Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcie ilustracyjne
(fot. zdjęcie na licencji cco)
W ubiegłym tygodniu policja prosiła o pomoc w odnalezieniu zaginionej 65-latki. Niestety sprawdził się czarny scenariusz.
Zawiadomienie o zaginięciu 65-latki z Tomaszowa Lubelskiego policjanci otrzymali w sobotę.
– Z ustaleń wynikało, że kobieta ostatni raz widziana była w piątek na terenie Werbkowic w pow. hrubieszowskim w okolicach lokalnego cmentarza. Po przyjęciu zgłoszenia policjanci wspomagani przez strażaków podjęli poszukiwania w których uczestniczyła również rodzina zaginionej – informuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z tomaszowskiej policji.
Do akcji zaangażowany był pies tropiący z przewodnikiem, drony oraz łodzie poszukiwawcze.
Niestety, w niedzielę w Huczwie odnaleziono ciało kobiety. Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
