

We wtorek Polski Cukier Start Lublin zmierzy się na wyjeździe z duńskim Bakken Bears w ramach rozgrywek Ligi ENBL.

W tym sezonie podopieczni Artura Gronka rywalizowali już z jedną ekipą z Danii.
Chodzi o Svendborg Rabbits. Popularne „Króliki” to jednak półka niżej niż „Niedźwiedzie”, więc ciężko porównywać te spotkania. Ze Svendborg polski zespół wygrał aż 102:62, powtórzenie tego wyniku we wtorek byłoby sensacją.
Jedną z przyczyn tego jest fakt, że Bakken Bears to drużyna, która znakomicie radzi sobie zarówno na arenie krajowej, jak i europejskiej. Na tej pierwszej jest liderem i do tej pory przegrała tylko jedno spotkanie. W lidze ENBL natomiast jeszcze nie poznała smaku porażki.
Lublinianie po zeszłotygodniowej porażce ze Spartakiem Pleven mają już tylko iluzoryczne szanse na awans do fazy play-off ENBL. Aby tak się stało, to musieliby wygrać wszystkie pozostałe do końca sezonu spotkania. A oprócz rywalizacji z Bakken Bears, czekają ich jeszcze potyczki z estońskim Tartu Ulikool Maks and Moorits i holenderskim Landstede Hammers. W żadnym z tych spotkań nie będą pełnić roli faworyta.
Mecz z Bakken Bears rozpocznie się o godz. 18.30. Bezpośrednią transmisję z Danii przeprowadzi kanał ENBL na portalu YouTube.
