Nieudana inauguracja nowego sezonu w wykonaniu koszykarzy z Lublina. Polski Cukier Pszczółka Start przegrał u siebie z Anwilem 64:75. Świetny mecz w barwach gości rozegrał Kamil Łączyński, który w lecie zamienił czerwono-czarnych właśnie na ekipę z Włocławka.
Pierwsza kwarta była wyrównana. Niby goście odskoczyli na cztery punkty (6:10), ale po 10 minutach to drużyna Davida Dedka miała w zapasie „oczko” (15:14).
W drugiej odsłonie lublinianie długo byli na prowadzeniu. Najwyżej byli jednak lepsi od rywali o pięć punktów. Końcówka to lepsza postawa drużyny z Włocławka, która skromną stratę zamieniła na prowadzenie 36:33.
Po zmianie stron to Anwil zyskał bezpieczniejszą zaliczkę. Po trójce Jonaha Mathewsa tablica wyników wskazywała rezultat 42:51. A przed ostatnią kwartą czerwono-czarni przegrywali 46:53.
Ostatnie 10 minut to zmarnowana szansa gospodarzy. Po przewinieniu technicznym dla trenera przyjezdnych Przemysława Frasunkiewicza i celnym rzucie wolnym Mateusza Dziemby Start zbliżył się tylko na cztery „oczka”, a do tego miał piłkę. Niestety, po raz kolejny słaba skuteczność i niepotrzebne straty spowodowały, że przeciwnik znowu szybko odskoczył.
W kluczowych momentach z dystansu trafiali: Szymon Szewczyk, a także Kamil Łączyński. Ten drugi rozegrał bardzo dobre zawody. Nie tylko był najlepszym strzelcem swojego zespołu z dorobkiem 15 punktów, ale dodatkowo bardzo dobrze rozdzielał piłki. W sumie zaliczył też osiem asyst, ale i sześć zbiórek i trzy przechwyty. A na dodatek trafił cztery z pięciu trójek.
Gospodarzom długo brakowało za to punktów Tweety Cartera, który dopiero w ostatniej kwarcie zdobył osiem ze swoich 12 „oczek”. I ostatecznie podopieczni Davida Dedka musieli się pogodzić z porażką 64:75. W następnej kolejce Jimie Taylor i jego koledzy zmierzą się na wyjeździe z Czarnymi Słupsk. Spotkanie również zostanie rozegrane w czwartek, tym razem o godz. 17.30.
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin – Anwil Włocławek 64:75 (15:14, 18:22, 13:17, 18:22)
Start: Carter 12 (1x3), Taylor 11, Dziemba 9 (1x3), Kostrzewski 9, Davis 4 oraz Lamb 7 (1x3), Jeszke 5 (1x3), Pelczar 3 (1x3), Szymański 2, Decosey 2
Anwil: Łączyński 15 (4x3), Dykes 14, Szewczyk 14 (3x3), Petrasek 12 (2x3), Bell 7 (1x3) oraz Mathews 7 (1x3), Bigby-Williams 4, Bojanowski 2, Komenda 0, Kowalczyk 0, Olesiński 0, Woroniecki 0.