Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

28 lutego 2018 r.
21:18

Mam smaka na ozorek, czyli co się jadało w PRL. Zdjęcia i przepisy

0 18 A A

Kuchnia lat 50. i 60. była w Polsce prosta. Niektórzy twierdzą, że to przez Władysława Gomułkę, który był zwolennikiem prostoty w każdej dziedzinie życia. Sam był smakoszem kaszanki i podkreślał, że kiszona kapusta ma tyle kalorii i witamin, ile cytryny. To miał być dowód na to, że nie ma potrzeby importowania cytrusów do Polski. A Polacy pytali, jak kwaszoną kapustę wycisnąć do herbaty.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Niedzielny zazwyczaj obiad nie mógł się jednak obyć bez podstawowego pierwszego dnia, czyli rosołu.

– Wtedy każde mięso inaczej smakowało niż dzisiaj – mówi Zofia Kasperek z Lublina. – Nie było faszerowane chemią jak dzisiaj. W rosole widać było wyraźne oczka tłuszczu. Do tego domowe kluski. Kurę często kupowałam na targu, musiałam ją tylko w domu oskubać, opalić skórę. Było z tym trochę roboty, ale w PRL-u na pewno jadało się zdrowiej. Wędliny miały prawdziwy smak i nie zawierały tablicy Mendelejewa.

W przypadku zup, w PRL-u, tak jak dzisiaj – obok rosołu – często była pomidorowa, krupnik, kartoflanka, grochowa. W większości gospodynie dodawały do niektórych zup własnoręcznie zrobiony makaron lub lane kluski.

Z ziemniaków i niektórych warzyw z rosołu gospodynie robiły popularną do dziś sałatkę wielowarzywną (z majonezem).

Drugie danie, które królowało na stołach to mielony lub schabowy (obowiązkowo z kością), do tego ziemniaki i zasmażane buraczki lub mizeria. Do picia – najczęściej kompot. Z mniej wyszukanych dań, często podawano ziemniaki z duszoną cebulą i smażoną kiełbasą. Tak przyrządzona cebula smakowała też wieczorem z kromką chleba.

Morszczuk, dorsz, kergulena, miruna – te m.in. ryby cieszyły się największą popularnością w PRL-u. Co ciekawe, dorsz był jedną z najtańszych ryb. Najbardziej smakowały przyrządzane w panierce i głębokim tłuszczu. Podobnie jak i dzisiaj jedliśmy również duże ilości śledzi.       

W latach kryzysu, kiedy w sklepach w latach 80. ub. w. podstawowym produktem była głównie musztarda i ocet, gospodynie musiały wykazać się duża kreatywnością w przygotowywaniu obiadu.

– Pamiętam m.in. rosół z kurzych łapek – mówi Jacek Mirosław, fotoreporter lubelskich mediów. – Z nich robiono również galaretę. Popularny był także „oszukany” kotlet schabowy. Zastępowała go zwykła mortadela, którą obtaczano w jajku i mące. Było to dość smaczne i pożywne danie.

Przepis na kotlety z mortadeli

Potrzebujemy:

4 plastry mortadeli (ok 40 dag),

1/4 szklanki mleka,

1 jajko, 2 łyżek mąki, 4 łyżek bułki tartej, pieprzu i oleju do smażenia.

Plastry mortadeli zanurzamy w mleku, doprawiamy pieprzem, oprószamy mąką. Panierujemy w rozmąconym jajku i bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym oleju po 3-4 min. z obu stron. Podajemy z ziemniakami i surówką.

W wielu polskich domach, tam gdzie były kuchnie węglowe, piekło się na rozgrzanych fajerkach pokrojone w plasterki ziemniaki. Posolone smakowały jak dzisiejsze chipsy. W podobny sposób jadało się podpłomyki – zwykłe ciasto na pierogi – i na blachę.

