Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

30 czerwca 2017 r.
20:08

Malarze Lublina i ich tajemnice. "Portret miasta. Lublin w malarstwie, rysunku i grafice 1618-1939”

Autor: Zdjęcie autora not. agdy
0 3 A A
W Muzeum Lubelskim na Zamku wystawę „Portret miasta. Lublin w malarstwie, rysunku i grafice 1618-1939” można oglądać do końca sierpnia. Zgromadzono 500 prac. Od tak kanonicznych jak ogromna panorama „Wjazd gen. Zajączka do Lublina w 1826 r.” Philipa Dombecka i miedzioryt Abrahama Hogenberga po delikatne rysunki architektonicznych detali staromiejskich podwórek. Wystawie towarzyszy katalog ilustrowany prawie 300 obiektami
W Muzeum Lubelskim na Zamku wystawę „Portret miasta. Lublin w malarstwie, rysunku i grafice 1618-1939” można oglądać do końca sierpnia. Zgromadzono 500 prac. Od tak kanonicznych jak ogromna panorama „Wjazd gen. Zajączka do Lublina w 1826 r.” Philipa Dombecka i miedzioryt Abrahama Hogenberga po delikatne rysunki architektonicznych detali staromiejskich podwórek. Wystawie towarzyszy katalog ilustrowany prawie 300 obiektami

Co Gdzie Kiedy. W Muzeum Lubelskim można już oglądać 500 obrazów olejnych, rysunków i grafik. Bohaterem wszystkich jest Lublin. Zachęcamy do odwiedzenia wystawy jak największą ilość osób. Bo to zwiększa szansę na rozwiązanie zagadki autora dwóch płócien.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Zaczynamy panoramami Lublina. Później jest lubelski zamek i Brama Grodzka. Dalej przechodzimy przez Stare Miasto do Bramy Krakowskiej - starszy kustosz Renata Bartnik, która jest kuratorem wystawy tłumaczy zasadę doboru i prezentacji obrazów, rysunków i grafik. Na piętrze prezentowany jest głównie Lublin zza Bramy Krakowskiej.

Na liście autorów takie nazwiska jak Aleksander Orłowski, Franciszek Kostrzewski, Wojciech Gerson, Aleksander Gierymski, Leon Wyczółkowski czy Ferdynand Ruszczyc. Większość eksponowanych obiektów pochodzi ze zbiorów Muzeum Lubelskiego, pozostałe wypożyczono z polskich muzeów, archiwów i bibliotek.

- Tak, to jest ulica Olejna, nie jest zbyt często pokazywana - mówi Renata Bartnik pytana o jeden z eksponatów w części „staromiejskiej”. Autor podpisał się z takich rozmachem, że laik ma kłopoty z odczytaniem. - To bardzo dobry obraz, a niemal nic nie wiemy o autorze - dodaje pani kurator.

Tym zagadkowym malarzem jest Ludwik Olszyński. Na wystawie „Portret miasta. Lublin w malarstwie, rysunku i grafice 1618-1939” są dwie jego prace. Wnętrze lubelskiego kościoła pobernardyńskiego z widocznym po prawej stronie krucyfiksem. I utrzymany w jasnych barwach wspominany widok domów przy ulicy Olejnej.

Na wystawę na zamku obrazy trafiły z Muzeum Historii Miasta Lublina na Bramie Krakowskiej gdzie są w zbiorach, pozyskane od prywatnej osoby.

Pewna informacja o Olszyńskim to ta, że od 18 grudnia 1932 roku do 8 stycznia 1933 jego dziesięć prac było prezentowanych w Lublinie na wystawie grupy Krąg. W archiwach Muzeum Historii Miasta Lublina zachował się kilkustronicowy katalog towarzyszący ekspozycji. Wśród prac, które wystawił wówczas Olszyński jest zatytułowana „Kościół Bernardyński”. Możliwe, że to obraz jaki dziś możemy oglądać na lubelskim zamku. W katalogu jest adnotacja, że praca jest własnością prywatną. Na wystawie pokazano wówczas także malarstwo Marii i Władysława Filipiaków, Kazimierza Kuleckiego, Janiny Miłosiowej, Wiktora Turczyńskiego czy Pauliny Turowskiej. Jedynie Miłosiowa, prezes Kręgu miała 36 lat, pozostali uczestnicy byli o wiele młodsi, większość nie miała 23 lat.

