Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
PO może liczyć na 40 proc. poparcia, PiS na 34 proc., PSL na 12 proc., a SLD-UP na 7 proc. na Lubelszyźnie - wynika z sondażu PBS DGA przeprowadzonego na zlecenie "Gazety Wyborczej".
Wśród kandydatów Platformy na najwięcej głosów liczyć może europoseł prof. KUL Zbigniew Zaleski - 18 proc. O dwa procent wyprzedza "jedynkę" PO w naszym regionie prof. Lenę Kolarską-Bobińską.
Natomiast liderem PiS jest prof. KUL Mirosław Piotrowski (17 proc.), który w poprzednich wyborach do Europarlamentu startował z listy LPR. Drugie miejsce zajmuje Piotr Kowalczyk (8 proc.), a trzecie senator Grzegorz Czelej (6 proc.).
Z kolei poseł PiS Tomasz Dudziński z Parczewa ma 4 proc. poparcia
Gdyby wybory odbyły się już teraz w PSL najwięcej głosów dostaliby Tadeusz Sławecki i Franciszek Stefaniuk (po 12 proc.). Ustępuje im Edward Wojtas, poseł i prezes PSL na Lubelszczyźnie - 8 proc - podaje "Gazeta Wyborcza".
Spośród kandydatów SLD-UP największe poparcie ma Jacek Czerniak - 26 proc.
Badanie przeprowadzono w dniach 25-29 maja na 800-osobowej próbie reprezentatywnej dla dorosłych mieszkańców okręgu.
Natomiast liderem PiS jest prof. KUL Mirosław Piotrowski (17 proc.), który w poprzednich wyborach do Europarlamentu startował z listy LPR. Drugie miejsce zajmuje Piotr Kowalczyk (8 proc.), a trzecie senator Grzegorz Czelej (6 proc.).
Z kolei poseł PiS Tomasz Dudziński z Parczewa ma 4 proc. poparcia
Gdyby wybory odbyły się już teraz w PSL najwięcej głosów dostaliby Tadeusz Sławecki i Franciszek Stefaniuk (po 12 proc.). Ustępuje im Edward Wojtas, poseł i prezes PSL na Lubelszczyźnie - 8 proc - podaje "Gazeta Wyborcza".
Spośród kandydatów SLD-UP największe poparcie ma Jacek Czerniak - 26 proc.
Badanie przeprowadzono w dniach 25-29 maja na 800-osobowej próbie reprezentatywnej dla dorosłych mieszkańców okręgu.
