Polski Cukier AZS UMCS Lublin rozpoczął rozgrywki od zwycięstwa w Warszawie. Kapitalny mecz rozegrała Stella Johnson
30 minut niezłej gry i chwila zawahania – tak można podsumować pierwszy mecz Orlen Basket Ligi Kobiet w tym sezonie w wykonaniu akademiczek.
Początek meczu należał do gospodyń, które w połowie pierwszej kwarty wygrywały 10:8. Na szczęście 10 kolejnych punktów zdobytych przez przyjezdne uspokoiły sytuację. W drugiej kwarcie przewaga drużyny z Lublina zaczęła przekraczać 10 „oczek”. Jednak końcówka Polonii została zupełnie zawalona przez podopieczne Krzysztofa Szewczyka. W efekcie na koniec pierwszej połowy na tablicy wyników pojawił się remis.
Zawodniczki Polskiego Cukru AZS UMCS musiały w szatni otrzymać mocną reprymendę, bo na drugą połowę wyszły bardzo zmobilizowane. Być może nawet były zbyt mocno zmotywowane, bo przez pierwsze minuty drugiej połowy miały problem z trafianiem do kosza. Końcówka trzeciej kwarty była już znacznie lepsza i przed ostatnią odsłoną akademiczki miały aż 11 pkt zapasu. Ta różnica została jeszcze powiększona w końcówce meczu i Polski Cukier AZS UMCS pokonał Polonię aż 77:59.
Bohaterką meczu była Stella Johnson. Amerykanka zdobyła 20 pkt. Co ciekawe, na uzbieranie tego dorobku potrzebowała ledwie 21 minut. Po raz kolejny świetnie spisała się Laura Miskiniene. Litwinka skompletowała double-double, na które złożyło się 17 pkt i 12 zbiórek. U pokonanych wyróżniła się Javyn Nicholson. Ona też zakończyła mecz z double-double – zdobyła 19 pkt i zebrała 11 piłek.
SKK Polonia Warszawa – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 59:77 (14:24, 22:12, 6:17, 17:24)
Polonia: Nicholson 19, Moore 13, Pawłowska 6 (1x3), Marciniak 6 (2x3), Bukowczan 0 oraz Dubniuk 5, Manala 4, Puter 3 (1x3), Janczak 3 (1x3), Sosnowska 0.
Lublin: Miskiniene 17, Zempare 15, Szymkiewicz 8 (2x3), Stanacev 4, Ullmann 4 oraz Johnson 20 (3x3), Trzeciak 5 (1x3), Kulińska 3, Nassisi 1, Adamczuk 0, Goszczyńska 0, Kusiak 0.
Sędziowali: Trojanowski, Ruhamiriza, Tatar. Widzów: 180.