Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

22 maja 2022 r.
16:00

Marek Saganowski (Motor): Na baraż potrzebujemy graczy, którzy trzymają ciśnienie

54 8 A A
(fot. Maciej Kaczanowski)

Po niedzielnej porażce w Puławach (0:3) Motor przystąpi do baraży o awans dopiero z piątego miejsca i zagra w Suwałkach z Wigrami. Jak spotkanie z Wisłą oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Marek Saganowski (Motor Lublin)

– Słaby mecz w naszym wykonaniu. Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy teren, ale podejście i indywidualne błędy niektórych zawodników dały mi dużo odpowiedzi przed meczem barażowym. Nie wiem, czy niektórzy nie byli za bardzo skoncentrowani na spotkaniu, które przed nami. Chcieliśmy wyjść składem zbliżonym do tego, który zagra w barażu. Dostaliśmy jednak odpowiedzi i będziemy szukali rozwiązań, żeby zawodnicy, którzy wyjdą na mecz w Suwałkach byli mocno zmotywowani i przygotowani pod względem mentalnym.

O planie na spotkanie w Puławach…

– Plan był taki, żeby wyjść w średnim pressingu. Po pierwszej bramce straciliśmy kompletnie koncentrację. Wojciech Błyszko dostał czwartą kartkę i już nie jest do naszej dyspozycji w pierwszym meczu barażowym. Dlatego dokonaliśmy kilku zmian w przerwie. Trochę martwi mnie to podejście, bo po straconej bramce cały nasz plan legł w gruzach i nie potrafiliśmy wejść w ten sam rytm. Potem dostajemy rzut karny, myślę, że Wojtek w tej sytuacji się spóźnił. W tym momencie musieliśmy gonić, a dla Wisły to był idealny układ. Po przerwie chcieliśmy podgonić wynik wprowadzając drugiego napastnika i cofając Tomka Swędrowskiego na szóstkę, ale to się nie udało.

O składzie na środowy mecz barażowy z Wigrami…

– Dzisiaj dostaliśmy bardzo dużo odpowiedzi, jeżeli chodzi o personalia. To nie przejdzie tak łatwo. Przed nami bardzo ważny mecz i potrzebujemy zawodników, którzy trzymają ciśnienie. Wiemy, ze Wigry są w bardzo dobrej dyspozycji. Przegraliśmy tam niefartownie w końcówce, ale teraz czeka nas inny mecz. Zaangażowanie będzie większe. Nie wiem, czy od paru meczów nie jesteśmy już głowami przy barażach i to zaburzyło naszą formę.

O tym, gdzie szukać optymizmu przed spotkaniem w Suwałkach…

– Trzeba szukać w tym, że to baraż i jeden mecz. Wiadomo, że statystyki są nieubłagane. Wygląda na to, że Wigry będą faworytem. Pojedziemy tam jednak walczyć i ze swoim planem, który jest już przygotowany. Spodziewaliśmy się, że zagramy z Suwałkami, ale liczyliśmy, że zmierzymy się u siebie. Trzeba wystawić zawodników, którzy udźwigną ciężar gatunkowy tego meczu.

O tym, co działo się w szatni po końcowym gwizdku…

– Po każdym przegranym meczu jest gorąco. Jestem człowiekiem, który bezpośrednio mówi, jak jest dobrze i jak jest źle. Daliśmy porządną „wtopę” i są zawodnicy, którzy doskonale wiedzą, że nie pokazali pełni swoich możliwości. Usłyszeli to co powinni. Powiedziałem, że jeżeli chcemy się liczyć, to w środę musimy podejść do meczu zupełnie inaczej. W pierwszej połowie po dwóch bramkach Wisły nie było widać tej determinacji. Mentalnie mam nadzieję, że się dźwigniemy, bo wiem, że są też zawodnicy, którzy są przygotowani na baraż i to jest światełko w tunelu.

Mariusz Pawlak (Wisła Puławy)

– Tym razem jesteśmy w zupełnie innych humorach niż pół roku temu, kiedy przegraliśmy w Lublinie. Chcieliśmy się zrewanżować i rozmawialiśmy o tym cały tydzień. Motor to dobry zespół, ale to też ludzie, którzy popełniają błędy. Cieszę się, że w tych trudnych warunkach, bo wprowadzamy w ostatnich meczach dużo młodzieży wygraliśmy. Po trzeciej bramce się przestraszyłem, bo w Siedlcach prowadziliśmy 3:0, a skończyło się jednym punktem. Mówiąc już jednak poważnie ten mecz był jednak pod kontrolą i dał nam sporo odpowiedzi. Wiemy już, że zawodnicy są w stanie zagrać na dobrym poziomie w drugiej lidze. Chcę wszystkim podziękować: pracownikom i zawodnikom, ale także kibicom, którzy nas dopingowali, jakbyśmy grali finałowy baraż. Mam nadzieję, że takie coś przed nami. Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z tego sezonu. Zawsze zaczynam analizę od siebie. Pewne rzeczy chcemy zostawić dla nas, żeby wyciągnąć z tego, jak najwięcej. Rzadko mówiłem o kontuzjach, ale zawsze wiosną kogoś nam brakowało. Dwóch środkowych obrońców, których szykowaliśmy w zimie nie zagrało ani jednego sparingu, ani meczu w lidze. Cieszy, że młodzież weszła i do zastanowienia dla dyrektora, czy nie warto mocniej na nich postawić.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

BETCLIC II LIGA
18. KOLEJKA

Wyniki:

Polonia Bytom - Pogoń Grodzisk M. 0-1
Olimpia Elbląg - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1-1
Hutnik Kraków - GKS Jastrzębie 1-0
KKS Kalisz - Świt Szczecin 3-1
Resovia - Wieczysta Kraków 1-4
Rekord Bielsko-Biała - Chojniczanka Chojnice 0-1
Olimpia Grudziądz - Zagłębie Sosnowiec 1-3
Skra Częstochowa - ŁKS II Łódź przełożony
Zagłębie II Lubin - Wisła Puławy przełożony

Tabela:

1. Pogoń G.M 18 46 39-12
2. Wieczysta 18 42 42-10
3. Polonia B. 18 40 38-16
4. Chojniczanka 18 31 22-14
5. Hutnik 18 29 24-30
6. Kalisz 18 28 18-19
7. Zagłębie 18 26 26-28
8. Świt 18 24 25-28
9. Resovia 18 24 26-30
10. Podbeskidzie 18 23 22-22
11. Wisła 17 22 24-28
12. Olimpia G. 18 18 23-26
13. Rekord 18 17 28-36
14. ŁKS II 17 17 17-29
15. Jastrzębie 18 16 19-22
16. Zagłębie II 17 12 24-32
17. Skra 17 12 17-32
18. Olimpia E. 18 11 16-36

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!