Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 października 2005 r.
17:34
Edytuj ten wpis

Grób poety

0 0 A A

Poeta skoczył w kierunku siedzącej w fotelu fryzjerskim kobiety, której głowa była uwięziona w metalowym hełmie. W momencie gdy próbował uwolnić ją z plątaniny elektrycznych kabli trafiła go bomba. I rozerwała na strzępy. Dopiero po paru tygodniach przystąpiono do odgruzowania zwalonego domu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Bomba wydarła z ziemi głęboki lej. Co mogło zostać ze strzępów? - pyta Tomasz Pietrasiewicz z Ośrodka Brama Grodzka Teatr NN.
Jego zdaniem w grobie Czechowicza na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie nie ma ciała poety.

Ja pana błagam!

Po wybuchu wojny Czechowicz wyszedł z Warszawy na piechotę. Do Lublina dotarł 9 września.
A może ósmego? Na pewno szedł Krakowskim Przedmieściem. - Józef uważał, że obrósł, więc poszedł się ogolić. Ja z nim. A tu bomba trach. Tak go poszarpała, że nic z niego nie zostało - relacjonował Henryk Domiński, który szedł razem z nim.
Aleksandra Kruszyńska, nauczycielka, która pracowała z Czechowiczem w Szkole Powszechnej nr 8 wracała 9 września z kuratorium. Gdy nad miastem zawyły samoloty schowała się w przedsionku kościoła Kapucynów. Zauważyła biegnącego poetę. Wysiadł z samochodu. Zaczął biec. Krzyknęła. Zatrzymał się i rzucił, że wraca z Warszawy.
- Niech pan przeczeka ze mną nalot. Ja pana błagam! - nie poskutkowało. Skoczył w kierunku zakładu fryzjerskiego.

Zrobiła się dziura

Na rogu Kościuszki i Krakowskiego była fryzjernia Ostrowskiej. Około godziny 9 bomba przebiła strop i wpadła do zakładu.
Henryk Domiński: - Myśmy skoczyli pod ścianę, a Czechowicz przeciwnie, wprost na bombę.
Leokadia Bielska: - Gdy bomba uderzyła, wszyscy ratowali się odskakując pod ścianę. Czechowicz doskoczył do siedzącej na fryzjerskim fotelu klientki uwięzionej w metalowym hełmie i omotanej w jakieś sznury od elektryczności. Rozpaczliwie miotającej się, by wyrwać głowę spod aparatu. Ta właśnie część lokalu legła w gruzach.
Henryk Domiński: Rzucił się na bombę, jakby go ciągnęła magnesem. Tak go poszarpała, że nic z niego nie zostało.

Płaszcz na wieszaku

Dwa lata - tyle czasu trwały badania Tomasza Pietrasiewicza. Ze swoim zespołem przebadał zachowane relacje o śmierci poety i dokumentację dotyczącą śmierci i pochówku w Archiwum Państwowym w Lublinie.
- Nic z niego nie zostało? Rozerwało go na strzępy? Ciało uległo zmiażdżeniu? Jedno jest pewne: zniknęło pod gruzem, w leju od bomby - mówi Pietrasiewicz. - Kiedy wydobyto ciało? Tego samego dnia? Trzy dni później? A może pod koniec miesiąca?
W Aktach Miasta Lublina jest informacja, że w dniach 20 września-30 października 1939 miało miejsce odgruzowywanie ulic Kapucyńskiej, Narutowicza i placu Litewskiego. Bardzo prawdopodobne, że strzępy Czechowicza i innych wydobyto po kilku tygodniach od śmierci. - Jak w takim razie zidentyfikowano szczątki poety? - zastanawia się Pietrasiewicz. - Po słowniku podpisanym jego imieniem i nazwiskiem, a znalezionym w kieszeni płaszcza... który wisiał na wieszaku. To żaden dowód!

