72-letni mieszkaniec Lublina padł ofiarą oszustów, którzy oferowali zysk na kryptowalutach. Łupem oszustów padło 500 tys. zł
W czwartek (6 czerwca) na komendę zgłosił się 72-letni mieszkaniec Lublina, który chciał zgłosić oszustwo.
– Mężczyzna oświadczył, że chciał zarobić na handlu kryptowalutami. W związku z tym zgodził się na ofertę poznanego w sieci doradcy – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Rzekomy konsultant zaproponował prowadzenie inwestycji w taki sposób, że senior szybko zarobi w Internecie. Jedynym zadaniem mężczyzny było przekazanie oszczędności na różne zagraniczne konta bankowe. 72-latek łącznie przelał 500 tys. zł.
Policja ostrzega i apeluje o zachowanie rozwagi przy próbach inwestycji. Zanim zaczniemy inwestować, warto zapoznać się ze wszystkim zasadami, jakie dotyczą tego typu działalności.
– Nie należy wierzyć w zapewnienia osoby, która proponuje szybki i wysoki zysk. Nie zgadzajmy się na instalowanie na komputerze aplikacji dającej możliwość zdalnego kierowania urządzeniem, nawet jeśli rzekomy doradca inwestycyjny zapewnia, że jest to bezpieczne i jednocześnie konieczne do inwestowania – apeluje Gołębiowski.
Nie należy ulegać presji i działać pod wpływem chwili. Jeśli podejrzewamy, że doszło do oszustwa, jak najszybciej skontaktujmy się ze swoim bankiem. Należy również o podejrzeniach zawiadomić policję.