Na początku grudnia po raz pierwszy spotkają się członkowie nowego gremium Powiatowej Rady Seniorów. Tworzy ją osiemnaście osób z różnych środowisk. – Współcześni emeryci chcą wychodzić z domu, chcą działać – mówią przedstawiciele systematycznie powiększającej się grupy mieszkańców.
Starosta opolski powołał po raz pierwszy gremium, które zrzesza przedstawicieli najstarszych mieszkańców całego powiatu. Jego teren został podzielony na okręgi identyczne jak przy wyborach. Okazało się, że najbardziej aktywni seniorzy są w Poniatowej. Tam na pięć miejsc kandydowało jedenaście osób.
– Nie liczę lat spędzonych na emeryturze, pracuję społecznie i nawet mam wrażenie, że bardziej jestem zajęta niż w czasie gdy pracowałam zawodowo, chętnie bym odpoczęła – ocenia Teresa Stanek z Poniatowej, która działa w lokalnej Akcji Katolickiej, Uniwersytecie Trzeciego Wieku, należy do kółka teatralnego i jest członkiem Rady Seniorów przy burmistrzu Poniatowej. Teraz trafiła do rady powiatowej.
– Na pewno rada powiatowa powinna się zająć służbą zdrowia i pomyśleć co zrobić, by była bardziej dostępna dla osób starszych. Żeby senior, który ma wizytę o godz. 12 nie czekał do godz. 14 pod gabinetem. I nie był odsyłany z jednego miejsca w drugie. Szpital mamy w Poniatowej, przychodnie i gabinety w Opolu Lubelskim. Pacjenci powinni mieć jasną informację gdzie co załatwią – dodaje pani Stanek, która uważa, że więcej emerytów powinno działać, brać udział w wydarzeniach, bo w wielu gremiach spotka te same osoby.
Uważa, że w samej Poniatowej są dobre zasady współpracy z władzami i starszymi mieszkańcami. Każdy może przyjść na posiedzenie rady, zgłosić dowolny problem, nawet gdy chodzi o połamaną ławkę. Radni zajmują się każdym problem istotnym dla emerytów.
– Żeby bez nas nie było o nas. Tak bym odpowiedziała na pytanie dlaczego kandydowałam do Powiatowej Rady Seniorów w Opolu Lubelskim. Seniorów jest coraz więcej, nie może nas zabraknąć na przykład przy decydowaniu na co wydawać fundusze przeznaczone dla nas. Czasami idą na rzeczy niepotrzebne. Uważam, że siedzenie na wykładzie i słuchanie o chorobach jest gorsze niż zapobieganie chorobom. Trzeba robić wszystko, żebyśmy byli jak najdłużej sprawni. Ćwiczyli, brali udział w zajęciach rehabilitacyjnych, wydarzeniach kulturalnych – mówi Salomea Marta Sójka z Opola Lubelskiego, która też jest jednym z członków nowej rady.
By kandydować, trzeba było mieć poparcie jakiejś organizacji lub stowarzyszenia. Panią Sójkę rekomendował Klub Seniora CZAS związany z opolskim PCK.
– Przeszłam na emeryturę w 2017 roku. Bardzo lubię wędrówki po moich ukochanych wąwozach w okolicach Wilkowa, ale także w Bieszczadach. Pieniądze jakie wzięłam z odprawy przeznaczyłam na zdobycie uprawnień pilota wycieczek. Organizowałam dla znajomych rówieśników z Opola Lubelskiego i z Wilkowa wyprawy, bo okazuje się, że mieszkańcy nie znają urody miejsc w swojej okolicy – opowiada seniorka, która należy do Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a w 2019 zaczęła działać w Klubie Seniora CZAS. I dodaje, że współcześni emeryci chcą wychodzić z domu, chcą działać. Jeszcze gdy są sprawni chcą dzielić się swoim doświadczeniem życiowym, zawodowym. Żeby nie pamiętano o nich tylko raz do roku z okazji dnia osób starszych.
– Uważam, że rada przede wszystkim powinna zorganizować wolontariat 60+. Wewnętrzną pomoc między nami. W sytuacji, gdy ktoś mieszka sam, akurat zachorował, będą wolontariusze, którzy się nim zainteresują. Druga sprawa to bezpieczeństwo. Na Uniwersytecie Trzeciego Wieku mamy spotkania z przedstawicielami policji, straży i więziennictwa. Ostatnio rozmawialiśmy o bezpieczeństwie w sieci. Czasami słyszę, gdy ktoś mówi, że się nie da oszukać. W takiej chwili są emocje, które odbierają logiczną ocenę sytuacji, trzeba mówić o takich przypadkach. Rada powinna doprowadzić do tego, by osoby starsze nawet w najmniejszych miejscowościach naszego powiatu mogły skorzystać z takich szkoleń – mówi Halina Złotucha z Opola Lubelskiego, kierownik i założycielka tutejszego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Na razie jest skład powiatowego gremium. Oprócz wspomnianych pań: Terasy Stanek, Salomei Marty Sójki i Haliny Złotuchy na liście osób powołanych przez Dariusza Piotrowskiego, starostę opolskiego są: Jadwiga Adamczyk, Wiesław Gałek, Maria Ignatowska, Alina Goleń, Sławomir Kaczyński, Lidia Depta, Zofia Kijak, Stefan Socha, Jolanta Morek, Irena Piątek, Janusz Fiuk, Sabina Lasota, Maria Kluziak, Tadeusz Dzierżak, Edward Rudnicki.
Na początek grudnia zaplanowano pierwsze spotkanie na którym radni wybiorą swoje władze. Wszyscy działają w radzie społecznie.