Blisko 200 motocyklistów skorzystało w miniony weekend z jazd testowych motocyklami BMW. Cykliczna impreza o nazwie Motorrad gościła w lubelskim salonie Best Auto.
Motocykliści, mimo kapryśnej pogody, nie odpuścili okazji pojeżdżenia najnowszymi modelami motocykli BMW. – Do dyspozycji było 16 maszyn, w tym najnowsze modele S 1000 RR, S 1000 XR czy R 1200 GS. Co godzinę 16 motocyklistów wyjeżdżało na 30-kilometrową trasę testową. Przez dwa dni wykonaliśmy w sumie 16 takich turów – mówi Grzegorz Nowicki, doradca ds. motocykli w BMW Best Auto.
Motocykliści gruntownie sprawdzali jednoślady BMW. – Do gustu najbardziej przypadł mi model S 1000 XR. Uwiódł mnie lekkością prowadzenia, dynamiką i możliwością dopasowania maszyny pod własnego stylu jazdy – mówi Paweł Świątek, motocyklista z Lublina. – Maszyna posiada jeszcze jedną cechę. Za sprawą asystenta zmiany biegów można szybko operować przełożeniami, bez potrzeby używania sprzęgła. Ten system działa genialnie podczas jazdy – dodaje Paweł Świątek.
Najmłodszym uczestnikiem lubelskich testów był 9-letni Kacper Świątek. – W oko mi wpadł K 1600 GTL. W przyszłości chciałbym mieć taką maszynę– mówił 9-latek, który razem z tatą objeżdżał motocykle BMW. Kacper wie, co mówi. Od dwóch lat wprawia się do jazdy motocyklem ma małej crossówce.
Lubelska impreza Motorrad miała także szczytny cel. – Podobnie jak w ubiegłym roku, zbieraliśmy datki na Hospicjum Małego Księcia w Lublinie. Ostatniego dnia Motorrad do hospicjum zawieźliśmy wszystkie zebrane środki – dodaje Grzegorz Nowicki.