w wyścigach górskich. Tym razem kierowcy rywalizowali w słowackich Baranovcach.
– Trasa wyścigu na Słowacji była niezwykle trudna technicznie
– mówi Mariusz Stec. – Większość trasy nie była zabezpieczona
barierkami, najmniejszy błąd techniczny mógł się zakończyć opuszczeniem trasy i zakończeniem rywalizacji
w lesie.
Podczas słowackich eliminacji Mariusz Stec (mitsubishi lancer evo 6) zdecydowanie wygrał klasę N, zaś Aleksander Michałowski (honda civic) potwierdził swój prymat w klalsie A-1600. Trzeci lubelski zawodnik, weteran Andrzej Stachurski (subaru legacy) zajął trzecie miejsce w klasie A+2000.
– Samochód spisywał się doskonale – mówi Mariusz Stec. Lubelski zawodnik jeżdżący dzięki wsparciu firmy Parys, LWK Bogdanka, Zakładów Tytoniowych w Lublinie oraz firmy Car-System Wschód zdecydowanie prowadzi
w klasie N. Tak samo jak Aleksander Michałowski w klasie A-1600.
Przed lubelskim zawodnikami jeszcze 6 eliminacji mistrzostw Polski w wyścigach górskich. Jednak już dzisiaj można powiedzieć, że obaj prawie sobie zapewnili tytuły mistrzowskie. Mariusz Stec przygotowuj się już do Rajdu Rzeszowskiego, który odbędzie się w najbliższy weekend.