(fot. DW)
Hit piątej kolejki dla Roztocza Szczebrzeszyn. Zespól trenera Jacka Szczyrby pokonał na wyjeździe Olimpiakos Tarnogród i jest jednym zespołem w lidze, który może pochwalić się kompletem wygranych w lidze
Przed sobotnim meczem zarówno Olimpiakos, jak i Roztocze mieli na koncie komplet zwycięstw. Dlatego starcie w Tarnogrodzie miało dać odpowiedź, który z zespołów po tej kolejce zostanie samodzielnym liderem tabeli.
Spotkanie świetnie zaczęło się dla gości, bo już w siódmej minucie pięknym strzałem z dystansu popisał się Karol Bukowski trafiając na 1:0. Kilkanaście minut później było już 2:0 po tym jak Damian Pilipczuk wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Natomiast przed przerwą na 3:0 podwyższył Mateusz Wójcik skutecznie dobijając atomowy strzał z dystansu Brajana Altermana.
Po przerwie goście skupili się przede wszystkim na obronie, ale w 68 minucie po raz drugi dał o sobie znać Pilipczuk i ustalił wynik meczu na 4:0 strzelając w dogodnej sytuacji tuż przy słupku bramki miejscowych. – Wyszliśmy na ten mecz skoncentrowani i z pomysłem na grę. Wiedzieliśmy, jakie są atuty rywali i że jest to zespół grający bardzo twardo i nieustępliwie. W dość szybkim czasie udało nam się zdobyć dwie bramki. Potem, także przez doskwierający upał nieco spuściliśmy z tonu. Jednak bramka w końcówce pierwszej połowy „zamknęła” mecz – mówi Jacek Szczyrba, trener Roztocza. – Po zmianie stron skupiliśmy się głównie na tym, aby nie stracić gola i liczyliśmy głównie na kontrataki. I jedną z sytuacji udało nam się wykorzystać. Sami też popełniliśmy jeden błąd w defensywie, ale rywale nie zdołali go wykorzystać – dodaje opiekun Roztocza.
Tym samym zespół ze Szczebrzeszyna jako jedyny w stawce w pięciu meczach odniósł komplet zwycięstw. – Cieszymy się z rezultatów, bo ciężko pracujemy na treningach po to aby efekty przychodziły w meczach. Nie popadamy w huraoptymizm, a za tydzień czeka nas kolejny trudny mecz na wyjazdowy z Pogonią Łaszczówka – kończy opiekun Roztocza.
Olimpiakos Tarnogród – Roztocze Szczebrzeszyn 0:4 (0:3)
Bramki: Bukowski (7), Pilipczuk (23, 68), Wójcik (45)
Olimpiakos: K. Grabowski – Stetskiv (85 Cios), Seroka (60 Ziomek), Rutyna (29 Gałka), Klecha, M. Grabowski, Gierula, Gancarz (40 Kolbuch), Dydyński (75 B. Kuczma), Skica (79 K. Kuczma), Szczerba
Roztocze: Ryń – Alterman (75 Brodaczewski), Dycha, Strenciwilk, Luterek (77 Grymuza), Tucki (72 Latawiec) – Bukowski, Ligaj, Misiarz – Pilipczuk (82 Waga), Wójcik (60 Szura).
Sędziował: Hubert Chmura.