

(fot. GRZEGORZ WINNICKI/LUK POLITECHNIKA LUBLIN)
W spotkaniu ósmej kolejki LUK Politechnika Lublin pokonała Olimpię Sulęcin 3:0

Lublinianie wykorzystali wszystkie atuty jakie mieli. Beniaminek z Sulęcina niewiele mógł zwojować w starciu z jednym z faworytów do awansu do PlusLigi. Przez trzy sety gospodarze grali swoją siatkówkę. W dobrej dyspozycji był rozgrywający LUK Politechniki Grzegorz Pająk, który otrzymał tytuł MVP spotkania.
– Zagraliśmy bardzo cierpliwie w ataku. Nie wszystkie piłki były idealne, a mimo to kończyły się zdobyczą punktową. Mieliśmy dobrze rozpracowanego przeciwnika – ocenia rozgrywający Grzegorz Pająk. – Zagrywka była kluczowym elementem w odniesieniu przez nasz zespół zwycięstwa. Dużo pracujemy nad atakiem, systemem blok – obrona oraz nad czytaniem gry. Te elementy również dobrze funkcjonowały w tym spotkaniu – dodaje Piotr Maj, drugi trener LUK Politechniki.
LUK Politechnika Lublin – Olimpia Sulęcin 3:0 (25:16, 25:18, 25:20)
LUK Politechnika: Romać, Pająk, Rusin, Wachnik, Sobala, Stajer, Majstorivić (libero) oraz Goss, Durski, Cabaj (libero).
Olimpia: Kordysz, Turek, Zimoń, Rymarski, Naliwajki, Maluchnik, Sas (libero) oraz Wójcik, Paszkowski, Tomczak, Trojański
