Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

23 sierpnia 2012 r.
17:17
Edytuj ten wpis

Lato odlatuje do Afryki

Po sejmikach w kraju pozostają osobniki słabe, niezdolne do dalekiej wędrówki. Najczęściej trafiają
Po sejmikach w kraju pozostają osobniki słabe, niezdolne do dalekiej wędrówki. Najczęściej trafiają

Ponad 8 tys. lubelskich bocianów szykuje się już do odlotu. Przez dwa miesiące pokonają 10 tys. kilometrów. Wrócą wiosną

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zwiastunem odlotu ptaków są tzw. sejmiki, które właśnie trwają. – Na te same od lat łąki przybywają rodziny bocianów z najbliższej okolicy. Niektóre sejmiki liczą nawet po 150 osobników – mówi ornitolog Marian Stój. Podczas kilkudniowego sejmiku przyglądają się sobie. Potem formuje się stado.

– W tym roku bociany są w niezłej formie – ocenia Jarosław Szymański, dyrektor Poleskiego Parku Narodowego. – Lato było łaskawe, pożywienia nie zabrakło. W gniazdach były po 3–4 osobniki. I nie obserwowaliśmy, żeby z gniazd były wyrzucane młode, co zdarzało się w poprzednich latach. Starsze ptaki widocznie stwierdziły, że pokarmu jest wystarczająco dużo, żeby wszystkie wyżywić.

Po sejmikach w kraju pozostają osobniki słabe, niezdolne do dalekiej wędrówki. Najczęściej trafiają do rolników lub schronisk, gdzie przeżyją zimę. – Selekcja jest naturalna – wyjaśnia dr Janusz Kloskowski, ornitolog z UMCS. – Ptaki z uszkodzonymi kończynami albo zaatakowane przez choroby pasożytnicze nie mają szans dotrzeć do Afryki.

– W naszym ośrodku jest ok. 10 bocianów, które przechodzą rehabilitację – mówi Szymański. – Najczęściej to młode, które w trakcie nauki latania trafiały np. na linie energetyczne. Teraz przygotowujemy je do odlotu.
Bociany opuszczą południowo-wschodnią Polskę pod koniec sierpnia. – Termin zależy od tego, kiedy ptaki zaczęły lęgi – tłumaczy Kloskowski. – Starsze osobniki muszą wychować młode, aż te osiągną niezależność. Potem muszą jeszcze nabrać sił przed tak długą wędrówką. Dlatego bociany, które wychowywały swoje młode nieco później, odlecą również nieco później.

Na sejmiki wybierają miejsca zasobne w pokarm, najczęściej doliny rzeczne czy torfowiska. Nic dziwnego. Przed nimi ponad 10 tys. kilometrów drogi. W drodze do Afryki każdego dnia pokonują 100–200 kilometrów. Lecą w dzień i zawsze nad lądem. – Polskie bociany lecą nad Bosforem, przelatują nad Bliskim Wschodem i Izraelem, dalej wzdłuż Nilu. Wędrówkę kończą na południu Afryki w listopadzie – mówi Marian Stój.

Na Czarnym Lądzie żyją w gromadach. Z powrotem wyruszą na początku lutego. W tę stronę lecą znacznie krócej – niespełna sześć tygodni. Wracając, pokonują nawet 500 kilometrów jednego dnia. Powód? – Chęć jak najszybszego dotarcia do gniazda – podkreśla Stój. Do domu wrócą w kwietniu.

Pozostałe informacje

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Weekend z Helium Club. Tak się bawiliście.

Zapraszamy do obejrzenia weekendowej fotogalerii z Waszych szaleństw w Helium Club. Zobaczcie, co się działo i jak się bawił Lublin.

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium