480 milionów zwierząt w Australii padło ofiarą pożarów lasów, które od września szaleją na kontynencie - donosi brytyjskie BBC. Z kolei jak podaje Onet, w płomieniach zginęły do tej pory 23 osoby.
Australia zmaga się teraz z jednymi z największych pożarów lasów w historii. Żywioł sieje spustoszenie już piąty miesiąc. Według szacunków prof. Christophera Dickmana z Uniwersytetu w Sydney, dotkniętych przez pożar zostało już 480 milionów zwierząt. Nie oznacza to jednak, że wszystkie one zginęły, ale zostały, na przykład, pozbawione pokarmu lub schronienia.
Australijski naukowiec opierał się w swoich szacunkach na pracy stworzonej w 2007 roku dla Światowego Funduszu na rzecz Przyrody (WWF), której był współautorem. Określił on wtedy, że na jeden hektar terenu (obszar wielkości boiska do rugby) w Nowej Południowej Walii przypada 17.5 ssaka, 20.7 ptaka i 129.5 gada. Następnie te wartości przemnożył przez liczbę, określającą wielkość obszaru, przez który przeszedł żywioł.
- Oceniliśmy, że na trzy miliony hektarów Nowej Południowej Walii, która spłonęła jeszcze te 10 dni temu, doktniętych pożarem zostało 480 milionów ssaków, ptaków i gadów - powiedział prof. Christopher Dickman, cytowany przez BBC.
Należy pamiętać, że szacunki nie są jednak perfekcyjne, bo dotyczą okresu sprzed kilku dni i zaledwie części terenu objętego pożarem.
Skalę kataklizmu pokazują nie tylko same liczby, ale przede wszystkim zdjęcia i nagrania, które ludzie publikują w internecie.
Dziennikarka "The Daily Telegraph" Lucy Hughes Jones zamieściła na swoim Twitterze nagranie, na którym widać nie tylko spalone drzewa, ale także martwe zwierzęta.
The road out of Batlow is strewn with fallen trees, downed power lines and so many dead animals 💔 pic.twitter.com/8Z4st4xW0p
— Lucy Hughes Jones (@LucyHughesJones) 5 stycznia 2020
Z kolei Australijski Rządowy Departament Zdrowia od kilku dni ostrzega meiszkańców przed pogarszającą się jakością powietrza.
The air quality in parts of Australia is considered hazardous due to bushfire smoke. If your area's affected by smoke, take all necessary precautions particularly children, the elderly, people with respiratory issues or chronic illnesses sensitive to smoke https://t.co/ubt1a8vRk0 pic.twitter.com/CmF3ehUesj
— Australian Government Department of Health (@healthgovau) 1 stycznia 2020
Wczoraj portal Onet podał, że do tej pory w pożarze lasów zginęły 23 osoby. Z szalejącymi płomieniami walczą nie tylko zawodowi strażacy, ale także ochotnicy. Władze ewakuują mieszkańców oraz turystów z zagrożonych terenów.
They need every medal and honour that is going. Such bravery. Hard to watch... #AustralianFires #Australia #AustraliaBurning pic.twitter.com/VQEiPtor5A
— Brendan Marshall (@BJPMarshall) 1 stycznia 2020