Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

27 marca 2023 r.
6:40

Kolejne miasto w Lubelskiem już nie jest anty-LGBT. Przestraszyli się braku pieniędzy z UE

Autor: Zdjęcie autora agdy
0 A A
Rok 2020. Jeden z przeprowadzanych happeningów przez działaczy LGBT
Rok 2020. Jeden z przeprowadzanych happeningów przez działaczy LGBT (fot. Piotr Michalski/archiwum)

Już nie przeciwstawiają się promowaniu ideologii LGBT+ tylko chronią podstawowe prawa i wolność. Radni z Poniatowej zmienili dyskryminujące stanowisko, bo się boją, że nie dostaną unijnych pieniędzy. To kolejny samorząd, który zdecydował się na taki krok. Tymczasem Zwierzyniec, będący nadal antyLGBT dopytuje marszałka województwa czy faktycznie zostanie pozbawiony dofinansowania z UE. Polityk PiS odpowiada twierdząco.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na ostatniej sesji Rady Miasta w Poniatowej, przewodnicząca RM wprowadziła do porządku obrad zmianę stanowiska w sprawie ochrony podstawowych praw i wolności z 30 sierpnia 2019 roku. Radni przeciwstawili się wtedy promowaniu ideologii „LGBT+” w Poniatowej. Deklarowali, że będą powstrzymywać ekspansję ideologii lansowanej przez tzw. subkulturę LGBT+, zrobią wszystko by do szkół nie mieli wstępu gorszyciele zainteresowani wczesną seksualizacją dzieci w myśl standardów Światowej Organizacji Zdrowia i nie pozwolą na wywieranie presji na rzecz stosowania poprawności politycznej, „słusznie zwanej niekiedy po prostu homopropagandą”.

Nie regulowało, nie dyskryminowało

– Radni w ślad za innymi samorządami, w tym za Sejmikiem Województwa Lubelskiego, podjęli w 2019 r. stanowisko w trosce o rozwój moralny młodego pokolenia, ochronę instytucji rodziny oraz szkoły opartych o wartości chrześcijańskie. Podjęte stanowisko nie miało formy uchwały, czyli nie regulowało żadnych praw, które by dyskryminowały jakiekolwiek osoby – wyjaśnia Ewa Baranowska, przewodnicząca RM w Poniatowej, która dodaje, że po pewnym czasie pojawiły się błędne interpretacje, iż słowa użyte w tym stanowisku mogą kogokolwiek dyskryminować lub obrażać.

>> Sejmik już nie jest anty-LGBT<<

– Radni nie zgodzili się z tym stwierdzeniem. Dlatego mając na uwadze, aby intencje radnych nie były źle odczytywane doszli do przekonania, że w powyższym stanowisku należy zastąpić pewne słowa lub treści, które dawałyby możliwość błędnej interpretacji podjętego stanowiska i w związku z powyższym dokonano jego zmiany. Inne twierdzenia co do powyższego stanu rzeczy są gołosłowne i nie mają odzwierciedlenia w faktach – informuje przewodnicząca.

W nowym tekście ani razu nie pada zwrot „LGBT+”, nie ma słowa o subkulturze czy homopropagandzie. Teraz radni dostrzegają jedynie szczególną potrzebę ochrony szkoły i rodziny oraz prawo każdego człowieka do samostanowienia. Nadal deklarują wierność tradycji narodowej i państwowej; pamiętają o tysiącletniej tradycji chrześcijaństwa w Polsce.

Podjąć decyzję

 – Czasami człowiek musi podejmować różne decyzje. Bywa, że trzeba się cofnąć o krok, żeby zrobić dwa do przodu. Nie chcemy się nikomu przypodobać, tylko chcemy wykorzystać każdy grosz, który będzie wpływał na rozwój naszej gminy a także będzie się lepiej żyło mieszkańcom. Jakby mi ktoś powiedział, że nie wykorzystaliśmy danych środków finansowych, to bym się z tym czuł gorzej – mówi radny Paweł Stachyra, który na ostatniej sesji był jednym ze zwolenników zmiany stanowiska z 2019 roku, choć wówczas je popierał.

Radny, który w wyborach startował z listy PiS przyznaje, że teraz przy ustalaniu nowej treści dyskusja była bardziej gorąca niż trzy i pół roku temu. Bo wówczas większość była „za”.

– Radni mający poglądy lewicowe, liberalne, konserwatywno-ludowe i prawicowe popierali tamto stanowisko – wspomina i dodaje, że to było jedynie stanowisko a nie uchwała i ono do niczego nie zobowiązywało. A teraz sytuacja wymagała, żeby podjąć decyzję o zmianie.

Pieniądze, o których wspomina radny to unijne wsparcie, na którego uruchomienie Polska czeka. Mechanizm ich przyznawania będzie związany z międzynarodowymi ustaleniami, podpisanymi przez nasz kraj. Uzależniają one dotacje od przestrzegania karty praw podstawowych UE. A tam jeden z artykułów mówi wprost o niedyskryminacji osób LGBT+. Zmiany zaszły po interwencjach organizacji działających na rzecz osób LGBT+. Przekazały one unijnym urzędnikom postulaty dotyczące powiązania przyznawania unijnych funduszy z przestrzeganiem praw osób LGBT+. Programy Funduszy Europejskich to ponad 33 mld euro dla regionów i ponad 42 mld euro wsparcia na programy krajowe.

30 niepewnych srebrników

Lektura protokołów z posiedzeń RM w Poniatowej pokazuje, że większość głosowań przechodzi tu gładko. Są sesje, że jednogłośność jest zwyczajem. Ale sprawa zmiany kontrowersyjnego stanowiska podzieliła samorządowców. Wynik głosowania: 8 radnych „za”, 3 „przeciw” i 3 „wstrzymuję się” świadczy o tym najlepiej.

>>Startują miliardy z UE dla lubelskiego<<

– Byłem przeciwny nawet wprowadzaniu nowego stanowiska do porządku obrad i już podczas posiedzenia komisji zapowiedziałem, że będę głosował przeciw. Stanowisko z 2019 roku powinno zostać, nie ma w nim nic złego. Uważam, że nie naruszało ono niczyich dóbr. Rodzice muszą mieć prawo do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi poglądami. Sam mam dzieci i nie chcę, żeby wychowywały je jakieś organizacje. Rodzice są od tego, żeby uczyć tolerancji dla innej rasy czy orientacji – mówi radny Dariusz Celejewski, który był gronie trzech radnych sprzeciwiających się zmianie dokumentu.

– Nie było dyscypliny klubowej, każdy głosował zgodnie ze swoimi poglądami. Podczas komisji burmistrz tłumaczył, że jest teraz nacisk na samorządy, by zmieniać wcześniejsze stanowiska, bo nie dostaniemy unijnych pieniędzy. Za 30 srebrników nie będę głosował za zmianą czegoś co było dobre. Takie jest moje zdanie. Lewackie państwa z Unii i tak nie dadzą nam pieniędzy, nawet jeśli się wycofamy z poprzedniego stanowiska – dodaje radny, który startował w wyborach z listy PiS. I przypomina, że w 2019 stanowisko przyjęto jednogłośnie.

Międzynarodowe: Nie!

Pewnie nie tylko radny Celejewski ma takie poglądy. Ale są też osoby odmiennego zdania. Choć gdy zapytaliśmy panią przewodniczącą RM czy: do niej, do RM lub w ogóle samorządu docierały jakieś pisma i były rozmowy na temat uchylenia dokumentu z 2019 roku, nie odpowiedziała.

A sprawa nie przeszła bez echa.

Począwszy od odrzuconej przez radnych petycji Jakuba Gawrona, aktywisty LGBTQ, jednego z twórców „Atlasu Nienawiści” – nagrodzonej przez Parlament Europejski inicjatywy monitorującej dyskryminujące działania samorządów w Polsce; przez wniosek opozycyjnego radnego Grzegorza Zburzyńskiego; po odzew zagraniczny.

