Udane rozpoczęcie drugiej fazy mistrzostw świata w wykonaniu naszych piłkarzy ręcznych. Polacy pokonali w czwartek Urugwaj 30:16.
Na pewno lepsza w wykonaniu naszej drużyny była druga część zawodów. Po 30 minutach tablica wyników wskazywała rezultat 14:9 dla „Biało-Czerwonych”. Przewaga drużyny Patryka Rombla po zmianie stron systematycznie jednak rosła. A dzięki bardzo dobrej końcówce spotkania ostatecznie wygraliśmy różnicą 14 bramek.
W meczu wzięli oczywiście udział dwaj zawodnicy Azotów Puławy: Dawid Dawydzik i Rafał Przybylski. Ten pierwszy do dorobku drużyny dorzucił jednego gola. Najskuteczniejszy w naszym zespole był ponownie Arkadiusz Moryto, który tym razem bramkarzy rywali zaskoczył osiem razy. Tytuł MVP spotkania trafił jednak w ręce Szymona Sićko.
W sobotę (23 stycznia) Biało-Czerwoni zmierzą się z Węgrami, a w poniedziałek (25 stycznia) z Niemcami. Do zaplanowanych na 27 stycznia ćwierćfinałów awansują po dwie najlepsze drużyny z czterech sześciozespołowych grup.
Urugwaj – Polska 16:30 (9:14)
Urugwaj: Gonzalez 1, Navarrete – Cancio 6, Rostagno 2, Morandeira 1, Botejara 2, de Argela 1, Rubbo 1, Mendez 1, Chaparro 1, Velazco, Echeverry, Millan, Filabrino, Spangenberg, Liston. Kary: 2 min.
Polska: Morawski, Kornecki – Moryto 8, Sićko 5, Czuwara 4, Adamski 3, Walczak 3, Daszek 2, T.Gębala 1, Majdziński 1, Olejniczak 1, Pilitowski 1, Dawydzik 1, Przybylski, Chrapkowski, Ossowski. Kary: 12 min.