Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 grudnia 2008 r.
15:14
Edytuj ten wpis

Jak prawidłowo przemycać kangury

0 0 A A

Pomysł wydaje się świetny, ale z jego realizacją bywa różnie. Wpadki zdarzają się po obu stronach.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Gdy sprawa się rypnie, łyso robi się i drobnym przestępcom, i tym, którzy ich ścigają. No bo dlaczego aż pięciu policjantów trzeba, żeby zatrzymać aż jednego - niestawiającego zbytnio oporu - pieszego?


Z mieszkańca gminy Tarnogród w powiecie biłgorajskim śmieje się pół województwa. Śpiącego 40-latka znalazł rano właściciel tarnogrodzkiego baru. Na stoliku stały dwie puste butelki po trunku. Wezwano mundurowych, którzy odwieźli kompletnie pijanego mężczyznę do policyjnego aresztu. Sporo alkoholu musiało przez noc wyparować z organizmu. Złodziej fajtłapa miał 3,6 promila.

Zgubiła go wódka

Ustalono, że dzień wcześniej mężczyzna pił piwo w barze. - Lokal został zamknięty ok. godz. 23 - relacjonuje sierż. Milena Galarda, rzecznik prasowy biłgorajskiej policji. - Mężczyzna ukrył się w środku; najprawdopodobniej w toalecie.

Po zamknięciu drzwi 40-latek zajrzał do kasy, skąd zabrał 240 zł, dołożył do tego jeszcze trzy paczki papierosów. Ale niespieszno mu było do domu. Postanowił w pojedynkę uczcić sukces. Usiadł przy stoliku i odkręcił butelkę wódki, później zabrał się do opróżniania kolejnej. Gdy ujrzał dno w butelce, nie było mowy o opuszczeniu lokalu na własnych nogach.

Stróże prawa znaleźli przy śpiącym skradzione papierosy i gotówkę, którą przezornie schował do skarpetki. Za kradzież grozi mu teraz do 5 lat więzienia.

Kangury na gapę

Na przejściu granicznym w Hrebennem do odprawy zgłosił się autobus na ukraińskich numerach z 30 pasażerami. - Na pierwszy rzut oka, wszystko wyglądało normalnie - relacjonuje ppłk Andrzej Wójcik, rzecznik prasowy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie. - Kierowcy i pasażerowie posiadali niezbędne dokumenty do przekroczenia granicy, dokumenty pojazdu też nie budziły zastrzeżeń.

Ale w lukach bagażowych autokaru pogranicznicy wykryli nielegalnych pasażerów: pięć kucyków i dwa kangury, które tłoczyły się w drewnianych skrzyniach. I jeszcze jedenaście ptaków "zapakowanych” do pudeł po bananach.

Wystraszone zwierzaki nakarmiono, napojono, a następnie przekazano do zamojskiego zoo.

Jeden z bezdusznych kierowców zeznał, że przyjął przesyłkę od nieznajomego w Warszawie i miał ją przekazać odbiorcy we Lwowie. Zarówno on, jak i jego zmiennik odpowiedzą przed sądem za złamanie przepisów Ustawy o ochronie zwierząt.

Wpadłem do sklepu

Dwóch sprawców, którzy w nocy okradali sklep z odzieżą przy al. Tysiąclecia w Lublinie, zauważył przechodzień. Włamywacze weszli do sklepu przez okno, po czym wyszli z niego z dużą torbą, którą zostawili na chodniku. Jeden z nich ponownie wszedł do środka. Drugi pilnował torby.

- Policjanci otoczyli sklep, po czym weszli do środka - mówi Jacek Deptuś z lubelskiej policji. - Zastali tam włamywacza, który pakował do torby ubrania. Zatrzymali też jego wspólnika.

20-latek wraz ze starszym o rok kompanem trafili do policyjnego aresztu. - Szedłem chodnikiem, potknąłem się i przypadkowo wpadłem do sklepu - tłumaczył się mundurowym jeden z nich.

Oczywiście, nikt nie uwierzył w te brednie. Skradziony towar wrócił do właściciela. Sprawcom grozi do 10 lat więzienia.

Parasolem w policjanta

Na ul. Komorowskiego w Biłgoraju funkcjonariusze "drogówki” postanowili wylegitymować pieszego, który dopuścił się wykroczenia, bo przechodził przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Mężczyzna, który nie miał przy sobie dokumentów, najpierw podał nieprawdziwe personalia, następnie zaczął grozić mundurowym, używał słów wulgarnych, po czym rzucił się do ucieczki. Ale mundurowi byli szybsi. - Gdy go zatrzymywali, jednego uderzył parasolem w rękę, powodując złamanie palca - informuje rzecznik biłgorajskiej policji.

I byłoby po sprawie, gdyby interwencji mundurowych nie nagrał mieszkający po sąsiedzku mężczyzna. Film trafił do Internetu, pokazała go też jedna z prywatnych telewizji. O dwóch funkcjonariuszach głośno zrobiło się w całym kraju.

Jak muchy w smole

Bo ze skutecznym obezwładnieniem niepokornego przechodnia mieli kłopoty. Próby założenia mu kajdanek za każdym razem paliły na panewce. W końcu użyli gazu łzawiącego, co uspokoiło nieco zatrzymywanego mężczyznę. Dopiero po przybyciu posiłków zakuto go w kajdanki i odprowadzono do radiowozu.

Ci, którzy obejrzeli film, podkreślają, że funkcjonariusze ruszali się jak muchy w smole, a próba obezwładnienia przypominała szarpaninę. Akcja trwała za długo, a mundurowi nie użyli żadnych technik obezwładniających.

Trzy lata

- Funkcjonariusze postępowali zgodnie z zasadą minimalizacji skutków użycia środków przymusu bezpośredniego - zaznacza Milena Galarda. - Po gaz sięgnęli dopiero wtedy, gdy siła fizyczna okazała się niewystarczającym środkiem do pokonania oporu zatrzymywanego. Przypominam, że jeden z funkcjonariuszy nie był w pełni sprawny, bo miał złamany palec. Interwencja zakończyła się powodzeniem: sprawca został zatrzymany, nie doznając przy tym żadnych obrażeń.

Tak czy owak, 45-latek z gminy Księżpol ma przechlapane. Odpowie przed sądem za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, znieważenie oraz groźby. Grozi za to do 3 lat więzienia.

Mężczyzna złożył w prokuraturze zawiadomienie o przekroczeniu uprawnień przez zatrzymujących go policjantów.

Pozostałe informacje

Wisła Grupa Azoty Puławy wraca z ostatniego wyjazdu w sezonie z punktem

Wisła Grupa Azoty Puławy wraca z ostatniego wyjazdu w sezonie z punktem

Trzy ostatnie mecze Wisła Grupa Azoty Puławy rozegrała na wyjazdach i dopisała sobie po nich pięć punktów. W piątek podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego zremisowali w gościach z GKS 1962 Jastrzębie i na kolejkę przed końcem sezonu wciąż są ponad strefą spadkową

Motor wygrał z Resovią i zrobił krok w stronę baraży o PKO BP Ekstraklasę [zobacz bramki]
film

Motor wygrał z Resovią i zrobił krok w stronę baraży o PKO BP Ekstraklasę [zobacz bramki]

Piłkarze Motoru zrobili swoje. W piątkowy wieczór pokonali w Rzeszowie Resovię 3:1 i na razie wskoczyli do strefy barażowej. Porażkę poniosła Wisła Płock, więc drużyna Mateusza Stolarskiego w tabeli na pewno wyprzedzi jednego rywala. Czy kogoś jeszcze? Pozostaje czekać na wyniki pozostałych spotkań.

Pogrom na torze, radość na trybunach. Tak dopingowaliście Orlen Oil Motorowi [zdjęcia kibiców]
galeria

Pogrom na torze, radość na trybunach. Tak dopingowaliście Orlen Oil Motorowi [zdjęcia kibiców]

Kolejny mecz Orlen Oil Motoru Lublin i kolejna deklasacja rywala. Tym razem lubelskie Koziołki pokonały na własnym torze NovyHotel Falubaz Zielona Góra. Mecz był bardzo jednostronny, ale miał bardzo ciekawy wątek - powrót do Lublina Jarosława Hampela. Sprawdźcie jaka atmosfera panowała w piątkowy wieczór na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich

Poważny wypadek z udziałem karetki pogotowia

Poważny wypadek z udziałem karetki pogotowia

Do poważnego wypadku doszło w piątkowy wieczór na ulicy Kunickiego w Lublinie. Karetka zderzyła się z pojazdem osobowym.

Orlen Oil Motor Lublin bez litości dla NovyHotel Falubazu Zielona Góra [zdjęcia]
galeria

Orlen Oil Motor Lublin bez litości dla NovyHotel Falubazu Zielona Góra [zdjęcia]

Piąty mecz i piąta wysoka wygrana Orlen Oil Motoru w PGE Ekstralidze. Lubelskie Koziołki wysoko pokonały na swoim torze NovyHotel Falubaz Zielona Góra, w barwach którego nad Bystrzycę wrócił legendarny Jarosław Hampel

Tragiczny finał poszukiwań zaginionego

Tragiczny finał poszukiwań zaginionego

68-letni mieszkaniec gminy Hrubieszów zaginął w styczniu br. Niestety, policja natrafiła na ciało mężczyzny.

Nietypowa licytacja w urzędzie. Można kupić stal

Nietypowa licytacja w urzędzie. Można kupić stal

Urzędnicy chcą się pozbyć ponad 30 ton stali. To w zasadzie zdemontowana kładka dla pieszych. Będzie można ją wylicytować 23 maja.

Warto odwiedzić dworzec. Wyprzedaż, wystawa i warsztaty dla dzieci
18 maja 2024, 10:00

Warto odwiedzić dworzec. Wyprzedaż, wystawa i warsztaty dla dzieci

Fundacja KZMRZ zaprasza na weekendowe wydarzenia organizowane w hali po nieczynnym dworcu autobusowym przy Lubelskiej w Puławach: garażową wyprzedaż, a także zwiedzanie budynku i wystawę sztuki współczesnej w ramach "nocy muzeów".

Jechał mimo zakazu i pod wpływem alkoholu

Jechał mimo zakazu i pod wpływem alkoholu

Mieszkaniec powiatu puławskiego został zatrzymany. Na decyzję sądu poczeka w areszcie.

Moto.DW – ruszamy z programem motoryzacyjnym
film

Moto.DW – ruszamy z programem motoryzacyjnym

Motoryzacja zawsze była obecna na łamach Dziennika Wschodniego. Czas przyszedł na nową formę, czyli program motoryzacyjny.

Orlen Oil Motor Lublin - NovyHotel Falubaz Zielona Góra [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - NovyHotel Falubaz Zielona Góra [zapis relacji na żywo]

O godzinie 18 Orlen Oil Motor Lublin podejmować będzie na swoim torze NovyHotel Falubaz Zielona Góra w składzie, którego wystąpi doskonale znany w Lublinie Jarosław Hampel. Faworytem meczu są oczywiście gospodarze, którzy celują w piąte zwycięstwo z rzędu

Kierowca pod wpływem alkoholu zatrzymany dzięki reakcji świadka

Kierowca pod wpływem alkoholu zatrzymany dzięki reakcji świadka

W środę wieczorem policjanci otrzymali wezwanie do miejscowości Gromada w powiecie biłgorajskim, gdzie w okolicy stacji benzynowej zgłaszający zauważył nietrzeźwego kierowcę Forda.

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

W najbliższą sobotę w Lubartowie będzie słychać przyjemny ryk silników i czuć zapach spalin. Ulicami miasta przejadą setki jednośladów. Przed nami 15. Kapucyński Piknik Motocyklowy połączony ze zbiórką charytatywną.

Jak trzeba to i życie uratują. Świdniccy strażnicy miejscy i ich nietypowe interwencje
galeria

Jak trzeba to i życie uratują. Świdniccy strażnicy miejscy i ich nietypowe interwencje

W czwartek na terenie galerii handlowej w Świdniku pojawił się nietypowy gość. Potrzebna była interwencja straży pożarnej, miejskiej, a także weterynarza. Drugie wezwanie dotyczyło kota, który utknął na drzewie.

Prezydent "czyści" spółki. Nowy prezes w TBS
Zamość

Prezydent "czyści" spółki. Nowy prezes w TBS

Po Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej przyszedł czas na Towarzystwo Budownictwa Społecznego Zamościu. Tu także jest już nowy prezes.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium