Sześć pracowni architektonicznych rywalizuje o kontrakt na zaprojektowanie budynku z trybunami dla stadionu piłkarskiego przy ul. Leszczyńskiego
Wczoraj ich oferty zostały otwarte przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który zamawia taką dokumentację. Na jej opłacenie ma blisko 300 tys. zł, a w tej kwocie zmieściły się wszystkie zainteresowane pracownie. Najniższą cenę, niespełna 260 tys. zł, proponuje krakowskie biuro Instal-Tech. Teraz komisja przetargowa ma sprawdzić poprawność ofert i wybrać najkorzystniejszą.
Firma, która dostanie zlecenie od MOSiR, będzie mieć siedem miesięcy na opracowanie kompletnej dokumentacji projektowej i uzyskanie pozwoleń na budowę. Projekt ma uwzględniać zaprojektowanie trybuny dla 2 000 kibiców, pod którą znajdzie się budynek klubowy z szatniami, toaletami, barem, strzelnicą i sklepikiem klubowym. Mowa jest też o niepełnowymiarowej bieżni treningowej, ogrodzeniu terenu, dodatkowej trybunie na 100 kibiców oraz renowacji murawy. Istniejąca trybuna mobilna na 400 osób ma być przestawiona w inne miejsce.
Pierwotnie planowano, że zaprojektowany będzie jeszcze jeden budynek, bliżej ul. Leszczyńskiego, mieszczący hotel, restaurację oraz przychodnię rehabilitacyjną. MOSiR zrezygnował z tej części po pierwszym, nieudanym przetargu na prace projektowe. Jego niepowodzenie polegało na tym, że została złożona tylko jedna oferta, opiewająca na ponad 550 tys. zł, czyli znacznie powyżej wspomnianych już 300 tys. zł, które wywalczyli sympatycy Lublinianki w budżecie obywatelskim.