Piłkarki Górnika Łęczna zagrały na szóstkę

To był najlepszy występ Górnika Łęczna w tym sezonie. Podopieczne Patryka Błaziak wyszły na mecz z Pogonią Dekpol Tczew wyjątkowo zmobilizowane i bardzo szybko udowodniły swoją jakość.

Wysoki pressing, jaki gospodynie stosowały od pierwszych minut zupełnie stłamsił rywalki. W 6 min jeden z takich przechwytów sprawił, że Katja Skupień mogła spokojnie dośrodkować w pole karne. Piłka została wybita przez defensorki z Tczewa tuż przed pole karne, a tam czekała tylko Julita Głąb. Zawodniczka Górnika uderzyła technicznie, a piłka wpadła w samo okienko bramki Pogoni.

Później swój koncert rozpoczęła Marcjanna Zawadzka. Zaczęła niepozornie, bo w 35 min pewnie wykorzystała rzut karny podyktowany za faul na Głąb. Tuż przed końcem pierwszej połowy 25-letnia defensorka zaliczyła swoje drugie tego dnia trafienie. Tym razem był to efekt zamieszania w polu karnym Pogoni, a Zawadzka idealnie dołożyła nogę do odbijającej się od murawy piłki.

Po zmianie stron na kolejne gole trzeba było czekać aż do końcówki spotkania. Warto jednak było poświęcić czas, bo strzał Aleksandry Drąg z 77 min mógłby spokojnie być pokazywany przez najbardziej prestiżowe telewizje na świecie. Drąg przymierzyła z 35 m, a piłka wpadła w samo okienko bramki Pogoni. Po chwili swój moment chwały miała Zawadzka, która w 81 min skompletowała hat-tricka. Wynik ustaliła w 85 min Julia Piętakiewicz.

– Zagraliśmy dobry mecz. Cieszę się, że nie straciliśmy bramki. Chcemy dominować, grać wysoko i zdobywać gole. Jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu. Na treningach ostatnio skupiliśmy się na poprawie skuteczności. Wiedziałem, że kiedy przyjdzie pewność siebie, to bramki zaczną się sypać – powiedział klubowym mediom Patryk Błaziak, opiekun Górnika.

GKS Górnik Łęczna – Pogoń Dekpol Tczew 6:0 (3:0)

Bramki: Głąb (6), Zawadzka (35 z karnego, 44, 81), Drąg (77), Piętakiewicz (85)

Górnik: Urbańczyk – Drąg, Zawadzka, Smaza (46 Cyraniak), Głąb, Skupień (55 Ratajczyk), Kłoda, Hałatek (55 Sikora), Ostrowska (53 Jędrzejewicz), Lefeld (80 Piętakiewicz), Rędzia.

Pogoń: Jarguz – Kamińska (80 Jendrasiak), Korda, Tobiczyk (Godowska), Andrzejewska, Tryka, Bucholc (60 Witczak), Sobierajska, Abe (46 Golec), Wierzbińska, Iriguchi (46 Conceicao).

Żółta kartka: Wierzbińska. Sędziowała: Fiodorczuk-Sipka. Widzów: 150.