Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KPP Opole Lubelskie)
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 28-letni kierowca z gminy Józefów nad Wisłą. Zderzył się z innym pojazdem i schował się w zaroślach myśląc, że nikt go nie znajdzie.
Opolska policja otrzymała zgłoszenie o kolizji w miejscowości Chruślina we wtorek po godz. 22. Jak ustalili funkcjonariusze, 28-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z 40- letnim kierowcą Volkswagena. Następnie oddalił się z miejsca zdarzenia.
Policjanci przeszukując pobliski teren, szybko znaleźli sprawcę. Okazało się, że miał powód, aby się chować, ponieważ badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile w organizmie. Dodatkowo okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Podróżował z 67-letnim pasażerem, który również był nietrzeźwy. W wyniku kolizji nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.
Następnego dnia, zaraz po wytrzeźwieniu, 28-latek usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał. Mężczyzna będzie tłumaczył się przed sądem. Zgodnie z prawem grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
W związku z nowymi przepisami, które weszły w życie 14 marca, policja ma możliwość konfiskaty samochodu osobom prowadzącym po spożyciu alkoholu. W przypadku, gdy w organizmie kierowcy będzie co najmniej 1,5 promila, konfiskata jest obligatoryjna.
