Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

10 grudnia 2024 r.
8:45

Maciej Tokarczyk (Wisła Puławy): Jesteśmy zadowoleni, ale stać nas na jeszcze więcej

Maciej Tokarczyk wierzy, że solidnie przepracowana zima w Puławach pomoże Wiśle osiągać jeszcze lepsze wyniki niż dotychczas
Maciej Tokarczyk wierzy, że solidnie przepracowana zima w Puławach pomoże Wiśle osiągać jeszcze lepsze wyniki niż dotychczas (fot. Klub Sportowy Wisła Puławy)

Rozmowa z Maciejem Tokarczykiem, trenerem Wisły Puławy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Ostatnie mecze w tym roku nie zakończyły się korzystnymi wynikami. Jednak patrząc na to, że drużyna przystąpiła do nowego sezonu Betclic II ligi bez przepracowania okresu przygotowawczego, to na zdobycz punktową na półmetku sezonu nie można chyba narzekać?

 – Zdecydowanie końcówka rundy była poniżej naszych oczekiwań. Mieliśmy apetyt na dużo więcej w czterech ostatnich meczach, które niestety przegraliśmy. Natomiast oceniając minione pół roku na chłodno i po wyciągnięciu wniosków wraz ze sztabem szkoleniowym to uważamy, że wynik który osiągnęliśmy jest dobry. Na pewno kwestie braku okresu przygotowawczego, to było duże wyzwanie. Jednak nie tylko ten aspekt sprawił, że runda jesienna była dla nas pełna wyzwań – zarówno dla zawodników, trenerów, jak i działaczy. Dlatego chciałbym powiedzieć, że zawodnikom należy się wielki szacunek. Połowa sezonu za nami i nie pozostaje nam nic innego jak przygotować się do meczów na wiosnę. Trzeba poprawić te elementy gry, które nie do końca funkcjonowały, a te które działają nieco udoskonalić i iść dalej.

  • Czy miał pan świadomość, że gdyby Wisła przepracowała letni okres przygotowawczy, to te wyniki z ostatnich meczów mogłyby być lepsze?

– Nie można wszystkiego skupiać na tym elemencie. Wpływ na postawę zespołu miały też inne czynniki jak chociażby kontuzje. W ostatnim spotkaniu dwóch piłkarzy nie przepracowało ani jednego dnia w mikorcyklu przed spotkaniem, a podczas spotkania grali z delikatnymi urazami na lekach przeciwbólowych. Do tego doszły też absencje za kartki. Więc to nie tylko sprawa okresu przygotowawczego. Zresztą kiedy sezon ruszył nie rozpamiętywaliśmy tego, tylko skupialiśmy się na tym, na co mieliśmy realny wpływ. Na samym początku kiedy trafiłem do Puław wiedziałem jakie są realia i z jakimi wyzwaniami przyjdzie się drużynie mierzyć. Cieszymy się z tego co udało się osiągnąć, bo zgodnie uważamy, że wykonaliśmy wspólnie dobrą pracę. Natomiast też nie zadowalamy się tym miejscem, które zajmujemy, bo stać nas na więcej. Ta runda pokazała też, że nasza drużyna ma w sobie siłę i odpowiednio pokierowana może osiągać jeszcze lepsze wyniki. I to jest moją rolą i sztabu szkoleniowego, by tak się właśnie działo.

  • Prowadzi pan zespół, który ma bardzo niską średnią wieku. Na półmetku rozgrywek macie na koncie tylko jeden remis. Czy wpływ na to miał brak doświadczenia u niektórych zawodników i stąd pojawiały się jednobramkowe porażki?

 – Zgadza się, w kadrze jest dużo młodych piłkarzy, ale wiosną każdy z nich będzie już mocniejszy i piłkarsko i mentalnie, co działa na naszą korzyść. Natomiast chciałbym zaznaczyć, że jesteśmy taką drużyną, która w każdym meczu szuka trzech punktów i nie chcemy kalkulować. Wiadomo, że różnie mecz się może ułożyć. Jednak nas zawsze interesowało zwycięstwo. Stąd może faktycznie straciliśmy wówczas remisy, ale były też dwa spotkania kiedy w końcówkach przechyliliśmy szalę na swoją korzyść.

  • Czy zimowy okres przygotowawczy jest już zaplanowany?

 – Tak. Obecnie piłkarze zasłużenie odpoczywają. W późniejszym terminie każdy z nich będzie realizować rozpiski treningowe, które sztab szkoleniowy dla nich przygotuje. Natomiast na pierwszych zajęciach spotkamy się ósmego stycznia. To będzie tym samym pierwszy dzień okresu przygotowawczego. Rozegramy w nim kilka meczów kontrolnych. Naszymi rywalami będą zarówno zespoły z wyższego szczebla, jak i z Betlic II ligi, a także te niżej notowane z trzeciej. Przed nami więc mocno pracowity czas. Otwiera się okienko transferowe i zobaczymy, czy będziemy mieć jakieś możliwości na dokonanie wzmocnień. Ja podchodzę do tego co nas czeka bardzo optymistycznie.

