Opolanin lepszy od rezerw Wisły Puławy

Wicelider rozgrywek po raz kolejny tej zimy zmierzył się z przeciwnikiem z „okręgówki”. Przypomnijmy, że niedawno pokonał 3:2 Sokół Konopnica. Teraz z kolei bez większych problemów rozprawił się z rezerwami Wisły Puławy. Podopieczni Daniela Szewca wygrali 2:0 po bramkach Huberta Drozda i Bartłomieja Konecznego.

Co ciekawe, w tym sparingu na boisku nie pojawił się Filip Drozd. Najskuteczniejszy zawodnik Opolanina był w przerwie zimowej przymierzany do kilku klubów, ale wydaje się, że wiosna nadal będzie cieszył swoją grą kibiców w Opolu Lubelskim. Znakomity snajper obecnie nie gra w sparingach, bo jest lekko kontuzjowany

Lada moment powinien jednak wrócić do treningów. W sobotnim meczu w zespole Opolanina zagrało trzech testowanych zawodników. Jest bardzo prawdopodobne, że niektórzy z nich zostaną włączeni do drużyny wicelidera „okręgówki”. Nie oznacza to jednak koniec transferów, bo obecnie priorytetem Opolanina jest pozyskanie wartościowego rozgrywającego.

Gorsze humory mają w Kurowie. Miejscowa Garbarnia w minionym tygodniu rozegrała dwa sparingi. Najpierw uległa 1:2 Unii Rejowiec, która obecnie jest w środku tabeli chełmskiej klasy okręgowej. Honorowego gola dla zespołu Roberta Mirosława zdobył Mateusz Bieniek. W piątek z kolei Garbarnia została rozgromiona aż 0:10 przez trzecioligową Wisłę Puławy. Przedstawiciel lubelskiej „okregówki” grał bardzo ambitnie, ale różnica poziomów w tym spotkaniu była bardzo widoczna. Wisła już do przerwy prowadziła 4:0, a po zmianie stron z olbrzymią łatwością dokładała kolejne trafienia.

Wysoką porażę zaliczyli także gracze Orionu Niedrzwica. Zespół, który w rundzie jesiennej był jednym z większych rozczarowań uległ aż 1:6 Lubliniance Lublin. Co ciekawe, piłkarze z „okręgówki” prowadzili w tym spotkaniu, bo już w 14 min gola zdobył Mateusz Kłyk.

W Bełżycach w minionym tygodniu z kolei wybrano zarząd miejscowej Tęczy. Prezesem został Mateusz Kwiatkowski, a jego zastępcą Jakub Karwacki.