Marne szanse na przywrócenie kas biletowych na łukowskim dworcu. Tak wynika z listu z Ministerstwa Infrastruktury.
Odpowiedź z resortu przyszła do Dariusza Krzęcio, który podczas kampanii wyborczej zbierał podpisy pod petycją o przywrócenie kas biletowych na dworcu PKP w Łukowie. Tomasz Rurka z departamentu kolejnictwa Ministerstwa Infrastruktury przypomina, że na łukowskim dworcu działa automat biletowy. "Wszelkie decyzje przewoźników o zamknięciu kasy biletowej bądź braku woli jej otwarcia wynikają z szeregu czynników. Do najczęstszych powodów należy mała sprzedaż biletów (kilka biletów dziennie)" – czytamy w odpowiedzi.
Z tymi argumentami nie zgadza się Dariusz Krzęcio, który kandydował na posła z list Koalicji Polskiej, ale ostatecznie do Sejmu się nie dostał. – W jednym pociągu jadącym z Łukowa do Warszawy kolejka w wagonie jest kilkunastoosobowa, a ostatnia osoba otrzymuje bilet na stojąco gdy pociąg dojeżdża do Siedlec – zaznacza Krzęcio.
– To skandal, żeby na 154-letnim dworcu, przez który dziennie przejeżdża kilkadziesiąt pociągów pasażerskich, z którego można dojechać bez przesiadki do samej Moskwy, bilety trzeba było kupować na stojąco w przedziale wagonu – oburza się były kandydat na posła.
Przypomnijmy, że kasy biletowe zlikwidowano tu w 2014 roku. Wówczas kolejowa spółka tłumaczyła, że agent który sprzedawał bilety nie zgodził się na zaproponowane mu warunki, dlatego umowa nie została przedłużona. Ale temat w mieście nie umarł. Podczas kampanii wyborczej Krzęcio zbierał podpisy pod pismem do Ministra Infrastruktury. – Zebrałem ponad 300 podpisów. Porównywałem sytuację do Międzyrzeca Podlaskiego, który nie jest tak istotnym węzłem kolejowym co Łuków oraz znacznie mniej osób korzysta tam z pociągów, a mimo to tam kasy biletowe mogą tam funkcjonować – podkreśla inicjator akcji.
Jednak z pisma resortu infrastruktury wynika jednoznacznie, że "spółki Przewozy Regionalne i PKP Intercity nie zgłosiły zainteresowania wynajęciem pomieszczeń z przeznaczeniem na kasy biletowe”. Tymczasem, w sierpniu przyszłego roku PKP S.A. ma przystąpić do remontu budynku dworca. Parter ma służyć podróżnym, natomiast na pierwszym piętrze ma powstać sala widowiskowa. Tymczasem, Dariusz Krzęcio zamierza nadal starać sie o przywrócenie kas na łukowskim dworcu.