Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

12 lutego 2024 r.
16:59

Polscy kierowcy rozsypali ukraińskie zboże. „Napięcie na granicy jest duże”

Autor: Zdjęcie autora KaNa
0 A A

Sprawa jest wyjaśniana, a wkrótce zajmie się nią prokuratura. To jednak niejedyny incydent.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wczoraj polscy protestujący zatrzymali trzy ukraińskie ciężarówki i wysypali z nich zboże. Doszo do tego na jezdni przed przejściem granicznym w Dorohusku.

– Na obecną chwilę gromadzimy materiał dowodowy. Mamy nadzieję, że to nastąpi w dniu dzisiejszym. Następnie przekażemy te wszystkie materiały do prokuratury, do oceny karno-prawnej. Mamy nadzieję, że Ci, którzy to zrobili, zgłoszą się sami do nas – mówi zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie młodszy inspektor Olgierd Oleksiak:

Wiadomo, że z każdego pojazdu rozsypano po około tonie zboża. Poszkodowani kierowcy szacują swoje straty na ok. 700 zł. Do sytuacji odniósł się mer Lwowa Andrij Sadowy, który nazwał polskich protestujących „prorosyjskimi prowokatorami”.

Jak zauważają śledczy, napięcie na granicy jest duże, zarówno po stronie rolników, jak i oczekujących ukraińskich kierowców:

– Wczoraj miał miejsce jeden incydent ze strony ukraińskich kierowców. Zebrali się w około 100 osób. Chcieli rozmawiać z naszymi rolnikami. Zdecydowaliśmy jednak, że delegacja 5-osobowa udała się do tych rolników. Rozmawiali na temat przepustowości samochodów ciężarowych w kierunku granicy z Ukrainą – dodaje Oleksiak.

Wydział Środowiska i Rolnictwa uruchomił w ubiegłym tygodniu informację dla osób, które zgłaszają nieprawidłowości na przejściach z Ukrainą. Ostatnio doszło do dwóch takich incydentów.

– Pierwsza informacja dotyczyła kwestii przyjazdu pszenicy na bocznicę. Automatycznie wysłaliśmy tam kontrolę. Dostaliśmy informację, że jest to tranzyt z Litwy tej pszenicy. Kontrola przyjechała, nie stwierdziła w ogóle takiego przewozu. Także ten etap tej kontroli został na tym etapie zamknięty – mówi Dyrektor Wydziału Środowiska i Rolnictwa Włodzimierz Kołton. – Drugi natomiast dotyczył punktu z Hrubieszowa, gdzie miał się odbywać tranzyt pszenicy. Jeżeli chodzi o dokumentację, stwierdzono, że był tam przeładunek, ale towarów dopuszczonych do wjazdu. Chodziło o śrutę słonecznikową, która została skontrolowana i przekazana do kontroli przez Inspekcję Weterynaryjną – mówi Kołton.

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski podkreślił, że służby skupiają się teraz na zweryfikowaniu wszystkich informacji. Nadchodzące sygnały mają być na bieżąco sprawdzane. Szczególnej kontroli poddawany jest m.in. cukier, do którego oceny przygotowane zostały nowe wytyczne. Słodzik może legalnie trafiać do Polski, ale każda jego partia jest weryfikowana i badana pod kątem unijnych standardów.

Wicewojewoda Andrzej Maj zapewnia, że jest w stałym kontakcie z rolnikami i służbami.

– Rzeczywiście takich sugestii o nieprawidłowościach było sporo, także zobaczymy jak to będzie się weryfikowało. Na razie nic poważnego się nie działo – mówi Maj.

Przypomnijmy, że od piątku trwa strajk generalny rolników oraz blokada przejść granicznych z Ukrainą. Największe kolejki na przejazd są obecnie w Dorohusku i Hrebennem, gdzie kierowcy czekają od 100 do 150 godzin na wyjazd z kraju.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Siatkarze Bogdanki LUK Lublin pokonali Trefla Gdańsk 3:0

Bogdanka LUK Lublin szybko załatwiła sprawę w Gdańsku

W spotkaniu 17. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała Trefla Gdańsk 3:0. MVP wybrany został przyjmujący lublinian Wilfredo Leon.

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

Chciał szybko zarobić, a został „zrobiony na kryptowalutę”

80 tys. złotych stracił mieszkaniec powiatu lubartowskiego, bo chciał szybko i łatwo zarobić na kryptowalucie. W efekcie stracił pokaźną sumkę. Gdyby nie interwencja rodziny, to mogło być więcej.

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Piesi poszkodowani, bo nie mieli odblasków

Tylko w sobotę na terenie powiatu bialskiego doszło do dwóch wypadków na drogach z udziałem pieszych. Policja apeluje i przypomina, że noszenie odblasków może uratować życie.

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Subaru postawił na dachu, bo było za szybko

Nadmierna prędkość i brawura była przyczyną groźnego wypadku na ulicy Lipowej w Lubartowie. 27-letni kierowca subaru doprowadził do dachowania. Dwie osoby trafiły do szpitala – kierowca i pasażerka.

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

Za matczyną miłość podziękował przemocą fizyczną i psychiczną

35-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją matką. Policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Hańsk w miniony wtorek.

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent
film

Piłkarze Górnika Łęczna i klubowa fizjoterapeutka pokazali ukryty muzyczny talent

Piłkarze i sztab Górnika Łęczna to ludzie wielu talentów. Damian Zbozień równie dobrze jak w defensywie i z dalekimi wrzutami z autu radzi sobie grając akordy na gitarze. Z kolei David Ogaga, który często emanuje „luzem” na murawie nie ma problemów ze śpiewem, podobnie jak klubowa fizjoterapeutka Martyna Mrówczyńska

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

47 godzin stania w kolejce na granicy. Kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość

Ponad dobę, a nawet dwie muszą stać kierowcy chcący jechać w kierunku Białorusi lub Ukrainy.

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Paweł Golański: Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak ludzie żyją Motorem

Rozmowa z Pawłem Golańskim, dyrektorem sportowym Motoru Lublin

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Świąteczne przepisy z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Co dawniej podawano na dworskich stołach podczas świąt?

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?
KOMUNIKACJA MIEJSKA

Święta na przystanku: Co, kiedy i jak będzie kursować?

Przez ponad dwa tygodnie komunikacja miejska w Lublinie będzie działać inaczej niż zwykle.

Odkrycia z województwa lubelskiego walczą w ogólnopolskim konkursie

Odkrycia z województwa lubelskiego walczą w ogólnopolskim konkursie

Kolejny raz znaleziska archeologiczne zostały docenione w ogólnopolskim konkursie. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę do tego by mogły zwyciężyć.

krajobraz nad Bugiem

Masakra nad Bugiem. Radny PiS pyta, gdzie są ekolodzy

- Kto podjął decyzję, by zmasakrować rezerwat Szwajcaria Podlaska? – dopytuje radny powiatu bialskiego Marian Tomkowicz (PiS). Dziwi go brak reakcji ekologów. A chodzi o wycinkę drzew wzdłuż Bugu, gdzie powstać ma bariera elektroniczna.

Dziewczyny poszły w miasto. Zdjęcia z imprezy w Rzut Beretem.
foto
galeria

Dziewczyny poszły w miasto. Zdjęcia z imprezy w Rzut Beretem.

Weekendowa zabawa w Berecie, to ostatnio częsty wybór lublinian, którzy szukają dobrej atmosfery i dobrej muzyki. Podczas ostatniej imprezy Rzut Beretem tętnił życiem, a parkiet dosłownie płonął od gorącej atmosfery. Zobaczcie, jak się bawił Lublin.

31 grudnia odbędzie się jubileuszowy, XXX bieg Nałęczów-Sao Paulo

XXX Bieg Sylwestrowy Nałęczów-Sao Paulo coraz bliżej

Trwają zapisy do jubileuszowego, XXX Biegu Nałęczów-Sao Paulo. To zakończenie roku na sportowo z akcentem sylwestrowej zabawy i szaleństwa. Od lat chętnych na udział w wydarzeniu nie brakuje

Magia tradycji na Huculszczyźnie

Magia tradycji na Huculszczyźnie

Nazywam się Taisija i pochodzę z Ukrainy. Jestem rodowitą Hucułką, ponieważ urodziłam się w samym sercu Huculszczyzny: w miejscowości Werchowyna w obwodzie Iwano-Frankowskim. Od 6 lat mieszkam w Polsce i zauważyłam pewne różnice w obchodzeniu świąt Bożego Narodzenia

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane

Komunikaty