Lutnię Piszczac opuści doświadczony Piotr Kurowski. Defensywę w trakcie rozgrywek uszczupli również Aleksander Olszewski.
Kibice w Piszczacu doskonale znają Piotra Kurowskiego. Ostatnio, razem z Aleksandrem Olszewskim tworzyli duet środkowych obrońców. Od nowego sezonu sytuacja ulegnie zmianie. Pierwszy z defensorów zadeklarował zakończenie kariery.
– Piotrek nie pojawił się już na zajęciach, które rozpoczęliśmy w ostatnim tygodniu. Znamy jego decyzję i nie ukrywam, że nie jest to dla nas dobra wiadomość. Będę próbował namówić naszego doświadczono obrońcę do powrotu na boisko, choćby na kilka wybranych spotkań – tłumaczy szkoleniowiec Lutni Mateusz Kacik.
Z Olszewskim sprawa wygląda nieco inaczej. Od października piłkarz zamierza studiować we Wrocławiu i jego udział w niedzielnych ligowych meczach będzie praktycznie niemożliwy. Jedynie przez połowę rundy jesiennej pomoże kolegom w walce o punkty. – Koniecznie musimy znaleźć zastępców za naszych środkowych obrońców – zapowiada szkoleniowiec.
W nowym sezonie zabraknie także Damiana Artymiuka. Napastnik zamierza wzmocnić Twierdzę Kobylany. Do Lutni powróci z wypożyczenia do Bugu Hanna środkowy pomocnik, Jakub Giś. Trener Kacik wie na jakie pozycje potrzebni mu będą zawodnicy. – Oprócz obrońców chcemy też pozyskać środkowego pomocnika, skrzydłowego oraz napastnika – mówi trener.
We wtorek drużyna rozpoczęła przygotowania do nowego sezonu. Na pierwszych zajęciach szkoleniowiec miał do dyspozycji 16 piłkarzy, w czwartek - 13. – Na razie nie jest źle. Wiadomo, że trwają wakacje, mamy sezon urlopowy. Myślę, że na kolejnych treningach będzie już tylko lepiej – mówi Kacik. Szkoleniowiec planuje wprowadzenie jeszcze jednego treningu w tygodniu. - Po raz trzeci spotykałbym się z piłkarzami na indywidualnych zajęciach. Chodzi przede wszystkim o treningi z tymi zawodnikami, którzy nie będą mogli uczestniczyć w obu jednostkach w tygodniu albo będą tego potrzebowali. Jeśli chcą coś dla siebie skorzystać, rozwijać się sportowo, jestem do ich dyspozycji – deklaruje opiekun Lutni.
W okresie przygotowawczym triumfator minionych rozgrywek weźmie udział w Memoriale im. Mariana Kapysia i im. Krzysztofa Dawidziuka (23 lipca). Do Piszczaca przyjadą: Twierdza Kobylany, Red Sielczyk, Agrosport Leśna Podlaska i Włodawianka Włodawa. 30 lipca Lutnia rozegra wyjazdowy mecz z Agrosport Leśna Podlaska, w ramach 1. rundy Pucharu Polski. Tydzień później planowany jest udział w 2. rundzie PP (oczywiście w przypadku awansu). Inauguracja rozgrywek odbędzie się 13 sierpnia. Pierwszym rywalem będzie na wyjeździe Tytan Wisznice.