  • Skoro sam pan wspomniał o transferach to czy nie obawia się pan, że po dobrej rundzie pojawią się oferty za zawodników Wisły, którzy dobrze prezentowali się jesienią w Betlic II lidze?

– Oczywiście, że tak się może wydarzyć. Jeśli tak się stanie, to pokaże to, że zawodnicy i sztab szkoleniowy Wisły Puławy dobrze pracują. Jeśli zawodnik robi progres i pytają o niego lepsze kluby to świadczy właśnie o tym. To naturalna rzecz w piłce nożnej, a my musimy być na to przygotowani i myślę, że będziemy.

  • Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, a co za tym idzie „gwiazdka” i prezenty. Kogo jako trener życzyłby pan sobie w zespole w drużynie na drugą część sezonu?

 – Gdyby to było takie proste, że każde życzenie się spełnia to piłka nożna nie byłaby taka ciekawa. Tak naprawdę wiadomo w jakiej jesteśmy sytuacji. Wspólnie z zarządem musimy wykonać dużo pracy żeby wykorzystać okazje, które zapewne pojawią się na rynku transferowym. Oczywiście mamy przygotowany ranking pozycji i wiemy, gdzie najbardziej potrzebujemy wzmocnień. Myślę jednak, że to nie jest właściwy czas by o tym mówić, bo okienko transferowe otworzy się niebawem.

  • Skoro mówi pan, że okres przygotowawczy zaplanowany i czekacie na otwarcie okienka to nie ma zagrożenia, że w Wiśle zimą może dziać się coś niepokojącego, jak miało to miejsce latem?

 – Myślę, że nie. To rola wszystkich w klubie by wykonana praca była odpowiedniej jakości. Jestem przekonany, że tak będzie, a runda wiosenna, głównie pod kątem organizacyjnym będzie prostsza. Mamy więcej czasu na podjęcie pewnych decyzji i unormowanie innych kwestii. Powtórzę jeszcze raz, że brak letniego okresu przygotowawczego nie był jedynym problemem Wisły Puławy, ale nie chcę za bardzo wchodzić w szczegóły.

  • Cel na rundę wiosenną to jak najszybsze zapewnienie sobie utrzymania?

 – Jestem przekonany, że będziemy wiosną groźni i z każdym rywalem będziemy toczyć wyrównane boje. Nie chce składać żadnej konkretnej deklaracji odnośnie miejsca. Skupimy się bowiem na najbliższym meczu, a jeśli będziemy grać dobrze, to będziemy punktować. To będzie nasz nadrzędny cel.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się normalnie
Aktualizacja

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się normalnie

Ruch pociągów na stacji kolejowej Lublin odbywa się w niedzielę normalnie. Z powodu sobotniej awarii urządzeń sterowania ruchem przez ponad sześć godzin nie było możliwości przejazdu. Z utrudnieniami musieli liczyć się pasażerowie jadący m.in. do Warszawy, Wrocławia, Rzeszowa.

Piłkarze Traweny Trawniki zajmują ósme miejsce w tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Sokół zremisował z Traweną, wyniki lubelskiej okręgówki

Sokół Konopnica zremisował u siebie z Traweną Trawniki i nie poprawił swojej sytuacji w ligowej tabeli. Gospodarze prowadzili, ale tylko przez pięć minut.

Kujawiak Stanin sprawił niespodziankę - po raz pierwszy w historii pokonał Unię Żabików na jej boisku

Historyczna wygrana Kujawiaka Stanin, wyniki bialskiej klasy okręgowej

Walczący o utrzymanie zespół ze Stanina zaskoczył wszystkich i wygrał na wyjeździe z Unią Żabików 1:0. Wysoka wygrana lidera Lutni Piszczac z rezerwami Orląt Radzyń Podlaski.

Wielkanoc na starych zdjęciach
Historia
galeria

Wielkanoc na starych zdjęciach

Wielkanoc to najstarsze i najważniejsze święto dla Chrześcijan, które kończy okres Wielkiego Postu, z którym związane są liczne tradycje i zwyczaje. Niektóre z nich jak: malowanie pisanek, święcenie pokarmów, wody i ognia, śmigus dyngus przetrwały do dziś. Tradycje wielkanocne w Polsce wywodzą się jeszcze z czasów słowiańskich i Jarych Godów.

Lublinianka wygrała ważny mecz w Zamościu, a Tomasovia zostawiła wszystkie punkty w Krasnymstawie

Lublinianka lepsza od Hetmana, Start odwrócił losy meczu, a Granit już bezpieczny

Cała „świąteczna” kolejka została rozegrana w sobotę. Lublinianka wygrała w Zamościu z Hetmanem 2:0 i nadal traci do lidera z Kraśnika tylko trzy punkty. Niespodziewanej porażki doznała Tomasovia, która prowadziła już w Krasnymstawie 2:0. Granit Bychawa zgarnął za to pełną pulę w Lublinie i wskoczył aż na dziesiąte miejsce w tabeli.

Pisanki, dynguśniki i kolędowanie, czyli jak wyglądała Wielkanoc na Lubelszczyźnie
Magazyn

Pisanki, dynguśniki i kolędowanie, czyli jak wyglądała Wielkanoc na Lubelszczyźnie

Wielkanoc na Lubelszczyźnie to nie tylko święto religijne, ale też czas pełen barwnych obrzędów.

Procesja rezurekcyjna

Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego najważniejszym świętem w Kościele katolickim

Wielkanoc to najważniejsza i najstarsza uroczystość w Kościele katolickim. Kościół świętuje tego dnia Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, czyli Jego przejście od śmierci do życia. Prawda ta jest fundamentem i istotą wiary chrześcijańskiej.

Lubelscy karatecy mają mnóstwo powodów do radości

Lubelscy karatecy zdobyli Szczecin

Reprezentacji Lublina z KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka po raz kolejny znakomicie spisali się w mistrzostwach Polski w karate tradycyjnym, które odbywały się w Szczecinie.

Lewart stracił zwycięstwo w Lubaczowie w doliczonym czasie gry

Lewart był blisko wygranej w Lubaczowie

Lewart zdobył w sobotę piętnasty punkt w sezonie. Po wizycie w Lubaczowie mógł ich mieć jednak siedemnaście. Tamtejsza Pogoń-Sokół dopiero w doliczonym czasie gry wyrównała stan meczu na 2:2.

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Okres świąteczny to czas odpoczynku i spotkań z najbliższymi. Niestety, nawet w tym wyjątkowym czasie mogą przydarzyć się nagłe dolegliwości zdrowotne – od gorączki po ból brzucha. Lubelski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia przypomina, gdzie można uzyskać pomoc medyczną poza standardowymi godzinami pracy przychodni.

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa

Po pogromie w Zielonej Górze Orlen Oil Motor po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił przed własną publicznością. Bartosz Zmarzlik i spółka byli zdecydowanymi faworytami do pokonania Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. I z tego zadania świetnie się wywiązali, choć i gościom po tym spotkaniu należą się słowa uznania.

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!
ZDJĘCIA
galeria

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!

Kibice Motoru Lublin znów pokazali klasę. Stadion zamienił się w żółto-biało-niebieskie morze. Zobaczcie jak kibicowaliście przy Z5 i szukajcie się na zdjęciach!

Start łatwo ograł Dziki
ZDJĘCIA
galeria

PGE Start Lublin nie miał problemów z rozbiciem warszawskich Dzików

Wojciech Kamiński nie był zadowolony po porażce w Zielonej Górze i chyba pozytywnie wpłynął na swoich podopiecznych. Ci w sobotnim meczu z Dzikami Warszawa grali bardzo dobrze i pewnie wygrali 86:69.

Świdniczanka prowadziła w Nowym Sączu, ale nie zdobyła nawet punktu

Świdniczanka powalczyła z Sandecją. „Za dobre wrażenie punktów nie dają”

Świdniczanka prowadziła w Nowym Sączu z Sandecją 1:0, w drugiej połowie też napsuła rywalom sporo krwi. Niestety, ostatecznie to gospodarze cieszyli się z wygranej 3:2.

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem

Rewanż za porażkę z pierwszego meczu? Jest. Rehabilitacja za ostatnie spotkanie z Lechem? Też jest. Motor zrealizował swoje plany na „świąteczną” kolejkę i w sobotę ograł w Łodzi Widzew 2:1.

BETCLIC II LIGA
26. KOLEJKA

Wyniki:

Świt Szczecin - Wisła Puławy 2-4
Polonia Bytom - Skra Częstochowa 5-3
GKS Jastrzębie - Wieczysta Kraków 0-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chojniczanka Chojnice 1-1
Pogoń Grodzisk M. - Zagłębie Sosnowiec 3-2
Olimpia Elbląg - Olimpia Grudziądz 1-1
Hutnik Kraków - Rekord Bielsko-Biała 1-1
KKS Kalisz - Resovia 0-2
ŁKS II Łódź - Zagłębie II Lubin 0-3

Tabela:

1. Pogoń G.M 26 64 54-21
2. Polonia B. 26 58 53-24
3. Wieczysta 26 57 56-18
4. Chojniczanka 26 47 34-21
5. Zagłębie S. 26 39 41-40
6. Hutnik 26 37 34-46
7. Świt 26 36 43-45
8. Kalisz 26 35 26-30
9. Podbeskidzie 26 34 30-31
10. Resovia 26 33 37-41
11. ŁKS II 26 31 31-41
12. Olimpia G. 26 30 33-37
13. Rekord 26 28 37-44
14. Wisła 26 27 34-52
15. Jastrzębie 26 26 28-30
16. Zagłębie II 26 25 40-44
17. Skra 26 18 25-48
18. Olimpia E. 26 18 23-46

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!