Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 kwietnia 2008 r.
12:03
Edytuj ten wpis

15 ton Chrystusa

0 0 A A

Witold Marcewicz zaraz zabierze się ze pomnik młodej dziewczyny, która zginęła w wypadku samochodowym.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Dziewczyna była w ciąży. I jak tu wyrzeźbić twarzyczkę dziecka?

W Bełżycach pracownię Marcewicza wskaże każdy. Prosto, jak na Opole Lubelskie, prawie naprzeciw cmentarza.

O 20 wiosenny deszcz zacina na zmianę z podmuchami zimnego wiatru. W zmroku widać kamienne płyty i głazy. Drzwi do pracowni otwarte na oścież. Słychać stuk dłuta i śpiew: "Bo serce ułana, gdy położysz je na dłoń/ na pierwszym miejscu panna/przed panną tylko koń”.

- Chodzi o Medzia, weterana wojny polsko-bolszewickiej - tłumaczy Witold Marcewicz. Młoda twarz, roześmiane oczy, czapka przysypana pyłem spod diamentowej szlifierki.

Medzio to koń weteran, który dożywał na łaskawym chlebie. Potem poszedł do nieba.- Zgłosił się do mnie 95 letni kawalerzysta z Londynu i zamówił sobie pomnik Medzia - śmieje się Marcewicz. Zrobił lwa przed zamek lubelski, to i konia zrobi.

W kozie

Ojciec Bolesław był stolarzem. - Zdolny był. Skrzypce zrobił, a nawet akordeon - mówi Witold Marcewicz. Na 62 lata za nic nie wygląda. Chciał być bokserem i walczyć na ringu.

Na takie zachcianki pieniędzy w domu jednak nie było. - Zostałem rzeźbiarzem i walę w kamień - śmieje się Witold.

W podstawówce przepadał za lekcjami rysunku. Ciągnęło go do rysowania twarzy z profilu. A że talent miał, to rysował za całą klasę.

- Kiedyś w ciągu godziny narysowałem po kolei każdemu. Nauczyciel zabrał się za ocenę, posypały się piątki. Wydało się, że to ja. Poszedłem do kozy - opowiada Marcewicz.

Po kozie nauczyciel zabrał małego Witka do apteki, kupili olej lniany, terpentynę. Pokazał, jak gruntuje się podobrazie. Witek dorwał się do farb. Malował łąki, pejzaże, kościół. - W końcu wziąłem się z kopie starych obrazów.

Miał wtedy jakieś 8 lat. Podpatrzył, że te obrazy były sczerniale. - To wziąłem sadzy z komina, domieszałem do lejnej farby. I namalowałem Jezusa w Ogrójcu. Potem ten Jezus za mną chodził...

15 ton Chrystusa

Chciał być złotnikiem. Potem artystą. Ale ojciec stwierdził, że Witek biedy klepał nie będzie i pod płotem nie zdechnie. Wysłał syna do budowlanki. - W wieku dwudziestu lat zostałem mistrzem budowlanym. Stawiałem wieżowce na LSM-ie - opowiada Marcewicz.

Pewnego dnia... - Wziąłem do ręki bloczek belitu i zacząłem rzeźbić. Wyszła głowa Chrystusa. Z Kawałkami cierniowej korony - opowiada Witold Marcewicz.

Dziś rzeźbi w najtwardszych kamieniach. - Skończyłem Chrystusa wyrzeźbionego w 15 tonowej skale. Już można go zobaczyć na prawosławnym cmentarzu w Lublinie.

Jak się robi Chrystusa? Najpierw odcina się profil trapezu na trakach linowych. Rozsadza, co trzeba. Potem odcina zbędne kawałki na pile. Teraz do akcji wkracza mniejsza piła z diamentową tarczą. Potem idą dłuta, sprężone powietrze.

Płuca oblepia czarny pył. - Wie pan, że ja jeszcze lekarzowi nie dałem zarobić. Twardy jestem - mówi Marcewicz.

1981


Choć wyrzeźbił setki rzeźb, z jedną ma najwięcej wspomnień. I łez.
Chodzi o orła w koronie, który dziś wieńczy pomnik Konstytucji 3 Maja na Placu Litewskim w Lublinie.

Po kilkudziesięciu latach poniewierania się w krzakach przy szalecie miejskim został przesunięty o kilkanaście metrów. W końcu 1980 roku Henryk Łusiewicz wmówił partii, że przed wojną pomnik był uwieńczony orłem w koronie. Monument odsłonięto 3 maja 1981 roku. Na uroczystości było 70 tysięcy ludzi.

- Pamiętam, jak w nocy montowałem orła w koronie. Tuż obok stał pomnik sowieckiego żołnierza. Miałem łzy w oczach - mówi Marcewicz.
Po 1989 orzeł obrósł legendą, a Marcewicz został niemal etatowym rzeźbiarzem i kamieniarzem Lublina.

Zrobił replikę Lwa, symbolu Lwowa u podnóża Zamku Lubelskiego, pomnik ofiar Katynia w kościele Garnizonowym, pomnik Legionistów 8 pułku piechoty Legionów i wiele innych.

Dumą Marcewicza jest rekonstrukcja portali na Starym Mieście w Lublinie. Wykonał tu iście mistrzowską robotę. Sam zresztą przyznaje, że trzeba było tu zegarmistrzowskiej precyzji.

Twarz dziecka

We wtorek 29 kwietnia ma jubileusz, który odbędzie się w Trybunale Koronnym. Marcewicz siedzi w drukarni i pilnuje albumu " Historia wykuta w kamieniu”. Dobiera zdjęcia na wystawę dokumentującą jego prace w Wojewódzkim Ośrodku Kultury.

- Dostałem list od Ryszarda Kaczorowskiego, byłego prezydenta Rzeczypospolitej, rezydującego w Londynie. Napisał mi, że realizuję ideę "Bóg, honor i ojczyzna”. Przyjedzie na mój jubileusz - cieszy się Marcewicz.

A w środę siądzie w zapylonej pracowni, żeby wyrzeźbić pomnik dziewczyny, która zginęła w wypadku samochodowym.

- Była w ciąży. I jak tu wyrzeźbić twarzyczkę dziecka? - zastanawia się mistrz.
To chyba trudniejsze niż 15 ton Chrystusa...

Pozostałe informacje

Mateusz Biernacki zginął na służbie. Ostatnie pożegnanie 35-letniego policjanta

Mateusz Biernacki zginął na służbie. Ostatnie pożegnanie 35-letniego policjanta

Mateusz Biernacki, policjant stołecznej komendy, który zginął w tragicznych okolicznościach na służbie zostanie pochowany w Białej Podlaskiej. Pogrzeb odbędzie się w piątek.

Książka, czyli idealny prezent dla dziecka

Książka, czyli idealny prezent dla dziecka

Znalezienie odpowiedniego prezentu dla dzieci zawsze jest ogromnym wyzwaniem. Oczywiście najlepszym, co możemy podarować najmłodszym, jest wspólnie spędzony czas. Szczególnie ten, który pozwala na kolekcjonowanie wspomnień i rozmowę. Bliskość ukochanej osoby i skoncentrowanie swojej uwagi wyłącznie na najmłodszym członku rodziny daje ogromne poczucie bezpieczeństwa. Okazją do tego może być wspólne czytanie książki. Sprawdź, co sprawia, że książki dla dzieci są ponadczasowym rozwiązaniem i czemu warto je wybrać zamiast kolejnej zabawki.

Naprawa sprzętu AGD w autoryzowanym serwisie? Możliwości naprawy urządzeń Electrolux w Gdyni

Naprawa sprzętu AGD w autoryzowanym serwisie? Możliwości naprawy urządzeń Electrolux w Gdyni

W dzisiejszych czasach, sprzęt AGD odgrywa kluczową rolę w codziennym życiu, zapewniając komfort i wygodę w naszych domach. Od pralek, przez lodówki, aż po zmywarki, niezawodność tych urządzeń jest niezbędna dla płynnego funkcjonowania gospodarstwa domowego. Jednak co zrobić, gdy nasze urządzenie przestaje działać? Odpowiedź znajduje się w autoryzowanych serwisach, które oferują profesjonalne naprawy, dając urządzeniom drugie życie.

Język angielski online dla dorosłych - zacznij naukę w każdym wieku

Język angielski online dla dorosłych - zacznij naukę w każdym wieku

Czy zdarza Ci się myśleć, że na coś jest już za późno? Może gdzieś głęboko nosisz w sobie przekonanie, że nauka języka angielskiego jest dla młodszych, bardziej "otwartych umysłów"? Prawda jednak jest zupełnie inna. Czas przestać sobie wmawiać takie przekonania. Każdy z nas, bez względu na wiek, ma w sobie potencjał, aby się rozwijać, otwierać na nowe doświadczenia i z dumą odkrywać nieznane. Nauka języka angielskiego to nie tylko zdobywanie nowej umiejętności, ale też sposób na ożywienie, rozbudzenie wyobraźni, wyjście poza codzienność i odkrycie nowych możliwości. I co najważniejsze – nigdy nie jest za późno. Nigdy nie jest za późno na aktywność.

Czy ametyst przynosi szczęście?

Czy ametyst przynosi szczęście?

Ametyst to jeden z najpiękniejszych i najbardziej cenionych kamieni szlachetnych, który od wieków zachwyca ludzi swoim głębokim, fioletowym odcieniem. Jest to odmiana kwarcu, której barwa wynika z obecności żelaza oraz promieniowania jonizującego. Ametyst występuje w różnych odcieniach fioletu – od delikatnych, jasnych tonów po intensywne, ciemne barwy. Kamień ten jest wykorzystywany przede wszystkim w jubilerstwie do tworzenia wyjątkowej biżuterii, takiej jak naszyjniki, bransoletki, kolczyki czy pierścionki. Biżuteria z ametystu jest nie tylko piękna, ale również symboliczna – od wieków przypisuje się jej różne właściwości duchowe i energetyczne. Ametyst w biżuterii doskonale komponuje się z innymi kamieniami, złotem czy srebrem, a jego szlachetny wygląd sprawia, że jest idealnym wyborem zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje.

Apelacje odrzucone. Urzędnicy i biznesmeni prawomocnie skazani za aferę przetargową

Apelacje odrzucone. Urzędnicy i biznesmeni prawomocnie skazani za aferę przetargową

Apelacje odrzucone. Urzędnicy i biznesmeni z Białej Podlaskiej zostali prawomocnie skazani w aferze przetargowej. Sąd Okręgowy w Lublinie podtrzymał właśnie wyrok bialskiego wymiaru sprawiedliwości.

Najbardziej ikoniczne samochody – kultowe modele cenione przez miłośników motoryzacji

Najbardziej ikoniczne samochody – kultowe modele cenione przez miłośników motoryzacji

Czy istnieje jakiś niezawodny sposób, aby stworzyć kultowe auto? Na pewno można zrobić to „po włosku” – wystarczy popatrzeć na modele marek takich jak Ferrari, Lamborghini czy Maserati. Mocny silnik, znakomite właściwości jezdne oraz niesamowite, aczkolwiek niepraktyczne nadwozie to zdecydowanie skuteczna metoda. Okazuje się jednak, że wcale nie trzeba tworzyć supersamochodu wartego miliony, aby zbudować ikonę motoryzacji.

Od poniedziałku autobus pojedzie inaczej. Zmiana trasy jednej linii

Od poniedziałku autobus pojedzie inaczej. Zmiana trasy jednej linii

Od poniedziałku (2 grudnia) autobus linii 35 pojedzie inną trasą. To odpowiedź na wniosek Gminy Miejskiej Świdnik.

Najlepsi nagrodzeni. Gala Rolnik Roku 2024 rozstrzygnięta
film

Najlepsi nagrodzeni. Gala Rolnik Roku 2024 rozstrzygnięta

Ponad 100 osób wzięło udział w uroczystej gali naszego plebiscytu „Rolnik Roku 2024”, która odbyła się w Sali Kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zobaczcie co mówili najlepsi. Zapraszamy do oglądania naszej relacji z wydarzenia.

Sześć piłkarek MKS FunFloor znalazło się w kadrze reprezentacji Polski

Osiem zawodniczek MKS FunFloor Lublin wystąpi w mistrzostwach Europy. Dzisiaj Polska gra z Francją

Aż osiem szczypiornistek MKS FunFloor Lublin wystąpi w rozpoczynających się w czwartek mistrzostwach Europy. Polska także dzisiaj otworzy turniej. Pierwszym rywalem Biało-Czerwonych będzie Francja (godz. 20.30). Spotkanie będzie można obejrzeć na antenie Eurosportu 1 oraz w internecie na platformie Max.

Wypadek na jednej z ulic Lublina. Tworzą się korki

Wypadek na jednej z ulic Lublina. Tworzą się korki

Poranne zderzenie trzech aut na ulicy Kunickiego w Lublinie. Tworzą się korki, komunikacja miejska może kursować z opóźnieniem.

Od lewej była dyrektor MNKD - Izabela Andryszczyk, jej następczyni i obecna szefowa jednostki - Danuta Smaga oraz z-ca dyrektor do spraw zamku w Janowcu - Marzena Brzezicka
Janowiec

Miliony dla zamku w Janowcu uratowane. Dyrektorki mogą odetchnąć

Dobra wiadomość dla muzeum na zamku w Janowcu - dwie dotacje z Polskiego Ładu, każda o wartości 3,5 mln zł - zostały powtórnie zaakceptowane przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Niewiele brakowało, a pieniądze przepadłyby przez błędy muzealników.

Sejm zdecydował w sprawie wolnej Wigilii
SONDA

Sejm zdecydował w sprawie wolnej Wigilii

Na środowym posiedzeniu Sejmu posłowie zdecydowali co z projektem ustawy, aby Wigilia była dniem wolnym od pracy. To się stanie, jednak nie w tym roku.

Polski Cukier AZS UMCS żegna się dzisiaj z rozgrywkami EuroCup

Pożegnanie z Europą, czyli Polski Cukier AZS UMCS kontra Panathinaikos Ateny

W czwartek o godz. 18 Polski Cukier AZS UMCS Lublin po raz ostatni w tym sezonie zaprezentuje się na międzynarodowej arenie. Stawką meczu z Panathinaikosem Ateny będzie trzecie miejsce w grupie, które jednak nie da szans na awans do fazy play-off

Zwyczajny spacer zamienił się w interwencję

Zwyczajny spacer zamienił się w interwencję

Zwykły spacer przerodził się w policyjną interwencję. Przekonali się o tym funkcjonariusze z krasnostawskiej policji, którzy usłyszeli wołanie o pomoc.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium