Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)
31 października był ostatnim dniem działalności Lubelskiego Roweru Miejskiego w jego dotychczasowej postaci. W nowej mamy go poznać wiosną 2023 r.
Jeżeli ktoś nie wykorzystał pieniędzy zgromadzonych na swoim koncie użytkownika Lubelskiego Roweru Miejskiego, może odstąpić od umowy i poprosić o zwrot pieniędzy. Wystarczy wysłać mail na adres bok@lubelskirower.pl. Można też wykorzystać pieniądze w innych miastach, w których operatorem publicznych rowerów jest spółka Nextbike Polska.
Zabrane z ulicy rowery mają być teraz odnowione i przemalowane, by wiosną powrócić na ulice.
– Start nowego systemu jest planowany na marzec – zapowiada Justyna Góźdź z lubelskiego Ratusza. Do tego czasu miasto ma również ustalić nowe zasady korzystania z jednośladów i nowy cennik. – Pasażerowie komunikacji miejskiej wypożyczą rower na preferencyjnych warunkach. Umożliwi to ważny bilet okresowy lub aktualna Lubelska Karta Miejska.
Aby korzystać w przyszłym roku z miejskich rowerów, trzeba będzie sobie założyć konto w nowym systemie, którego operatorem będzie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne.
Od początku roku do końca września miejskie rowery były wypożyczane ponad 133 tys. razy. W zeszłym roku (od 23 czerwca, gdy uruchomiono system) odnotowano ponad 76 tys. wypożyczeń.