Nie wiadomo czy wystawiane wówczas grafiki Olszyńskiego „Kościół Wizytek”, „Brama Krakowska”, dwie kompozycje oraz jego obrazy: „Czechówka”, „Lublin, Podzamcze”, „Kościół św. Józefa”, „Kościół Dominikański” i akwarela „Orka” przetrwały wojnę. Taka sama szansa, że ktoś cieszy się ich widokiem jak to, że zostały zniszczone.

Związek Malarzy Krąg powstał w 1931 roku i zrzeszał absolwentów Wolnej Szkoły Malarstwa i Rysunku L. Mehofferowej w Krakowie i Lublinie, a także artystów przyjętych uchwałą Zarządu. Do 1934 roku siedziba Kręgu mieściła się w Krakowie, następnie została przeniesiona do Lublina, gdzie w 1935 znów zarejestrowano związek. Autorzy nielicznych informacji o Kręgu jakie udało się znaleźć wyliczają kolejne nazwiska artystów z nim związanych. O Olszyńskim ani słowa.

Czy był studentem Wolnej Szkoły, amatorem który jeździł z nimi na plenery czy przyjaźnił się z kimś z Kręgu - nie wiemy. Na pewno był talentem, bo fachowcy jego prace bardzo chwalą.

Na stronach Polony jest skan katalogu kolejnej lubelskiej wystawy Kręgu, który w październiku 1938 roku nazywał się już Związkiem Artystów Plastyków „Krag”. Ludwika Olszyńskiego nie ma we władzach związku, na liście członków ani nawet w zestawie autorów pokazywanych wówczas prac. W latach 50. i 60. ubiegłego wieku w I LO w Lublinie uczyła Irena Olszyńska z domu Piotrowska. W 1936 roku pani Irena wyszła za Ludwika Olszyńskiego, który był pracownikiem cywilnym Wojskowej Komendy Uzupełnień w Kowlu. Małżeństwo miało dwóch synów. Mieszkali w Kowlu do 1941 roku. Wtedy NKWD aresztowało Ludwika Olszyńskiego, który trafił do armii Andersa i przeszedł z nią szlak bojowy. W wojsku był... członkiem zespołu pieśni i tańca. Śpiewał chyba świetnie, bo był wśród wykonawców koncertu dla 12. Pułku Ułanów Podolskich, zdobywców Monte Cassino i w gronie tych, którzy pierwszy raz zaśpiewali skomponowaną dzień wcześniej pieśń „Czerwone maki na Monte Cassino”.

Jest tylko jedno pytanie - czy Ludwik Olszyński, mąż dawnej matematyczki z I LO, to ten sam Ludwik Olszyński, którego „Ulicę Olejną” mamy w muzeum?

Państwo Olszyńscy po wojnie nie żyli razem. Ona w 1945 roku przyjechała do Lublina, bo tu mieszkała rodzina jej męża. Zmarła w 1973 roku. On przez Anglię trafił na stałe do Argentyny.

Argentyński ślad może być w tej historii istotny. W czasopiśmie „Na antenie. Mówi radio wolna Europa” z 1972 roku jest obszerna relacja z uroczystości w Kaplicy Polskiej ojców franciszkanów w Coronado w Buenos Aires. Było to wmurowanie tablicy upamiętniającej rocznicę tragicznego zaginięcia jachtu Polonia z trzema żeglarzami. Tablicę zaprojektował... Ludwik Olszyński.

Korzystałam ze wspomnienia Stanisława Klimaszewskiego (Gazeta Wyborcza) i „Lubelskiego życia artystycznego podczas Wielkiego Kryzysu, odświętnego i codziennego” Ireneusza J. Kamińskiego

Ceny biletów: KLIKNIJ TUTAJ

Obraz Zygmunta Bartkiewicza, który był członkiem Związku Artystów-Plastyków „Krąg”

Pozostałe informacje

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

Olimpia Miączyn i Kryształ Werbkowice nie mogą zaliczyć rundy jesiennej do udanych

Od zera do 149, czyli liczby zamojskiej klasy okręgowej

Rudna jesienna zamojskiej klasy okręgowej za nami. Z tej okazji tradycyjnie podsumowaliśmy rozgrywki "najciekawszej ligi świata" w liczbach

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium