Środa będzie wyjątkowo ciekawa dla kibiców, którzy śledzą zmagania naszych zawodników na igrzyskach olimpijskich. Szczególnie jednak dla tych z województwa lubelskiego. Dzisiaj w Paryżu do rywalizacji wrócą: Aleksandra Mirosław i Julia Szeremeta, a na parkiecie pojawi się także Wilfredo Leon i nasza reprezentacja siatkarzy. Wszyscy mają przed sobą arcyważne pojedynki.
Przypomnijmy, że Mirosław w wielkim stylu rozpoczęła eliminacje, bo w swoich dwóch biegach dwa razy poprawiała rekord świata. Za drugim podejściem wyśrubowała go do czasu 6,06 sekundy.
To jednak była dopiero rozgrzewka, walka o medale już w środę. O godz. 12.35 zawodniczka KW Kotłownia Lublin w ćwierćfinale wspinaczki na czas zmierzy się z Hiszpanką Leslie Romero.
Niedługo później, bo o 12.45 swój występ na igrzyskach rozpocznie kolarz Mateusz Rudyk. Zawodnik Lubelskie Perła Polski Cycling Team będzie miał na razie okazję dostać się do 1/8 finału. W czwartek zaplanowano ćwierćfinały, a na piątek półfinały i finały
Kolejny ważny mecz czeka też naszych siatkarzy. Wilfredo Leon z Bogdanki LUK Lublin i jego koledzy z kadry o godz. 16 zagrają półfinał z USA.
Na deser, o 21.46 dojdzie do walki półfinałowej turnieju bokserskiego kobiet w kategorii do 57 kg. A w nim Julia Szeremeta z Paco Lublin zmierzy się z Nesthy Petecio z Filipin. Polka ma już medal, ale w środę może sobie zapewnić awans do finału, co w najgorszym wypadku oznacza srebrny krążek.