

W niedzielę Polski Cukier AZS UMCS Lublin zmierzy się z VBW Gdynia w meczu kończącym sezon zasadniczy

Wszystkie mecze ostatniej kolejki odbędą się o tej samej porze, czyli o godz. 16. Nic dziwnego, bo przed tą serią gier niewiadomych jest jeszcze bardzo dużo. Kibiców w naszym regionie najbardziej interesuje sytuacja Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. Podopieczne Karola Kowalewskiego nie mają już szans na pierwszą czy drugą pozycję. Zwycięstwo w rywalizacji z VBW Gdynia dałoby akademiczkom jednak trzecie miejsce. Porażka natomiast sprawi, że lublinianki staną się zależne od rezultatu rywalizacji pomiędzy MB Zagłębie Sosnowiec i Eneą AZS Politechnika Poznań. W tym wypadku należy kibicować sosnowiczankom, które nie mogą już przeskoczyć w tabeli Polskiego Cukru. Poznanianki natomiast w sezonie zasadniczym dwa razy pokonały zespół z Lublina, więc mając taką samą liczbę punktów przeskoczą Polski Cukier.
Nie jest znany także ćwierćfinałowy przeciwnik ekipie Karola Kowalewskiego. Jeżeli lublinianki zajmą trzecie miejsce, to najprawdopodobniej zmierzą się z PolskąStrefąInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski. Czwarte miejsce natomiast będzie oznaczało rywalizację z Zagłębiem Sosnowiec.
Lublinianki do niedzielnej rywalizacji z pewnym pierwszego miejsca zespołem VBW Gdynia przystąpią w dobrych nastrojach. W ostatniej kolejce bowiem rozbiły aż 128:27 KGHM BC Polkowice. Trzeba jednak pamiętać, że mistrz Polski w wyniku kłopotów finansowych stracił zdecydowaną większość zawodniczek i obecnie marzy tylko o jak najszybszym zakończeniu sezonu. - Cieszę się z tego meczu, bo mogliśmy podzielić te minuty, mieliśmy też ciężki tydzień treningowy. Mamy inne, dalsze cele niż bicie rekordów na drużynie z Polkowic. Nie jest łatwo patrzeć na ten zespół, bo ich sytuacja nie powinna się wydarzyć w zawodowym sporcie. Czas przed meczem z Polkowicami poświęciliśmy również na przygotowania pod zespół z Gdyni. Wiemy jak dobra jest to drużyna, grają u siebie, więc to ich dodatkowy atut. Będziemy robić wszystko, żeby napsuć im trochę krwi. My potrzebujemy takich zwycięstw, będziemy się bić o zwycięstwo, podobnie jak w spotkaniu z Gorzowem. Przed fazą play-off jest to bardzo ważne, również ze względów mentalnych. Jest duża szansa, że trafimy tam na zespół z Gorzowa i nie mam nic przeciwko – powiedział Karol Kowalewski, trener Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
Niedzielne spotkanie będzie pokazywane antenie platformy internetowej Emocje.tv.
Sukces rezerw
Sukcesem zakończyły ostatni domowy występ zawodniczki rezerw AZS UMCS Lublin. Podopieczne Agaty Grabowieckiej gładko pokonały 81:53 MKS II Polkowice. Świetny mecz rozegrała Wiktoria Dyś. 17-latka zdobyła 11 pkt. Double-double (14 pkt i 10 zbiórek) stało się udziałem rok starszej Dominiki Mazurek. W tabeli swojej grupy lublinianki zajmują czwarte miejsce.
