Tylko do niedzieli można zmienić decyzję, gdzie trafi część naszej składki emerytalnej. Na razie – według danych ZUS – zrobiło to niecałe 3 tys. osób.
W trakcie tzw. okna transferowego ubezpieczeni mogą zmienić decyzję podjętą dwa lata temu. W 2014 roku ubezpieczeni wybierali, czy niecałe 3 proc. z ich bieżących wynagrodzeń chcą odkładać na rachunku w Otwartym Funduszu Emerytalnym czy na subkoncie w ZUS. Wtedy znacząca większość wybrała ZUS.
Nowe okno transferowe otworzyło się 1 kwietnia i zamknie w najbliższą niedzielę. – Do tego czasu można złożyć w ZUS oświadczenie, że zmieniamy sposób oszczędzania na emeryturę. Deklaracja działa w obie strony. Można przenieść się z OFE na subkonto w ZUS albo z subkonta ZUS do OFE – mówi Małgorzata Korba, rzecznik prasowy lubelskiego ZUS. – Najłatwiej mają ci, którzy chcą oszczędzać tak, jak dotychczas – nie muszą podejmować żadnych działań – dodaje.
Od kwietnia do połowy lipca z okazji zmiany sposobu oszczędzania na emeryturę skorzystało 2768 mieszkańców województwa lubelskiego, czyli mniej niż pół procent uprawnionych.
W całej Polsce deklaracje złożyło ponad 86 tys. ubezpieczonych. Oświadczenia nie składają osoby, którym do emerytury zostało 10 lat lub mniej. W ich przypadku fundusze emerytalne i tak stopniowo przekazują środki do ZUS.
Papierową deklarację można dostarczyć do ZUS osobiście albo wysłać tradycyjnym listem. – W ostatnim przypadku będzie się liczyła data stempla pocztowego. Osoby zarejestrowane na Platformie Usług Elektronicznych ZUS mogą wysłać deklarację przez internet, po zalogowaniu się do PUE – dodaje rzecznik.
Złożenie oświadczenia dotyczy wyłącznie bieżących składek. Te, które dotychczas wpłynęły
do OFE lub ZUS, nadal tam zostają. Następne okno transferowe otworzy się dopiero w 2020 roku.