Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

11 stycznia 2009 r.
13:11
Edytuj ten wpis

Centrum na żydowskich kościach

Rozmowa z Marianem Wajsbrotem, prezesem New Lubliner & Vicinity Society, organizacji Żydów lubelskich w USA.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• W liście, który trafił już na biurko prezydenta Adama Wasilewskiego sprzeciwia się pan \"zamiarowi dalszego bezczeszczenia prochów obywateli Lublina pochodzenia żydowskiego”. O co chodzi?

- Znowu fundują nam jakąś historię nie z tej ziemi. Tym razem chodzi o budowę norweskiego centrum handlowo-rozrywkowego na terenie obiektów WKS Lublinianka, a więc w znacznej części na terenie cmentarza żydowskiego na Wieniawie.

Zgodziła się na to, wydzierżawiając spółce norweskiej (Norweskiej Grupie Kapitałowej - dop. red.) ta sama ekipa z lubelskiego Ratusza, która próbowała wyrzucić z centrum na rogatki pomnik Ofiar Getta Lubelskiego. Pomysł Ratusza był w obu przypadkach identyczny.

Inwestor ma coś zrobić "dla miasta”, za to wchodzi w posiadanie znakomitej lokalizacji kosztem deptania żydowskiej martyrologii i pamięci. To "coś”, to w jednym przypadku była dobudowa skrzydła Ratusza. W drugim: wyremontowanie stadionu Lublinianki.

• Jednak dla pomnika Ofiar Getta Lubelskiego znaleziono kompromisowe rozwiązanie...

- Po protestach z całego świata. W przypadku Lublinianki chodzi o coś znacznie bardziej skandalicznego. O zabetonowanie na dobre i wymazanie z substancji miasta wielkiej nekropolii żydowskiej. O stawianie na żydowskich kościach norweskiego centrum.

• Ale przecież tam nie ma śladu żadnego cmentarza...
- Wolne żarty. Jakby jacyś fanatycy buldożerami rozjechali cmentarz przy Lipowej i zrabowali nagrobki, to też by znaczyło, że tam już nie ma grobów?

• Pan zna Wieniawę dobrze?
- Jak mam nie znać? Ja się tam urodziłem w 1930 roku i mieszkałem do 1940 roku, kiedy nas wyrzucili Niemcy. Tam od pokoleń mieszkała moja rodzina. Wajsbrotowie mieli dwa domy i skład zboża przy Długosza. Piekarnię i dom na rogu Długosza i Króla Leszczyńskiego; gdzie stoi dziś kino "Kosmos” oraz udziały w narożnym domu przy Leszczyńskiego i Wieniawskiej. Najstarsi w rodzinie byli dziadek Szyja Wajsbrot i babcia Ruchla. Tato Szoel i mama Syrka mieli nas pięcioro dzieci. Najstarszy był brat Alter, potem Lejb, ja, Natan i Perla. Rodzice mieli dwóch wujków i cztery ciotki z rodzinami. Każda po 4-5 dzieci. Na samej Wieniawie ponad 50 osób! Jeszcze parę dalszych rodzin na Kowalskiej i Lubartowskiej. Ile z nich przeżyło wojnę? Zgadnie pan? Ja i brat Alter...

• Jak wyglądał kirkut wieniawski?
- Ciągnął się od Czechówki i stawu w kierunku Długosza i Leszczyńskiego. Miał urozmaiconą konfigurację terenu. Niedaleko niego, w okolicy zbiegu Czechowskiej i Leszczyńskiego stały dwie synagogi. Rabin mieszkał w niewielkim domu na rogu Leszczyńskiego i Wieniawskiej. Wszystkie miały nagrobki-macewy. Chowano na nim jeszcze do wiosny 1940 roku.

• Co się wtedy stało?
- Którejś nocy Niemcy rozpoczęli pacyfikację. Wpadali do domów i wypędzali ludzi na ulice. Tam odbywała się selekcja. Kobiety i dzieci na jedną stronę, mężczyźni na drugą. Kobiety i dzieci popędzono na Starówkę, a mężczyzn zostawiono do rozbiórki Wieniawy. Rozebrali wszystkie stojące tam domy, synagogi. Usunięto nagrobki z cmentarza. Cała dzielnica po prostu... zniknęła.

• Co się stało z cmentarzem?
- Niemcy na jego części urządzili boisko piłkarskie dla żołnierzy Wehrmachtu.

• Jakim cudem powstał tam po wojnie stadion WKS Lublinianka?
- To była decyzja komunistyczna. Oryginalnie stadion Lublinianki był przy ul. Okopowej, tam gdzie potem stanął gmach DOKP. Praktycznie zaraz po wyzwoleniu zaczęto rozbudowywać boisko poniemieckie. Jej orędownikiem był "towarzysz Bolimowski”, działacz PPR i PZPR. Powstały trybuny, pod którymi znalazła się część cmentarza, a część pod płytą boiska, reszta pod boiskami treningowymi. Śladu po kirkucie nie zostało. Podczas budowy obiektu sportowego wygrzebywano z ziemi wiele ludzkich kości. Nie wolno jednak o tym było głośno mówić. To był temat tabu.

• Chodził pan na ten stadion?
- Nie, nie chodziłem. Ani ja, ani nikt z moich znajomych. W żydowskiej tradycji, na cmentarzach nie gra się w piłkę.

• Pamięta pan słynny Wyścig Pokoju z maja 1972 roku, kiedy na stadionie finiszował po samotnej ucieczce Ryszard Szurkowski?

- W czasie tego Wyścigu Pokoju, moja rodzina zbierała się do wyjazdu z Lublina i Polski na stałe. Po 1968 roku miałem nadzieję, że jakoś uda mi się pozostać, ale władze już zadbały, abym sobie to wybił z głowy. Po czterech latach szarpaniny, szykan i praktycznie całkowitej izolacji społecznej, zdecydowaliśmy się wreszcie opuścić kraj. Pamiętam, że wyjeżdżaliśmy 12 maja 1972 roku. Szurkowski wygrał etap z Rzeszowa do Lublina, wjeżdżając na stadion Lublinianki równo tydzień później. Przejeżdżał przez miejsce, gdzie stała synagoga, a potem jechał bieżnią po grobach.

• Spodziewał się pan, że po 1989 roku coś się w sytuacji cmentarza-stadionu zmieni?
- Miałem nadzieję, że "Solidarność” przyniesie zmianę dla sytuacji żydowskiej w Polsce. W sferze propagandowej tak się stało. Nowe władze kolejno deklarują przyjaźń polsko-żydowską, chętnie opowiadają o Polsce, jako kraju tradycyjnej tolerancji, itd. Rzeczywistość często jednak nie pasuje do obrazka.

• Nie przesadza pan?
- Jeżeli od 2002 roku w lubelskim Ratuszu nie chcą nadać lubelskiej ulicy imienia Jana Karskiego, wielkiego Polaka, który chciał uratować naród żydowski, jeżeli w Muzeum na Majdanku rodzi się pomysł wystawienia rockopery "Jesus Christ Superstar”, albo zbudowania tuż za drutami współczesnego krematorium, jeżeli z centrum usiłuje się wyrzucić pomnik ofiar Holocaustu oraz udaje, że groby pod stadionem, to nic specjalnego, bo one są żydowskie, a nie katolickie - to niech sam pan sobie odpowie: czy jak ktoś to widzi, to jest przeczulony czy może jest coś specyficznego w klimacie Lublina, że takie idee się tu rodzą.

• Spodziewa się pan, że Norwegowie zaczną budować na Lubliniance?
- Z naszego punktu widzenia byłoby to nie do pomyślenia, ale jest to oczywiście suwerenna decyzja władz miasta, do której się odniesiemy.

Pozostałe informacje

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Okres świąteczny to czas odpoczynku i spotkań z najbliższymi. Niestety, nawet w tym wyjątkowym czasie mogą przydarzyć się nagłe dolegliwości zdrowotne – od gorączki po ból brzucha. Lubelski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia przypomina, gdzie można uzyskać pomoc medyczną poza standardowymi godzinami pracy przychodni.

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa

Po pogromie w Zielonej Górze Orlen Oil Motor po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił przed własną publicznością. Bartosz Zmarzlik i spółka byli zdecydowanymi faworytami do pokonania Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. I z tego zadania świetnie się wywiązali, choć i gościom po tym spotkaniu należą się słowa uznania.

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!
ZDJĘCIA
galeria

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!

Kibice Motoru Lublin znów pokazali klasę. Stadion zamienił się w żółto-biało-niebieskie morze. Zobaczcie jak kibicowaliście przy Z5 i szukajcie się na zdjęciach!

Start łatwo ograł Dziki
ZDJĘCIA
galeria

PGE Start Lublin nie miał problemów z rozbiciem warszawskich Dzików

Wojciech Kamiński nie był zadowolony po porażce w Zielonej Górze i chyba pozytywnie wpłynął na swoich podopiecznych. Ci w sobotnim meczu z Dzikami Warszawa grali bardzo dobrze i pewnie wygrali 86:69.

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem

Rewanż za porażkę z pierwszego meczu? Jest. Rehabilitacja za ostatnie spotkanie z Lechem? Też jest. Motor zrealizował swoje plany na „świąteczną” kolejkę i w sobotę ograł w Łodzi Widzew 2:1.

Awaria na kolei. Wstrzymany ruch na stacji Lublin. Nawet 3-godzinne opóźnienia

Awaria na kolei. Wstrzymany ruch na stacji Lublin. Nawet 3-godzinne opóźnienia

Nieprzejezdna jest stacja kolejowa Lublin. Powodem jest awaria urządzeń sterowania ruchem kolejowym.

Kontrole z ziemi i powietrza. Efekt? 100 mandatów i zabrane 40 dowodów rejestracyjnych

Kontrole z ziemi i powietrza. Efekt? 100 mandatów i zabrane 40 dowodów rejestracyjnych

W piątek lubelscy policjanci z powietrza oraz ziemi sprawdzali czy kierowcy ciężarówek jeżdżą zgodnie z przepisami. Efekt? 200 kontroli, połowa z nich zakończona mandatami, a także odebraniem dowodów rejestracyjnych.

Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa [zapis relacji na żywo]

Zapraszamy do śledzenia relacji z pierwszego domowego meczu Orlen Oil Motoru w PGE Ekstralidze w tym sezonie. O godzinie 18 lubelskie "Koziołki" podejmą Krono-Plast Włókniarza Częstochowa

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę drugiego gola dla Avii

Prezent od bramkarza, Avia lepsza od Podlasia

Avia poszła za ciosem. Po wysokiej wygranej w Dębicy tym razem żółto-niebiescy rozstrzygnęli na swoją korzyść derby z Podlasiem Biała Podlaska. Gospodarze bez większych problemów pokonali rywali 2:0.

Motor chce się zrewanżować Widzewowi za domową porażkę 3:4

Udany rewanż beniaminka. Widzew Łódź - Motor Lublin (zapis relacji na żywo)

W drugim starciu Motoru Lublin z Widzewem Łódź fajerwerków nie było, ale piłkarze Mateusza Stolarskiego zgarnęli trzy punkty po wygranej 2:1.

Lubelski parkrun czyli ucieczka od świątecznej krzątaniny
ZDJĘCIA
galeria

Lubelski parkrun czyli ucieczka od świątecznej krzątaniny

Oderwali się od świątecznych przygotowań i wybiegli do parku Saskiego. W Wielką Sobotę pobiegli w Lublinie 231 parkrun.

Świąteczny spacer z historią w tle – odwiedź Muzeum Wsi Lubelskiej

Świąteczny spacer z historią w tle – odwiedź Muzeum Wsi Lubelskiej

Święta to idealny moment, by choć na chwilę zwolnić tempo i nacieszyć się spokojem. Ale ile można siedzieć przy stole. Warto wykorzystać ten czas na spacer.

Wielkanoc na talerzu: jaja, żur, a także kaczka

Wielkanoc na talerzu: jaja, żur, a także kaczka

Na wielkanocnym stole rządzą jajka, biały barszcz lub żurek i domowe wędliny. Świąteczny obiad ma uroczysty charakter, dlatego wybraliśmy rosół z kołdunami, sznycel wiedeński oraz grillowaną gruszkę na deser. Albo sękacz z tortownicy

Mateusz Jędrasik otworzył wynik meczu Orlęta - Stal

Za błędy trzeba płacić. Orlęta Spomlek przegrały ze Stalą Kraśnik

Mają czego żałować piłkarze Orląt Spomlek. Drużyna trenera Roberta Chmury popełniła kilka kosztownych błędów w meczu z liderem – Stalą Kraśnik i chociaż napsuła faworytowi sporo krwi, to przegrała 2:3.

Śniadanie z sercem. Caritas rozdała 600 wielkanocnych paczek potrzebującym
ZDJĘCIA
galeria

Śniadanie z sercem. Caritas rozdała 600 wielkanocnych paczek potrzebującym

W Wielką Sobotę plac Caritas Archidiecezji Lubelskiej zamienił się w miejsce nie tylko modlitwy i świątecznego posiłku, ale przede wszystkim – wspólnoty. Przy wielkanocnym stole usiadły osoby samotne, seniorzy, uchodźcy. Dla wielu z nich to była jedyna okazja, by z kimś podzielić się jajkiem i... nadzieją.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium