżące nad Zalew Zemborzycki.
W związku z rozpoczęciem roku akademickiego na ulice znowu wyjedzie autobus o numerze 56, który jeździ z Felina w stronę miasteczka akademickiego Uniwersytetu Przyrodniczego.
Kilka linii od początku października będzie miało zmienione trasy przejazdu. – Linia 12 będzie przejeżdżać przez okolice centrum Lublin – zaznacza Justyna Góźdź.
Autobus nr 12 po wyjeździe z al. Kraśnickich, zamiast jechać prosto w stronę al. Sikorskiego, skręci w al. Racławickie i przez ul. Dlugosza, Leszczyńskiego i Kompozytorów Polskich wróci na Czechów.
Linia 16 pojedzie ulicami Kunickiego i Krańcową, tak by dzieci mogły dojechać do Gimnazjum Nr 1 przy ul. Kunickiego.
Popularna "siedemnastka”, zamiast przez Trasę Zieloną, pojedzie ulicami Wolską i Fabryczną. – Tutaj pasażerowie mają więcej możliwości przesiadki – wyjaśnia pani rzecznik.
ZTM poszedł także na rękę pracownikom sortowni pocztowej na Felinie. Linia 55 będzie zajeżdżała pod sortownię, by zabierać pracowników dokładnie po zakończonej zmianie i przywozić na rozpoczęcie pracy.
Zadowoleni powinni być także mieszkańcy Sławina i osiedla przy ulicy Willowej. Autobus nr 2 będzie miał ostatnie kursy 15 minut później niż dotychczas.
Od 1 października niemal całkowicie znikną z ulic autobusy prywatne. – Część kursów na liniach nr: 17, 26 i 57 przejmą pojazdy firmy Irex. Na te linie wyjedzie dziesięć przegubowców – mówi Justyna Góźdź.
A od 1 listopada część kursów na liniach nr: 9, 10, 31 i 34 będzie obsługiwana przez Autobusowe Konsorcjum Lubelskie. Dodatkowo, przewoźnik w całości będzie obsługiwał linie nr 47 i 74.