Z powodu przyjętego dokumentu utknęło podpisanie umowy z włoskim Alpette, które miało być miastem partnerskim Poniatowej. Zareagowały też władze dzielnicy Berlina Steglitz-Zehlendorf z którą współpraca trwa od ponad 30 lat. Oświadczyły, że stanowczo dystansują się od takich działań i podzielają stanowisko Parlamentu Europejskiego potępiającego „strefy wolne od LGBT”. Popierają stanowisko UE, że europejskie fundusze nie mogą być wykorzystywane do dyskryminowania innych obywateli.

Niemcy mogli podpisywać petycję, by zobligować starostwo Steglitz-Zehlendorf do działania w tej sprawie. Oczekiwali od starosty zdecydowanego potępienia praktyk Poniatowej a w ramach partnerstwa konkretnej oferty wsparcia dla polskiej społeczności LGBT+.

Wyborcy im nie wybaczą

­– Dla mnie to jest najgorsze, że oni nie potrafią jak cywilizowani ludzie przyznać się do błędu. Kluczą, nie zamieszczają treści stanowisk albo protokołów z tych sesji w Biuletynie Informacji Publicznej. Ale wszyscy, jeśli przyjęli uchwałę – unieważnią ją, a jeśli stanowisko – zmienią je. Żeby nie dyskryminować nikogo, bo inaczej nie dostaną ani grosza. Zrobią to, bo idą wybory. Wyborcy by im nie wybaczyli gdyby utracili pieniądze – mówi Kazimierz Strzelec, który przez kilka lat walczył, by jego gmina Niedrzwica Duża przestała być „strefą wolną od LGBT”. Należy do Stowarzyszenia Marsz Równości w Lublinie, działa w ogólnopolskiej organizacji pozarządowej Kampania Przeciw Homofobii. I wygrał, jego gmina w październiku zeszłego roku po cichu, w kilka minut i jednogłośnie zmieniła stanowisko. Argumentem były pieniądze.

Średnio w Polsce w inwestycjach jakie realizują samorządy 60 proc. stanowią pieniądze unijne. A są takie, gdzie kwoty wsparcia sięgają 80 proc.

Teraz muszą się liczyć

– Na moim przykładzie widać jakie zmiany zaszły. Dokładnie cztery lata temu powstała pierwsza „strefa wolna od LGBT”. Marszałkiem był Jarosław Stawiarski, który teraz jest przewodniczącym Komitetu Monitorującego Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027 i musi przestrzegać karty praw podstawowych UE. A ja gej, o którym pisali homoterrorysta i funkcjonariusz poprawności politycznej jestem ich partnerem i oni muszą liczyć się z moim zdaniem. Cztery lata. W życiu człowieka, to nie jest dużo – ocenia pan Kazimierz. Zna sprawę Poniatowej i monitoruje sytuację w innych samorządach.

– Są jeszcze tacy cwaniacy, którzy piszą do marszałka województwa lubelskiego pytając, czy dostaną pieniądze jak będzie u nich obowiązywała uchwała. Wiedzą, że źle robią ale myślą, że jak napiszą może Jarosław Stawiarski im pozwoli. Cztery lata temu, może by i powiedział: bierzcie, i jeszcze dał medal. W tej chwili marszałka i jego urzędników obowiązuje prawo – dodaje.

Właśnie taka sytuacja jest w Zwierzyńcu. Pani burmistrz Urszula Kolman chciała wiedzieć, czy w związku z przyjętym stanowiskiem w sprawie powstrzymania wprowadzenia ideologii LGBT+ gminne projekty przewidziane do realizacji zostaną pozbawione współfinansowania przez UE. Marszałek województwa powołując się na przyjęte zasady (art. 9 ust. 3 rozporządzenia 2021/1060) poinformował ją, że wsparcie w ramach polityki spójności nie może być udzielone.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium