Młodzi żużlowcy Motoru Lublin uratowali remis z GKM Grudziądz [zdjęcia]

Pierwszy akcent tego starcia to mocne uderzenie gospodarzy – w powtórce premierowego biegu Kamil Wieczorek i Jakub Valković dowieźli do mety podwójne zwycięstwo. W kolejnych startach już tak dobrze nie było, bo grudziądzanie nawiązali wyrównaną walkę z „Koziołkami”.

Sytuacja zaczęła się zmieniać na korzyść lublinian w 6. gonitwie. W powtórce świetnie spisali się Fraser Bowes, który był tego dnia bezbłędny, oraz Jan Rachubik. Wygrana 5:1 wyprowadziła Motor na prowadzenie 20:16. Największą przewagę gospodarze zbudowali w 8. biegu, kiedy to tablica pokazywała wynik 28:20. Po kolejnym wyścigu udało się utrzymać taki status – było 31:23.

Potem jednak wydarzenia na torze zdominowali goście z Grudziądza – wygrali trzy kolejne gonitwy w stosunku 5:1 i zrobiło się 34:38. Świetnie w tej części meczu wypadł Kacper Łobodziński z GKM, który startował dwukrotnie, najpierw zdobywając „dwójkę”, a potem „trójkę”.

Gospodarzy uratowali jednak głównie Fraser Bowes i Jakub Valković. Australijczyk dwa razy dojeżdżał do mety na czele stawki, a Słowakowi ta sztuka udała się raz. Efekt był taki, że lublinianie obronili remis po 45.

Znakomite zawody rozegrał wspominany już Fraser Bowes, który zanotował komplet. Niewiele do takiego rezultatu zabrakło też Duńczykowi Emilowi Breum Ankersenowi z GKM, który zgromadził 14 punktów.

===

Motor Lublin – GKM Grudziądz 45:45

Motor: 9. Jakub Valković 10+2 (2*,3,1*,1,3), 10. Marius Hillebrand 3 (d,0,2,1,w), 11. Kamil Wieczorek 9 (3,3,1,1,1), 12. Jan Młynarski 1 (1,0,-,-,), 13. Fraser Bowes 15 (3,3,3,3,3), 14. Jan Rachubik 3+1 (1,2*,0), 15. Maksymilian Śledź 2 (2,w,u).

GKM: 1. Rasmus Pedersen 4+1 (1,1,0,2*,0), 2. Seweryn Orgacki 2+1 (0,w,-,2*), 3. Chris Waennerstrom 2+1 (0,1*,1,0,-), 4. Kacper Warduliński 1 (1,-,d,-,-), 5. Emil Breum Ankersen 14 (2,2,3,3,2,2), 6. Kacper Łobodziński 11+2 (2*,3,2*,3,1), 7. Wiktor Rafalski 11+1 (3,2,1*,3,2).

---

Przetestowali Narodowy

We wtorek 10 juniorów, podzielonych na 5 duetów, wzięło udział w teście toru na PGE Stadionie Narodowym w Warszawie przed sobotnią rundą cyklu Speedway Grand Prix. Najlepiej ze wszystkich poradził sobie Mateusz Cierniak, który jeździł w parze z Damianem Ratajczakiem. Młodzieżowiec Motoru Lublin był nieomylny i zdobył 17 punktów z bonusem. Jego kolega z Fogo Unii Leszno dorzucił 12 punktów z 4 bonusami, a potem obaj cieszyli się ze zwycięstwa.