Mimo, że słodyczy zazwyczaj nie brakowało (poza okresem wyrobów czekoladopodobnych w latach 80.), to dzieci na osłodę zajadały się czasami zwykłem chlebem zmoczonym wodą lub mlekiem i posypanym cukrem. W wersji bogatszej była to kromka chleba ze śmietaną i cukrem. Warto też przypomnieć słynny kogel-mogel: utarte żółtka z cukrem. Najbardziej smakował, kiedy cukier zgrzytał między zębami. Popularne były również słodkie „szyszki” – do rozpuszczonych irysów czy krówek dodawało się ryż preparowany i formowało się z tego „szyszki”.

Przepis na blok czekoladowy

Wiele osób pamięta również blok czekoladowy, który był namiastką chałwy. Do zrobienia takiego bloku należało sięgnąć po kostkę margaryny, 0,5 szklanki wody, 0,5 szklanki cukru, 1 cukier wanilinowy, 2 paczki herbatników, 3 szklanki mleka w proszku, bakalie. Składniki topiło się, wsypywało mleko i herbatniki, potem całość lądowała na kilka godzin w lodówce.

Domowe ciasta były robione z dostępnych w sklepie produktów – gospodynie nie miały wówczas żadnych „gotowców” tak jak dzisiaj.

Popularną przystawką przez wiele lat były nóżki w galarecie. Sekret ich przygotowania polegał na długim i powolnym gotowaniu nóżek. Przez ten czas wygotowuje się z nich cały kolagen i dzięki temu galareta zastygnie bez konieczności dodawania żelatyny. Tatar z kolei to obok zimnych nóżek, sztandarowa zakąska do wódki w czasach PRL-u. Podawany z żółtkiem, cebulą, korniszonami i marynowanymi grzybkami często gościł na stołach.

W wielu domach gospodynie podawały na obiad pieczeń rzymską - obowiązkowo z jajkiem w środku. Do dzisiaj wiele osób chętnie sięga po makaron z białym serem i skwarkami orz kotlety jajeczne.

Warto też wspomnieć o daniach, które w latach 70. i 80. dość często pojawiały się w domowym menu. To m.in. cynaderki, forszmak, ozorek, móżdżek oraz fasolka po bretońsku. Dzisiaj nie są to aż tak popularne dania – zwłaszcza móżdżek.

– U mnie w domu ojciec przygotowywał go z podsmażoną cebulką i podawał na grzance – mówi Jacek Mirosław. – To była super przekąska. Wydaje mi się, że kiedyś więcej jadło się też sezonowych warzyw czy owoców. Jak był sezon na truskawki, to na okrągło były albo kluski albo makaron z truskawkami. Więcej też było zup owocowych, które jednak nie każdy uważał za „prawdziwe” danie. Wiosną z kolei absolutnym hitem były młode ziemniaczki z koperkiem, polane masłem i zsiadłe mleko. To można było jeść na okrągło. Niedawno kupiłem takie młode ziemniaki w markecie, ale to już nie ten smak.

Wiele osób pamiętających smaki PRL-u podkreśla, że obecne produkty w niczym nie przypominają tych sprzed kilkudziesięciu lat.

– Ja już pogodziłem się  tym, że już nigdy ogórki czy pomidory nie będą smakować tak jak kiedyś – przyznaje 62-letni dziś Andrzej Mazurek z Lublina. – To już nie te odmiany, nie ta gleba. Kiedyś bez obaw zrywało się papierówkę z drzewa, wytarło się o spodnie i była tak dobra, że te dzisiejsze odmiany się do niej nie umywają. Niedawno kupiłem kilka ogórków w markecie. Sama woda. Podobnie rzodkiewka. Kiedyś jak się jadło rzodkiewkę, to aż paliła w język. A teraz jakaś taka bez smaku, mizerna.

Przez wiele lat nikt w PRL-u nie słyszał o zmielonej kawie. W sklepach były jedynie kawy ziarniste. W niektórych – na życzenie klienta – ekspedientki je mieliły. Większość jednak używało domowych młynków. Przy jej zaparzaniu rozchodził się tak aromatyczny zapach, że stawiał niejednego śpiocha na nogi. Nikt wtedy nie wiedział, że jest espresso, latte…Kawę w Polsce – nie tylko w domach, ale i większości barów czy restauracji – podawano w szklance z plastikowym lub metalowym uchwytem, żeby nie parzyła w palce.

Kiedy i kawa stała się przez pewien czas towarem deficytowym, to wiele osób po wypiciu, zalewało jeszcze raz (tym razem fusy) wrzątkiem. Była to tzw. dolewka. 

Popularna była również kawa zbożowa, np. Inka, która jednak była tylko namiastką prawdziwej kawy oraz różnego rodzaju kakao.

Na deser często podawano – zwłaszcza dzieciom – kisiel lub budyń. W wielu domach do dziś wspomina się również kwiaty czarnego bzu maczane w cieście naleśnikowym. Na topie był również popularny krem sułtański.

Przepis na krem sułtański

500 ml śmietany kremówki 36%

100 g cukru pudru

100 g pokruszonych bez

50 g rodzynek

50 ml rumu

3 łyżki kakao

kilka rurek

Rodzynki namoczyć w rumie przez kilkanaście minut. Schłodzoną kremówkę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać cukier puder. Krem podzielić na dwie części. Do jednej dodać kakao i dokładnie wymieszać. Na dno pucharków wyłożyć ciemny krem, a następnie jasny. Na koniec udekorować rodzynkami, pokruszonymi bezami i skropić lekko rumem. Z boku wbić po dwie rurki do jednego pucharka. Podawać schłodzony. 

Pozostałe informacje

Pijany kierowca o włos od śmierci. Bariery wbiły się w samochód

Pijany kierowca o włos od śmierci. Bariery wbiły się w samochód

Dzisiaj ok. 3:30 nad ranem na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Borownica w powiecie janowskim kierowca audi wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne. Te przebiły samochód na wylot.

Studniówki 2025: Bal Prywatnego LO im. Królowej Jadwigi w Lublinie
zdjęcia, wideo
galeria
film

Studniówki 2025: Bal Prywatnego LO im. Królowej Jadwigi w Lublinie

W sobotę w lubelskim hotelu Focus Premium poloneza zatańczyli tegoroczni maturzyści Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi w Lublinie.

Motor Lublin ma nowego bramkarza

Motor Lublin ma nowego bramkarza

Lublinianie sięgnęli po 25-letniego Słoweńca Gaspera Trawnika

Czołowe zderzenie w Łaziskach. Trzy osoby w szpitalu

Czołowe zderzenie w Łaziskach. Trzy osoby w szpitalu

W sobotę wieczorem w Kolonii Łaziskach w powiecie opolskim zderzyły się dwa samochody. Droga wojewódzka nr 747 przez kilka godzin była zablokowana.

Ostatnie posiedzenie komisji statutowej

Komu przeszkadzają transmisje komisji? Urzędnik chciał zrzucić winę na szefa klubu PiS

Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy nie odsłuchają już w internecie dyskusji radnych Białej Podlaskiej na posiedzeniach komisji. – Wcześniej dyskusje na komisjach były bardziej merytoryczne - stwierdza Justyna Gorczyca, zastępczyni prezydenta.

Laura Miskiniene to liderka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Polski Cukier AZS UMCS Lublin w niedzielę zagra w Poznaniu. Nowy trener w poniedziałek

W niedzielę Polski Cukier AZS UMCS zmierzy się na wyjeździe z Eneą AZS Politechnika Poznań. Drużynę rywalek prowadzi doskonale znany w Lublinie Wojciech Szawarski. Z kolei gospodynie przystąpią do zawodów pod wodzą tymczasowego trenera Marka Lebiedzińskiego. W sobotę niespodziewanie klub poinformował o rozstaniu z Krzysztofem Szewczykiem.

Sylwester w stylu latino
foto
galeria

Sylwester w stylu latino

Tak imprezowano w sylwestrową noc w El Cubano. Nie zabrakło latynoskich hitów, szampana, baloników oraz tańców do białego rana. Zobaczcie naszą fotogalerię z tej wyjątkowej imprezy.

Telewizja, która łączy pokolenia – 40 lat TVP Lublin na antenie

Telewizja, która łączy pokolenia – 40 lat TVP Lublin na antenie

12 stycznia 1985 roku to ważna data dla lubelskiego oddziału TVP. Tego dnia wyemitowano pierwsze wydanie „Panoramy Lubelskiej”. Świat się zmienia, postęp technologiczny przyspiesza, ale jubileusz pozwala nam cofnąć się w czasie.

Poloneza zatańczyli dzisiaj absolwenci ZS nr 5 z ul. Elsnera w Lublinie
zdjęcia, wideo
galeria
film

Poloneza zatańczyli dzisiaj absolwenci ZS nr 5 z ul. Elsnera w Lublinie

Dzisiaj wieczorem uroczystym polonezem swój bal maturalny otworzyli uczniowie Zespołu Szkół nr 5 w Lublinie. Impreza została zorganizowana w lubelskim hotelu Luxor & Atelia.

Trzy wyrównane sety i coś się nagle zacięło. Bogdanka LUK Lublin przegrywa po tie-breaku w Rzeszowie

Trzy wyrównane sety i coś się nagle zacięło. Bogdanka LUK Lublin przegrywa po tie-breaku w Rzeszowie

Trzy bardzo zaciekłe sety, potem totalna dominacja gospodarzy i wielkie nerwy w piątym secie. Bogdanka LUK Lublin prowadziła na wyjeździe z Asseco Resovią 2:1, ale finalnie wraca do domu bogatsza o zaledwie jeden punkt

Krzysztof Kubica zagrał jedynie w pięciu meczach Motoru Lublin

Motor Lublin skrócił wypożyczenie pomocnika

Krzysztof Kubica nie poleciał z Motorem na zgrupowanie do Turcji. W sobotę klub z Lublina poinformował, że wypożyczenie zawodnika zostało skrócone i 24-latek będzie szukał nowego pracodawcy.

Skoki narciarskie. Paweł Wąsek z pierwszym w karierze mistrzostwem Polski

Skoki narciarskie. Paweł Wąsek z pierwszym w karierze mistrzostwem Polski

Paweł Wąsek mistrzem Polski w skokach narciarskich w sezonie 2024/2025. 25-latek zajął pierwsze miejsce podczas konkursu na Wielkiej Krokwi w Zakopanem zdecydowanie wyprzedzając wracającego do rywalizacji na skoczniach Kamila Stocha i Jakuba Wolnego

Śnieg nie przeszkadzał lubelskim biegaczom. Sobota jak co tydzień w Saskim
zdjęcia
galeria

Śnieg nie przeszkadzał lubelskim biegaczom. Sobota jak co tydzień w Saskim

W Lublinie nie brakuje miłośników biegania, a niektóre grupy robią to regularnie - bez względu na warunki atmosferyczne. Jedna z nich to "parkrun Ogród Saski", która spotyka się co sobotę, punkt o 9. Jej członkowie biegali również dzisiaj, podczas intensywnych opadów białego puchu.

Jak na narty to do Kazimierza. Pogoda i frekwencja dopisały
galeria

Jak na narty to do Kazimierza. Pogoda i frekwencja dopisały

Opady śniegu i niska temperatura to idealne warunki do jazdy na nartach i snowboardzie. Sporym zainteresowaniem cieszą się lokalne stoki działające na Lubelszczyźnie, jak ten w Kazimierzu Dolnym.

Budują ekspresową S19 - drugą nitkę obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej
zdjęcia
galeria

Budują ekspresową S19 - drugą nitkę obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pokazała nowe zdjęcia z budowy drugiego etapu obwodnicy Kocka i Woli Skromowskiej w ciągu drogi S19. W tym tygodniu betonowano przeprawę przez rzekę Wieprz.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium