W środę MKS Perła Lublin zmierzy się z EKS Startem w Elblągu. Dla naszych zawodniczek będzie to ostatni mecz przed reprezentacyjną przerwą
Superliga kobiet dopiero co wystartowała, a już szykuje się w niej długa przerwa. W środę szczypiornistki rozegrają 3 kolejkę. Następna odbędzie się dopiero w pierwszy weekend października. Tak długa przerwa jest spowodowana meczami reprezentacji Polski. Przypomnijmy, że kadra dowodzona przez Arne Senstada rozpocznie walkę w eliminacjach mistrzostw Europy. W dwóch pierwszych spotkaniach zmierzy się z Wyspami Owczymi oraz Ukrainą. Szansę na występ w tym spotkaniu ma aż osiem szczypiornistek z Lublina. Są to Kinga Achruk, Weronika Gawlik, Aneta Łabuda, Sylwia Matuszczyk, Aleksandra Rosiak i Joanna Szarawaga, Marta Gęga oraz Małgorzata Stasiak. Dodatkowo do reprezentacji B nominację dostały Karolina Kochaniak, Patrycja Królikowska i Dagmara Nocuń, a na liście rezerwowej znalazła się Aleksandra Olek. Na zgrupowanie reprezentacji Chorwacji natomiast wyjedzie Valentina Blażević.
Zanim jednak szczypiornistki pojadą występować w narodowych barwach, lublinianki czeka jeszcze bardzo trudny mecz z EKS Start Elbląg. Rywalki to aktualny wicelider rozgrywek, który podobnie jak Perła wygrał dwa pierwsze spotkania. Dodatkowo, Start od kilku lat nie leży mistrzyniom Polski i jako jedna z niewielu ekip potrafiła dość regularnie sprawiać mnóstwo problemów szczypiornistkom Perły. Tak było chociażby blisko rok temu, kiedy Start niespodziewanie wygrał we własnej hali 21:20. – Start Elbląg to doświadczony zespół, który ma niezłe argumenty w ofensywie jak i defensywie. Dlatego uważam, że ten mecz będzie na pewno cięższy niż ten z KPR Ruch Chorzów. Co prawda przegrałyśmy z nimi w przedsezonowym sparingu, ale przecież jedna jaskółka wiosny nie czyni. Poza tym, ja tego meczu turniejowego już nawet nie pamiętam. Ale fakt jest taki, że jedziemy na ciężki teren do przeciwnika, który urwał punkty niejednemu zespołowi. Dlatego musimy się dobrze i rzetelnie przygotować do tego spotkania. Ze swojej strony mogę zagwarantować, że zrobimy wszystko żeby do Lublina powrócić z kompletem punktów – powiedziała klubowej stronie Marta Gęga, rozgrywająca Perły.
Dzisiejszy mecz rozpocznie się o godz. 18. Bezpośrednią transmisję z niego przeprowadzi platforma internetowa zobacz.tv.