Akt zgonu

sporządzono dopiero 26 października 1939 r. w Katedrze Lubelskiej. Nie wiadomo, dlaczego świadkowie śmierci Czechowicza tak późno udali się do katedry, by poświadczyć zgon przyjaciela. - Jak to dlaczego? Najpierw trzeba było odgruzować budynek. Potem zidentyfikować szczątki - wylicza Pietrasiewicz.
Zastanawia zupełny brak informacji o ceremonii pogrzebu Józefa Czechowicza.
- Nie odnaleźliśmy dokumentów odnoszących się do czasu i okoliczności pochówku poety. Nie ma wzmianek w prasie - relacjonuje Marzena Baum z Teatru NN.
- Możemy przypuszczać, że Czechowicz został pochowany w zbiorowej mogile ofiar nalotów samolotowych. We wschodniej części cmentarza. Ogółem w kwaterze pochowano 289 osób - dodaje Pietrasiewicz. - Do zbiorowej mogiły złożono strzęp ciała Czechowicza, wydobyty spod gruzów.
W kancelarii cmentarza komunalnego na Majdanku, nadzorującego cmentarz wojskowy przy ul. Lipowej, w księdze cmentarnej znajduje się wpis dotyczący grobu Czechowicza.
Nie ma tam informacji o miejscu zgonu.
Nie ma daty pochowania.

Jak Mozart

Tomasz Pietrasiewicz zapala znicz na grobie Czechowicza, który kazał chronić przed czasem Czesław Miłosz.
- Prawdopodobnie w tym grobie nie ma poety - mówi Pietrasiewicz.
Płomyczek znicza chyboce się na wietrze.
- I pomyśleć, że na rok przed wojną Czechowicz wybrał się na spacer na cmentarz przy Lipowej. Nagle stanął. I powiedział: tu będzie mój grób. A tu, jak z Mozartem, grobu nie ma...
Waldemar Sulisz

Pozostałe informacje

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

Niespodzianka w Olsztynie. Bogdanka LUK rozbita zagrywką

W spotkaniu otwierającym 13. kolejkę Bogdanka LUK Lublin przegrała na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3. To niespodzianka weekendowej serii gier.

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo. Bezpłatne sprawdzanie świateł w ramach kampanii

W najbliższą sobotę, 23 listopada, kierowcy w całej Polsce będą mieli okazję bezpłatnie sprawdzić stan i ustawienie świateł w swoich pojazdach. Akcja jest częścią tegorocznej edycji kampanii „Twoje światła – Nasze bezpieczeństwo”, która ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach poprzez poprawę widoczności pojazdów.

Lublin żyje teatrem
galeria

Lublin żyje teatrem

W Lublinie trwa Festiwal Teatrów Niewielkich, który od 2005 roku przyciąga do miasta twórców i miłośników sztuki scenicznej z całej Polski. To ogólnopolskie wydarzenie o charakterze konkursowym jest miejscem spotkań aktorów zawodowych i amatorów, łącząc różne pokolenia i style teatralne.

Samuel Mraz zdobył w piątek swojego ósmego gola w tym sezonie
film

Motor nie do zatrzymania. Beniaminek pokonał w Lubinie Zagłębie [zobacz bramki]

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. Tym razem podopieczni Mateusza Stolarskiego pokonali w Lubinie tamtejsze Zagłębie 2:1. Zwycięskiego gola dla gości zdobył były napastnik "Miedziowych" Samuel Mraz.

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy
Kraśnik

Piesek wybrał się na spacer i zaginął. Wybawcą dzielnicowy

Wczoraj wieczorem w Kraśniku, w części fabrycznej miasta, zagubił się mały, niedowidzący piesek. Dzięki szybkiej reakcji asp. Łukasza Guściory z lokalnego komisariatu, czworonóg szybko wrócił do swojej właścicielki, a cała sytuacja zakończyła się szczęśliwie.

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami
Lublin

Radni na „tak”. Dwie podstawówki i jedno liceum przed dużymi zmianami

17 „za” i 13 „przeciw” – taki był wynik trzech głosowań nad przyszłością kilku lubelskich szkół na czwartkowej sesji Rady Miasta. SP19 i SP25 mają być teraz jedną szkołą. Na zmiany czeka również IV LO.

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz
ZDJĘCIA
galeria

Szkoła z wartościami i tradycją – „Szóstka” świętuje jubileusz

Szkoła Podstawowa nr 6 im. Romualda Traugutta w Lublinie w tym tygodniu obchodzi 90. urodziny. W uroczystościach uczestniczyli dawni i obecni uczniowie.

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Pijany uderzył w latarnię w Dęblinie. To nie było jego jedyne przewinienie

Ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, narkotyki w kieszeni i pozytywny wynik testu na obecność środków odurzających – to bilans poniedziałkowej jazdy 26-latka z powiatu ryckiego. Mężczyzna, kierując Hondą, stracił panowanie nad pojazdem i zakończył swoją podróż na przydrożnej latarni przy ul. Podchorążych w Dęblinie.

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie
koncert
23 listopada 2024, 20:00

Witajcie w Polsce! Łydka Grubasa akustycznie

To będzie prawdziwa petarda! Po raz pierwszy Łydka Grubasa zagra wyłącznie program akustyczny. Usłyszymy nowe aranżacje i nowe instrumenty. Jak brzmią stare utwory w nowych aranżacjach? Przekonamy się już w najbliższą sobotę.

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Lubelscy pracodawcy wyróżnieni za dbałość o bezpieczeństwo pracy

Ponad 40 pracodawców oraz trzech Społecznych Inspektorów Pracy uhonorował Okręgowy Inspektorat Pracy w Lublinie podczas piątkowej gali. Wyróżniono także gospodarstwo rolne z powiatu łukowskiego, które uczestniczyło w ogólnopolskim konkursie. Gala była okazją do podsumowania działalności w zakresie ochrony pracy.

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Motor lepszy od Zagłębia, Samuel Mraz dalej strzela (zapis relacji na żywo)

Trzecie zwycięstwo z rzędu piłkarzy Motoru. W piątkowy wieczór beniaminek z Lublina ograł na wyjeździe Zagłębie Lubin 2:1.

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie
teatr
24 listopada 2024, 18:00

Spektakl „W maju się nie umiera…” na Lubelszczyźnie

Krasnystaw, Zamość, Szczebrzeszyn i Drelów, to miejscowości w których, w najbliższych dniach będzie można zobaczyć wyjątkowy spektakl „W maju się nie umiera. Historia Barbary Sadowskiej” opowiadający przejmującą historię matki Grzegorza Przemyka.

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz
galeria

30 lat minęło. Liceum im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętuje jubileusz

Liceum Ogólnokształcące im. Jana III Sobieskiego w Lublinie świętowało 30-lecie swojej działalności podczas uroczystej gali, która odbyła się w czwartkowy wieczór w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.

Droga eskpresowa S12

Jest decyzja środowiskowa dla S12 na zachód od Puław

Na tą decyzję czekali kierowcy z całego powiatu puławskiego, a także zwoleńskiego i Radomia. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy drogi ekspresowej od obwodnicy Puław do Radomia.

Ostatnie posiedzenie sądu w sprawie Łukasza W. odbyło się w piątek, 22 listopada, na dzień przed 35. urodzinami mężczyzny
wyrok

Strzały padły pod wiejską remizą. Łukasz W. winnym usiłowania zabójstwa

Nie miał bezpośredniego zamiaru pozbawienia życia mężczyzny, którego postrzelił, ale jest winnym usiłowania zabójstwa – orzekł sąd. I skazał mieszkańca wsi Zadębce, również za groźby karalne, na łączną karę 8 lat i 7 miesięcy więzienia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium