– Jesteśmy jedyną prosamorządową partią w parlamencie – twierdzi posłanka Monika Pawłowska, która niedawno odeszła z Lewicy do Porozumienia Jarosława Gowina. I za wzór samorządowca podaje swojego nowego partyjnego kolegę, prezydenta Chełma Jakuba Banaszka.
Dzisiaj Jarosław Gowin uczestniczył w Lubelskim Forum Gospodarczym. Podczas spotkania z dziennikarzami mówił m.in. o luzowaniu pandemicznych obostrzeń, zapowiadając, że po długim majowym weekendzie otwarty powinien zostać handel i usługi. Zapowiedział też, że w dalszej kolejności – w zależności od tempa spadku zachorowań i postępu szczepień – dla osób zaszczepionych powinny zostać udostępnione usługi turystyczne i gastronomiczne oraz kluby fitness. Miałoby to zależeć od wprowadzenia odpowiednich certyfikatów dla zaszczepionych.
Podczas wizyty wicepremiera był też czas na politykę. Gowin po raz pierwszy wystąpił w Lublinie u boku chełmskiej posłanki Moniki Pawłowskiej od czasu, gdy ta dołączyła do jego ugrupowania.
– Z Moniką rozmawialiśmy wielokrotnie w ostatnich miesiącach. Cieszę się, ze nasze drogi się spotkały, że jej sposób działania zbliżył ją do szeregów naszej partii. Jestem przekonany, że wspólnie zrobimy wiele dobrego dla Lubelszczyzny i dla całej Polski – podkreślał Gowin.
– Porozumienie to jedyna prosamorządowa partia w parlamencie. Mamy świetnych samorządowców, którzy są ekspertami w swoich dziedzinach. Na przykład prezydent Chełma (Jakub Banaszek z Porozumienia – przyp. aut.), który wprowadza bezpłatne przejazdy komunikacją miejskiej, nie podnosi opłat za śmieci, czy pozyskuje rekordowe kwoty dla miasta z funduszy dla samorządów – powiedziała Pawłowska.