Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Lubelska Policja)
Blisko sto sprawdzonych autokarów i tylko jeden zatrzymany dowód rejestracyjny. To bilans policyjnych kontroli, prowadzonych podczas zakończonych właśnie ferii. Mundurowi dbali o bezpieczeństwo dzieci wyjeżdżających i powracających z zimowego wypoczynku.
- Kierowcy, którzy wyruszyli w podróż musieli liczyć się ze wzmożonymi kontrolami. Funkcjonariusze sprawdzali, czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami i dozwoloną prędkością. Kontrolowali trzeźwość kierowców oraz stan techniczny pojazdów – przede wszystkim autokarów – wyjaśnia Renata Laszczka-Rusek, rzecznik KWP w Lublinie.
W całym województwie przeprowadzonych blisko 100 kontroli autokarów wyjeżdżających z dziećmi na zimowiska. Policjanci zatrzymali 1 dowód rejestracyjny i stwierdzili 8 usterek. Podczas ferii w całym regionie doszło do 35 wypadków, w których 5 osób zginęło, a 42 zostało rannych. Policjanci odnotowali 470 kolizji. Piesi uczestniczyli w 12 wypadkach, w wyniku których 3 osoby zginęły, a 9 odniosło obrażenia.
