Bezpośredni pociąg do Krakowa i Katowic pojawi się w nowym rozkładzie jazdy, którego wprowadzenie jest planowane na połowę grudnia. Będą także dwa bezpośrednie pociągi do Warszawy, możliwe jest również wysłanie do Chełma klimatyzowanych wagonów. Nie wróci natomiast popularny pociąg do Kowla
Uruchomienie bezpośredniego połączenia między Chełmem a Małopolską i Śląskiem obiecuje Ministerstwo Infrastruktury wspólnie ze spółką PKP Intercity. Pisemna deklaracja pojawiła się w odpowiedzi na apel prezydenta Chełma.
Pociąg ma kursować od połowy grudnia. Z Chełma wyjedzie o godz. 13.27, w Krakowie będzie o godz. 20, a w Katowicach na 21.58. W powrotną drogę z Katowic wyruszy o godz. 6.08, z Krakowa o godz. 7.40, a do celu dotrze na godz. 14.33.
W nowym rozkładzie jazdy planowane są też dwa bezpośrednie pociągi do Warszawy (odjazdy o 6.07 i 18.15) oraz dwa bezpośrednie powrotne (odjazdy z Warszawy Zachodniej o 6.01 i 18.01).
Zdecydowanie lepsze mogą być warunki podróży. W odpowiedzi na apel prezydenta miasta spółka PKP Intercity informuje, że rozważy wysłanie do Chełma nowszych, klimatyzowanych pociągów Dart. Bezprzedziałowe składy są klimatyzowane, wyposażone w gniazdka elektryczne dla pasażerów oraz bezprzewodowy dostęp do internetu.
Są też gorsze wiadomości dla chełmskich pasażerów, bo na razie nie wróci tu popularny pociąg do Kowla. Takie połączenie istniało od czerwca 2017 r., początkowo do Równego, później wydłużono je do Zdołbunowa. Z pociągu korzystali przede wszystkim Ukraińcy uczący się i pracujący w Polsce, ale też Polacy, którzy chętnie wyjeżdżali na krótkie wycieczki za granicę.
Chociaż pasażerowie skarżyli się na niewygodę i długi czas podróży, to chwalili sobie niezawodność pociągu i cenę biletu: 5,80 euro, czyli około 25 zł. Latem tego roku (18 czerwca) połączenie zostało zawieszone przez koleje ukraińskie. – Udało mi się zainteresować sprawą ministra infrastruktury, Andrzeja Adamczyka – mówi Jakub Banaszek, prezydent Chełma. W efekcie tej interwencji polski minister poprosił swojego ukraińskiego odpowiednika o przywrócenie połączenia do Zdołbunowa.