Koszykarze z Lublina mają za sobą drugi mecz kontrolny. Polski Cukier Start znowu musiał uznać wyższość rywali. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego w czwartkowy wieczór przegrali w Toruniu z Arriva Polskim Cukrem 101:103.
Spotkanie było bardzo wyrównane. Przez 40 minut mieliśmy aż: 21 zmian prowadzenia i 13 remisów. Gospodarze najwyżej mieli w zapasie dziewięć „oczek”, a goście dziesięć. Po pierwszej kwarcie czerwono-czarni wygrywali 22:20, a do przerwy było 47:46 na korzyść przyjezdnych. Po trzeciej kwarcie gospodarze doprowadzili do wyrównania.
W ostatniej odsłonie obie ekipy postawiły na bardzo ofensywną koszykówkę. Torunianie wygrali 35:33, a całe zawody 103:101. Najskuteczniejszy w drużynie z Lublina był tym razem Filip Put, który zapisał na swoim koncie 21 punktów. Niezły występ ma za sobą także Ousmane Drame. Nowy środkowy Startu oprócz 18 punktów (9/12 z gry) zebrał z tablic 14 piłek, a dodatkowo rozdał 6 asyst. Trzeba dodać, że na parkiecie spędził jedynie ciut ponad 24 minuty. CJ Williams tym razem do dorobku drużyny dorzucił 14 „oczek”. Amerykanin znowu dobrze radził sobie z rzutami z dystansu (4/7), ale ogólnie trafił jedynie 5 z 13 prób z gry.
Polski Cukier Start jako drużyna miał jednak bardzo dobrze ustawione celowniki. Podopieczni trenera Kamińskiego rzucali niemal z 60 procentową skutecznością (38/65), w tym 12/29 za trzy. Walkę na tablicach wygrali 40:29, zanotowali też 27 asyst przy 13 stratach.
W piątek Polski Cukier Start ma zagrać trzeci sparing. Tym razem we Włocławku zmierzy się z tamtejszym Anwilem.
Arriva Polski Cukier Twarde Pierniki Toruń – Polski Cukier Start Lublin 103:101 (20:22, 26:25, 22:21, 35:33)
Toruń: Myles 20 (2x3), Kunc 15 (1x3), Tomaszewski 8 (2x3), Gaddefors 8 (1x3), Abu 5 oraz Wilczek 15 (4x3), Ertel 13 (3x3), Lipiński 8 (2x3), Sowiński 6, Diduszko 0, Grochowski 0.
Lublin: Drame 18 (14 zbiórek, 6 asyst), Lecombe 16 (2x3, 8 asyst), De Lattibeaudiere 16, Williams 14 (4x3), Krasuski 10 (2x3), oraz Put 21 (3x3), Pelczar 6 (1x3), Szymański 0.